A to na głośniku szerokopasmowym RFT 3401 + wysokotonówka chyba jakaś Summit, ale do wymiany bo za słaba.
Skrzynki na razie eksperymentalne, chciałem sprawdzić czy warto w ogóle coś z tych głośników robić i stwierdzam wszem i wobec, że warto.
Skończyłem wczoraj klejenie pianek. Dobrze wyszło. Dziś słucham i kurde to jest inna kolumna.
Zniknęły denerwujące klina i mnie kłujące uszy wysokie tony i sybilanty.
Tyle jest wysokiego co trza. Największe zmiany jednak nastąpily w dole pasma. Bas nabrał sprężystości i mocarności.
Schodzi niżej i jest lepiej kontrolowany.
Każdemu kto ma wiekowe kolumny z otwartą konstrukcją rekomenduję zajrzeć do środka by sprawdzić stan wygluszenia.
U mnie w 70% odpadło i się sypało. Efekt renowacji zdumiewajacy. ATLe grają jak klocki za parę tysi.
jak były nowe to Myszor (wtedy Myszorek) w piaskownicy siedział i się szpadelkiem i grabkami bawił
a swoją drogą to Myszor ma je nowę , więc grają jak kolumny za kilka K jeszcze jak by kartonów w piwnicy poszukał od nich to....
ps
@Myszor zostają czy aut?
W DALSZYM CIĄGU AKTUALNA i AKTYWNA zrzutka na pomoc ludności cywilnej i wojsku na Ukrainie https://zrzutka.pl/dtrf9x
Na razie zostają bo saby poszły, grundigi (zarąbiste są) zarezerwowane więc muszę na czymś słuchać.
Ale ....na horyzoncie pojawiło się coś bardzo, bardzo....tylko muszę się wybrać, obsłuchać i dogadać do ceny.
Wtedy może sprzedam ATLe. Ciężko rozstawać się z klockami w które włożyło się robotę i serce.
Myszor pisze: Dziś słucham i kurde to jest inna kolumna.
Zniknęły denerwujące klina i mnie kłujące uszy wysokie tony i sybilanty.
Tyle jest wysokiego co trza. Największe zmiany jednak nastąpily w dole pasma. Bas nabrał sprężystości i mocarności.
Schodzi niżej i jest lepiej kontrolowany.
Tak, tak. To się wszystko zgadza!! To wyeksponowanie góry musiało wynikać z tych rozpadających się pianek. Właśnie odwiedziłem kolegę Myszora i w ATL'ach wszystko się wyrównało i grają bardzo fajnie!! Tak więc zdecydowanie nie skreślamy ATL HD310i.