Postanowiłem wydzielić powyższe posty.
Tym samym mamy teraz pole do dyskusji na temat tej naszej nowej/starej, niepokornej "gwiazdy" forumowej.
Chyba lepiej tak niż powtarzać temat w różnych wątkach tematycznych.
Nie chciałbym robić Gramofonikowi taryfy ulgowej i po prostu zostawiać go w spokoju. To zły przykład.
Wolałbym jednak podtrzymywać traktowanie go jako osobnika specjalnej troski.
Niemniej cała sprawa robi się męcząca i fajnie by było tą szaradę zakończyć.
Bany są na tyle skuteczne, że zaraz powstaje nowe konto. Z IP ciężko zawalczyć jak się ma dynamiczne, z sieci komórkowej.
darkman pisze: można mu przecież wpisać ostrzeżenie w avatar i zamknąć możliwość edycji profilu. I po sprawie.
Fajny pomysł. Mógłbym w stopce umieszczać tekst informujący czytelnika z kim mamy do czynienia

Bez możliwości edycji oczywiście.
Obawiam się jednak że to zadziała jak ban, tym że zaraz powstanie nowe konto, bez stygmaty.
Można by też forumowo umówić się na ignorowanie człowieka, a ja bym po prostu kasował jego wpisy, niezależnie pod jakim loginem pisze.
To chyba nawet mocniejsza kara niż powyższe, bo nie dość że nie ma rozmówców to jeszcze "twórczość" ginie, zamiast zostawać.
Nie przepadam za "sprzątaniem" kiedy dotyczy to postów uwikłanych w dłuższą dyskusję z udziałem wielu użytkowników.