Tak. To ja. Mam kierunkowe QEDy.

Nie na temat. To forum Winyl.net
Niestety po części tak. Po części to kompilacja marketingowego bełkotu, rodem z opisów handlowych.
Niestety nie.
To bardzo marny gramofon. W pełni zasługuje na anty rekomendację.
Tak. To ja. Mam kierunkowe QEDy.
Nie na temat. To forum Winyl.net
Niestety po części tak. Po części to kompilacja marketingowego bełkotu, rodem z opisów handlowych.
Niestety nie.
A co to koncert życzeń?
No kolego; W ten sposób chcesz prowadzić dyskusję? Chcesz mnie sprowokować mając dorobek 4 wypowiedzi na forum?
O jacie, zaszczycił nas ktoś z samego Olimpu
Rumble jak w Bambino. Nawet najpodlejsze prodżekty mają ten parametr o 10dB lepszy.newans pisze:"To bardzo marny gramofon. W pełni zasługuje na anty rekomendację."
Podaj rzeczowy powód jego "marnosci".
Ja wiem, że dno to też poziom, ale polecam wznieść się wyżej z aspiracjami.newans pisze:Albo możesz się douczyć ,że prąd płynie w kablach w obu kierunkach tak samo. Fizyka poziom 6 klasy podst.
No chyba nie do końca ... przecież Numark to nie Hanpin tylko ... Yahorng
i przykład trollingu:
...
http://www.winyl.net/viewtopic.php?t=427#p3278josephson pisze:Witam wszystkich,
Jest to mój pierwszy post na tym forum. Czytam je już od jakiegoś czasu, zdążyłem zapoznać się trochę ze specyfiką analogu i z konkretnymi modelami różnych firm, za którymi warto się rozglądać.
Szukam gramiaka z napędem paskowym bądź DD. Im prostszy tym lepszy. Ramię z mocowaniem 1/2 cala (ULM odpada bo zawęża spektrum doboru wkładki). Jako kandydata na przedwzmacniacz póki co wybrałem LAR lps-1. Muzyka jakiej słucham to głównie rock, ale trafia się i jazz i blues i klasyka.
Obecnie znalazłem jednego kandydata i jest to:
http://allegro.pl/gramofon-sansui-sr-22 ... 32272.html
Liczę na opinię oraz wskazówki, a również na alternatywne propozycje
AT-95E to taki entry-level polecana na początek przygody z winylami, gra przyzwoicieWojtek pisze: Sansui SR-222 mk2
Bardzo konkretny paskowiec manualny, znany i szanowany model. Można by go porównać do droższych Pro-Jectów, aczkolwiek ten Sansui i tak miałby od nich pewnie lepsze ramię. Z pewnością można go uplasować na tym samym poziomie co Pioneer PL-12D czy Kenwood KD-1033, jednakże Sansui są rzadsze![]()
Dość fajny wybór. Jednak ten egzemplarz trochę się już przewijał w ofertach. Uszkodzenie lakieru dość mało estetyczne - wymaga renowacji i moim zdaniem otwiera pole do negocjacji. Na ile jesteś w stanie sobie z tym poradzić? Cena dość wysoka, nawet przy uwzględnieniu dobrej, markowej firmy.josephson pisze: Jako kandydata na przedwzmacniacz póki co wybrałem LAR lps-1. Muzyka jakiej słucham to głównie rock, ale trafia się: jazz, blues i klasyka.
Obecnie znalazłem jednego kandydata i jest to:
http://allegro.pl/gramofon-sansui-sr-22 ... 32272.html
Witam,darkman pisze:Dość fajny wybór. Jednak ten egzemplarz trochę się już przewijał w ofertach. Uszkodzenie lakieru dość mało estetyczne - wymaga renowacji i moim zdaniem otwiera pole do negocjacji. Na ile jesteś w stanie sobie z tym poradzić? Cena dość wysoka, nawet przy uwzględnieniu dobrej, markowej firmy.josephson pisze: Jako kandydata na przedwzmacniacz póki co wybrałem LAR lps-1. Muzyka jakiej słucham to głównie rock, ale trafia się: jazz, blues i klasyka.
Obecnie znalazłem jednego kandydata i jest to:
http://allegro.pl/gramofon-sansui-sr-22 ... 32272.html
LAR -> dobry kierunek (choć sens dopiero od dobrej wkładki), ale można od razu szukać czegoś z konkretniejszą wkładką z którą ów pokaże od razu swoje możliwości. Phono pre pozostaw w pamięci, a skup się na gramofonie. Osobiście przesunąłbym nieco budżet w stronę zestawu gramofon - wkładka, a przedwzmacniacz na drugi plan.
Jako punkt odniesienia to na giełdzie u nas był Sony X-50 w komplecie ze świetną (drogą) wkładką za bardzo przyzwoite pieniądze. Nie wiem czy jeszcze jest ale nie ukrywam, że sam się przyczepiłem do kolegi, że b.słabo wycenił. Pewnie coś w tym jest. Sens taki, że warto porównywać oferty alternatywne nawet przy braku zainteresowania tym modelem czy kierunkiem.