Dlaczego nie warto kupować tanich (i tych nieco droższych) nowych gramofonów

[Myszor]

Masz chiński badziew

Jeśli już to japoński

[charliez88]

Panowie, czy miał ktoś do czynienia z gramofonami Music Hall?
Są to sprzęty godne uwagi? Kolega ostatnio napalił się na coś w tym stylu https://www.olx.pl/oferta/gramofon-firm ... 2117d83bb1
Warto polecić, czy raczej odradzić ?

[zbyszek1982]

To są zasadniczo pro-jecty.

[darkman]

To jest taka linia wzornicza niby do wzmaków i Cd z linii MH (te są dość ładne).
Generalnie nic szczególnego, ot kolejny paździor z gumką recepturką.

[charliez88]

A da się dzisiaj kupić coś 'szczególnego' za 5k ? : )

[Myszor]

Tego technicsa co ma ojciec. Chyba gdzieś koło 6k stoi. Jest wątek "Mój gramofon na resztę życia".

[charliez88]

Tego technicsa co ma ojciec. Chyba gdzieś koło 6k stoi. Jest wątek "Mój gramofon na resztę życia".

tego tzn ktorego ?

[Myszor]

viewtopic.php?f=62&t=10606&hilit=M%C3%B3j+gramofon+na

[darkman]

Poza tym to ze szczególniejszych na forum są dostępne obecnie: Dual 721 z V15III, Rega RP3-ka z 'dodatkami 500+', Sony X60 chyba z jogurtem. Wsyćkie czy z bdb i znanej ręki. Nie biją tego MH, bo po prostu on nawet nie chodzi w ich wadze

[radziulasek]

Witam serdecznie,
mam dylemat i poproszę Koleżeństwo o doradzenie.
Posiadam Gramofon Sanyo TP B2. Dzięki radom Kolegów z tego forum, założyłem do niego wkładkę AT 95, dokupiłem pokrywę w miejsce mojej zniszczonej, wymieniłem pasek i gra. Gra ładnie, swoje robi tutaj niezły pre amp we wzmacniaczu SONY 940 QS. Ale jak każdy amator muzyczki chciałby człek z czasem lepiej... Po jednym pytaniu zadanym tutaj wiem, że aby poprawić i odczuć poprawę musiałbym na gramofon wydać więcej niż 500-600 zł Czyli pewnie około 1 000-1 500 zł. A to już sporo jak dla mnie. I teraz pojawia się dylemat. Z jednej strony Allegro pełne jest używek, o których piszecie i ostrzegacie że są to szroty z niemieckich wystawek, psiknięte Plakiem i wystawione za dużą kasę. I pewnie większość właśnie tak wygląda.
Z drugiej strony za 1200 zł można kupić fabrycznie nowy gramofon Audio Technika AT LP120 - który wygląda jak klon słynnego i legendarnego Technicsa i wyposażony jest w niezłą wkładkę. No i teraz moje wątpliwości. Kupić nówkę z myślą, że to mocno plastikowy sprzęt ale z gwarancją no i cieszyć się z niego, czy kupić za podobne pieniądze gramofon SONY by fajnie pasował do reszty sprzętu (cały zestaw QS) cieszyć się z ramienia typu S ciężkiego talerza i dobrych materiałów ale ze świadomością, że będzie miał 30 albo 40 lat i.... całą masę usterek, których być może nie umiem sam usunąć?
Bardzo proszę o Wasze opinie. Dodam, że mieszkam w małej miejscowości, do większego miasta mam 100 km więc nie mam łatwo dostępnego serwisu by w razie kłopotów pomógł z używanym dziadkiem gramofonowym. No i co zrobić teraz?
Pozdrawiam

[chudy_b]

chciałby człek z czasem lepiej... Po jednym pytaniu zadanym tutaj wiem, że aby poprawić i odczuć poprawę musiałbym na gramofon wydać więcej niż 500-600 zł

Ten Twój Sanyo to może nie jest jakas super maszyna, ale jednak zupełnie poprawny gramofon. Przejście na AT-LP120 zmieni nic, albo bardzo nie wiele, może nawet na gorsze.

W Twoim przypadku najlepszym sposobem na poprawę jakości dzwięku jest wymiana wkładki. To od niej najwięcej zależy, a Ty masz budżetową AT95. Ta wkładka założona do nawet bardzo wypasionego gramofonu nie zagra wiele lepiej niz w Twoim Sanyo.

[radziulasek]

Hmm widzisz tak to jest jak człowiek nie ma rozeznania. Wydawało mi się, że ten mój Sanyo to taki plasticzak, i inwestycja w AT 95 to max jaki się do niego opłaca. A tu okazuje się, że to wcale niezły gramofon. W takim razie jaką wkładkę proponujesz do niego? AT 100 czy może Ortofon?
Pozdrawiam i dziękuję

[chudy_b]

Zajrzyj do działów wkładkowych. Z pewnością AT 100 będzie krokiem do przodu, ale czy najlepiej wydanymi pieniędzmi? Tego nie wiem.

[Obywatel]

Przejście na AT-LP120 zmieni nic, albo bardzo nie wiele, może nawet na gorsze.

Raczej byłaby to zmiana na gorsze. Ten SANYO to może nie jest mistrzostwo świata, ale przynajmniej sygnał z wkładki wędruje najnormalniej w świecie bezpośrednio na przedwzmacniacz, a w AT-LP120 zawsze przechodzi przez zamulacz - czyli wbudowany przedwzmacniacz, który zaburza dźwięk nawet jeśli wyłączymy go przełącznikiem.

radziulasek, jeśli podoba Ci się brzmienie wkładek AT, to znaczy "leży" Ci dźwięk AT-95 i po prostu chciałbyś wskoczyć na wyższy poziom, to AT-100 będzie dobrym wyborem. W droższe wkładki nie ma co w przypadku tego gramofonu inwestować.

Natomiast za 500 - 600 zł jak najbardziej kupisz lepszy gramofon niż Sanyo TP B2.
www.allegro.pl/gramofon-pioneer-pl-15-d ... 60706.html
www.allegro.pl/gramofon-sanyo-tp-626-pi ... 07124.html
http://allegro.pl/fisher-mt-6310-studio ... 72110.html

[radziulasek]

Dzięki za odpowiedzi.
1. Nie wiem jak grają inne wkładki, nigdy nie słyszałem np ortofona, sure, czy grado.
2. W at 95 brakuje mi trochę wysokich tonów. Zresztą mój system Sony 940QS plus jamo Classic 8 jest bardzo oszczędny w wysokie tony, a ja je zwyczajnie lubię. Do tego dziwi mnie, bo przy tej wkładce muszę używać znacznie większego poziomu wzmocnienia niż przy oryginalnej. Jakby AT 95 grała ciszej niż poprzednia AT?
3. Przedstawione przez obywatela propozycje gramofonów, to na pewno super wybór, ale jak dla mnie poza Sanyo są troszeczkę... archaiczne? Lubię gramofony masywne, z ramieniem S-kształtnym i mocowaniem 1/2 cala ale nieco nowocześniejsze. Czy możecie mi polecić, które modele z dostępnych w cenie do 600-700 zł gramofonów Sony/Wega są warte uwagi?
4. Jeśli AT Lp 120 odpada, to czy jest choć jeden gramofon z nowych w podobnej cenie, jaki można polecić?
Dziękuję i serdecznie wszystkich pozdrawiam