Technics SL - 15, co z nim robić?

[ziemek94]

Witam, znalazlem u babci w piwnicy (szukając winyli) gramofon technics sl - 15, najprawdopodobniej przywieziony z genewy (szwajcaria) w ok 1982roku. na stronie vintagetechnics jest informacja ze jest wart 5 razy więcej niz moj sl - D3. 15 - 875$ a D3 170$. gramofon nie ma kabla chinche co nie jest problemem ale tez nie ma kabla od uziemienia, wiem ze kręci płyty, ale nie wiem czy ramię działa, brakuje jednej nóżki a jedna wypada przy przenoszeniu. Oprocz tego jest w idealnym stanie. Chyba byl naprawiany bo znalazlem nalepke jakiegos gdanskiego serwisu.

Mam kilka pytań:

1. Czy warto sprawdzic dzialanie bez podlączenia uziemienia? czy to jest bardzo niebezpieczne?
2. Czy rozpoznajecie tą igłę/wkładkę i czy da sie kupic ew. nową?
3. Czy to jest dobry gramofon?
4. Czy warto inwestować w niego pieniądze, (oddać do naprawy, a jesli tak to gdzie w trójmieście?)

http://imageshack.us/g/200/zdjcie058uc.jpg/ zdjęcia niestety w slabej jakości.

Dziękuję z góry za pomoc

Pozdrawiam

[Wojtek]

Ohohoho, dostajesz puchar za znaleziska piwniczne

SL-15 był jednym z pierwszych tangencjalnych gramofonów Technicsa. Pierwszym był rok młodszy model SL-10. SL-15 to jego "większy brat", czyli jeszcze lepszy model. "Ful wypas", flagowy model, hi-end, najlepszy z tego typu gramofonów od marki Technics. Stąd też taka wysoka cena, wszak to była nowinka technologiczna

Model ten produkowano jedynie w '81 roku, tak więc nie powstało ich wiele. Dzisiaj na rynku sprzętów używanych osiąga wysokie ceny.

gramofon nie ma kabla chinche co nie jest problemem ale tez nie ma kabla od uziemienia

Nie ma kabli, ale ma wyjścia na tyłach Kup sobie obustronny kabel cinch i po sprawie. Kabel od uziemienia zastąpisz drutem albo jakimś cienkim kabelkiem.

brakuje jednej nóżki a jedna wypada przy przenoszeniu.

Szkoda że brakuje jednej. Może gdzieś się zgubiła w piwnicy? A co do tej wypadającej to z tego co wiem te nogi są dokręcane na śrubę

Chyba byl naprawiany bo znalazlem nalepke jakiegos gdanskiego serwisu.

Ciekawe co z nim było nie tak.

1. Czy warto sprawdzic dzialanie bez podlączenia uziemienia? czy to jest bardzo niebezpieczne?

Nie, nie jest niebezpieczne, ale nie zdziw się jeśli będzie tobie buczało z głośników (typowy objaw braku uziemienia)

2. Czy rozpoznajecie tą igłę/wkładkę i czy da sie kupic ew. nową?

Po tych zdjęciach nie poznaję, ale powiem, że w oryginale montowano wkładkę Technics EPC-P205C.
To także był "szczyt szczytów", jeśli chodzi o wkładki typu T4P. Nie wiem czy jeszcze są dostępne igły do tego modelu.
Możesz też spróbować wyjąć wkładkę, wtedy zobaczysz jaki to model.

Tak czy siak, w razie czego do gramofonu tego pasuje każda wkładka typu T4P. Są one jeszcze produkowane i dostępne.

3. Czy to jest dobry gramofon?

No raczej

4. Czy warto inwestować w niego pieniądze, (oddać do naprawy, a jesli tak to gdzie w trójmieście?)

Myślę, że warto, ale przecież nawet nie wiesz jeszcze czy jest sprawny czy nie?

[Krzyś]

Wkładka może być fabryczna (w moim SL-BL3 jest bardzo podobna z wyglądu - przynajmniej od dołu). Nazwa wkładki może być nadrukowana na jej górnej powierzchni, której akurat nie sfotografowałeś (u mnie jest). i też mam taką niebieską igłę (w przezroczystym plastiku).

Wkładkę można wyjąć po wykręceniu śrubki z plastikowym łepkiem z boku (śrubkę trzeba w całości wyciągnąć). Pewnie i tak pierwsza podda się igła. Wkładka jest dość mocno wciśnięta.

(doświadczenia na podstawie mojego gramofonu)

Regulacja prędkości (taka ogólna, bo do zgrubnej jest chyba pokrętło Pitch?) być może jest wyprowadzona na tylną ściankę (2 dziurki w których są potencjometry, które można regulować śrubokrętem)

[ziemek94]

Gramofon nie działa. podłączyłem go bez uziemienia do wzmacniacza, włozylem plytę włączyłem, wszystko sie fajnie świeciło, ale brak reakcji po wciśnięciu start. jest taki oddzielny przycisk do kręcenia samego talerza jak sie podniesie pokrywę, kręci na obydwóch prędkościach, ale ramię się nie opuszcza, czytając instrukcję obslugi chcialem ustawić nacisk i się zorientowałem, że tam gdzie powinien być ten panel, jest tylko mala dziurka i brakuje jakby częsci gramofonu w pokrywie:/// Kiedy indziej zrobię zdjęcie lepszym aparatem i wrzucę.

pozdro

[eenneell]

Chyba byl naprawiany bo znalazlem nalepke jakiegos gdanskiego serwisu.

To trzeba im zanieść
Sorki głupi żart

[ziemek94]

To trzeba im zanieść
Sorki głupi żart

Ale żem się uśmiał....

[Wojtek]

że tam gdzie powinien być ten panel, jest tylko mala dziurka i brakuje jakby częsci gramofonu w pokrywie:///

Czyżby został on kiedyś rozbebeszony?

A może to po prostu ślad po serwisie w Gdańsku Przypuszczam, że jeszcze takiego sprzętu nie widzieli, niezależnie kiedy to było

[ziemek94]

Jednak nie będę nic z nim robił i postanowiłem go sprzedać. Ile może być wart taki gramofon, bo nawet orientacyjnie nie potrafię wycenić. Przypominam że napęd działa i lampki się świecą.

[eenneell]

Ile może być wart taki gramofon

tyle! ile kto zapłaci cudów się nie spodziewaj
wystaw na "A". albo "E"
PS
dla mnie 10-30zl (jalo okazja typu: "ryzyk-fizyk")

[ziemek94]

Nie no, z tego co wiem to nie opłaca się go sprzedawać za 10zł. Moglby mi go ktos dokladniej wycenić. (stan wizualny idealny) brak jednej nóżki i druga odpada.

[Wojtek]

Stan wizualny idealny, ale sam sprzęt uszkodzony tak? No to ogółem ludzie jadą od złotówki na allegro z takimi, potem rynek decyduje kto ile zapłaci.

[ziemek94]

Gdybym wystawial na aukcji to bym z pewnością tak zrobił, tylko ze dostałem ofertę kupna gramofonu i wypadałoby wiedzieć od ilu mozna sie targować, bo za 1zł nie chce go oddawać:))

[Wojtek]

Doprawdy nie wiem, bo nie wiem ile pracy potrzeba by naprawić twój gramofon. Nie jest sprawny, brakuje jakiejś części... to jak sprzedawanie ramy starego samochodu trochę

Chętny kupujący wie, że ma do czynienia z niesprawnym sprzętem?

Zacznij od stówy i jedź w dół haha.

[eenneell]

Nie no, z tego co wiem to nie opłaca się go sprzedawać za 10zł. Moglby mi go ktos dokladniej wycenić. (stan wizualny idealny) brak jednej nóżki i druga odpada.

Popatrz na "A" ile sprzętu jest
W dobrym stanie nie idą (gramofony)

srzęt uszkodzony tak? No to ogółem ludzie jadą od złotówki na allegro z takimi, potem rynek decyduje kto ile zapłaci.

i tak to jest
Po kiego Ci wycena, która nie sprawdzi się w realu
Ja np.- czasem (ale ten nie jest z mojej bajki) "poluje na takie uszkodzone sprzęty" ale na zasadzie '"za 10zł= ryzyk-fizyk"
zacytuję

tyle! ile kto zapłaci cudów się nie spodziewaj

[ziemek94]

Temat nieważny. Gramofon sprzedałem. Za 100zł(pierwsza cena jaka mi wpadla do glowy, zaakceptowana bez negocjacji)

dziękuję za całą okazaną mi pomoc i pozdrawiam!!