Zgrywanie winyli na komputer - edycja materiału
- cooledit
- Posty: 1850
- Rejestracja: 13 lut 2016, 15:02
- Gramofon: Acoustic Solid
- Lokalizacja: Kraków
Re: Zgrywanie winyli na komputer - edycja materiału
Nie do końca darkman. Utrzymanie czystości płyty przed zgrywaniem to wbrew pozorom bardzo ważna sprawa. Dzięki porządnemu wymyciu może być dużo mniej trzasków i szumów. A to już dużo a nawet bardzo dużo.
Acoustic Solid Classic Wood Black + Rega 303 + Goldring 2100 --> Graham Slee Era Gold V + PSU 1 --> Primare CD32 + I32 --> Focal CHORUS 836VW, kilka drucików z Acoustic Zen i Tara Labs
-
- Posty: 278
- Rejestracja: 10 kwie 2016, 14:23
- Gramofon: Rp 2000, 2x Rp5000
- Lokalizacja: Kraków
Re: Zgrywanie winyli na komputer - edycja materiału
No wiadomo że jeżeli można poprawić źródło, to jest to lepsza opcja, niż ewentualne późniejsze czyszczenie zgrania.
-
- Posty: 360
- Rejestracja: 29 sie 2015, 16:56
Re: Zgrywanie winyli na komputer - edycja materiału
W miarę wolnego czasu rozwinę to zagadnienie 
Punkt pierwszy.
Źródło przeznaczone do przegrania, ma być w nienagannej kondycji, tutaj litości nie ma.
Najlepiej gdybyśmy mieli, kilka egzemplarzy, to się bardzo często przydaje. 

Punkt pierwszy.
Źródło przeznaczone do przegrania, ma być w nienagannej kondycji, tutaj litości nie ma.


- cooledit
- Posty: 1850
- Rejestracja: 13 lut 2016, 15:02
- Gramofon: Acoustic Solid
- Lokalizacja: Kraków
Re: Zgrywanie winyli na komputer - edycja materiału
A najlepiej nówki które jeszcze frezu na sobie nie czuły. 

Acoustic Solid Classic Wood Black + Rega 303 + Goldring 2100 --> Graham Slee Era Gold V + PSU 1 --> Primare CD32 + I32 --> Focal CHORUS 836VW, kilka drucików z Acoustic Zen i Tara Labs
-
- Posty: 360
- Rejestracja: 29 sie 2015, 16:56
Re: Zgrywanie winyli na komputer - edycja materiału
Kiedyś jak mi jakiś egzemplarz wpadł ręce to się cieszyłem jak dziecko, nie przeszkadzało mi, że rowek wzdłuż zeszlifowany, że egzemplarz podrapany, że egzemplarz zwichrowany, bywało że pofalowany, że źle wytłoczony, za cicho lub za głośno nagrany, że kanały grają nie równo, itd itp. Ważne, że mogłem posłuchać, często płyt które ostatnio słyszałem jakieś 30 lat temu, lub w ogóle ich nie słyszałem. W ten sposób przesłuchałem kilka setek płyt winylowych.cooledit pisze:A najlepiej nówki które jeszcze frezu na sobie nie czuły.
Dziś jestem bardziej wybredny, jak mi coś źle gra, to posłucham w celach zapoznawczych, ale nie wracam drugi raz, wolę poszukać egzemplarza w lepszej kondycji. Jako, że lubię słuchać polskich winyli, nie jest to proste, bo te na ogół nie najlepiej tłoczono, a co gorsza słuchano je na nie najlepszym sprzęcie, przez co, o egzemplarz w dobrym stanie nie jest łatwo. Jak do tego dodać, że w ostatnich latach ceny winyli na akcjach wzrosły, często absurdalne, bywa, że pozycje które kiedyś mchem obrastały na półkach, dziś w kondycji średniej, potrafią kosztować 30-50 złotych, to sytuacja nie jest najweselsza

Jednak, jakiś czas temu trafiłem na bibliotekę miejską, a w niej na magazyn, w którym zgromadzono zbiory wycofane z innych bibliotek. Stoi to w tym magazynie od wielu lat nie udostępniane - z różnych powodów.
Zainteresowałem się tym zbiorem bliżej, okazało się, że są tam egzemplarze, jest ich sporo, które nigdy pod igłą nie leżały. Na ten przykład, po kilka egzemplarzy tej samej pozycji

Zbioru biblioteka raczej nie będzie pozbywać się - a chętnie bym odkupił - ale można z niego skorzystać. Czyli pożyczyć i oddać

Możliwość posłuchania egzemplarza nigdy nie granego, to magiczna rzecz

Stąd pomysł na digitalizację - potrzeba matką wynalazków - samo życie

- cooledit
- Posty: 1850
- Rejestracja: 13 lut 2016, 15:02
- Gramofon: Acoustic Solid
- Lokalizacja: Kraków
Re: Zgrywanie winyli na komputer - edycja materiału
No to pozostaje tylko pogratulować Ci wygrania takiego losu na loterii. Wielu chciało by znaleźć się w takiej sytuacji jak Twoja. A nie wykożystać takiej okazji to absolutny i niewybaczalny grzech śmiertelny.
A co do zdobycia egzemplarza liczącego lat kilkadziesiąt i nigdy nie słuchanego to znam takie uczucie. Przeżyłem to zdobywając płytę SBB "Slovenian Girls" wydaną w 1979 roku i jeszcze oryginalnie zapakowaną. Jest w tym coś magicznego.
A co do zdobycia egzemplarza liczącego lat kilkadziesiąt i nigdy nie słuchanego to znam takie uczucie. Przeżyłem to zdobywając płytę SBB "Slovenian Girls" wydaną w 1979 roku i jeszcze oryginalnie zapakowaną. Jest w tym coś magicznego.
Acoustic Solid Classic Wood Black + Rega 303 + Goldring 2100 --> Graham Slee Era Gold V + PSU 1 --> Primare CD32 + I32 --> Focal CHORUS 836VW, kilka drucików z Acoustic Zen i Tara Labs
-
- Posty: 360
- Rejestracja: 29 sie 2015, 16:56
Re: Zgrywanie winyli na komputer - edycja materiału
Kilka bibliotek w Polsce, w większych miastach miało status egzemplarza obowiązkowego i tam na pewno znajdziemy zbiory płyt winylowych.
Jedne biblioteki udostępniają swoje zbiory tylko na miejscu i inne wypożyczają na zewnątrz. Jedna biblioteki mają tzw stany magazynowe i tych egzemplarzy nie wypożyczają, wśród tych egzemplarzy trafiają się często sztuki nówki, wypożyczają pozostałe egzemplarze, te są na ogół w marnym stanie, ale czasem też można trafić na egzemplarze w stanie bardzo dobrym. Inne biblioteki posiadają tylko stany do ciągłego użytku, ich jakość bywa daleko różna.
Często bywa tak, że nie wypożyczają na zewnątrz i trzeba trochę postarać się, aby w sposób nieformalny wypożyczyć egzemplarz na zewnatrz
Reguły generalnej nie ma, wszystko zależy od danej biblioteki
Osobna sprawa do biblioteki miejskie, wiejskie, osiedlowe, do których też trafiały płyty winylowe - władza dbała o rozwój kulturalny ludu pracującego
W tych bibliotekach na ogół płyt winylowych już nie ma, albo są bardzo rzadko, albo leżą w magazynie, piwnicy, nie wypożyczane od 10-25 lat.
Ja mieszkam w półmilionowym mieście, biblioteka główna mająca kiedyś status egzemplarza obowiązkowego posiada, coś oko 15-20 tys egzemplarzy płyt winylowych. Z bibliotek miejskich, których jest kilkanaście płyty winylowe posiada do wypożyczenia tylko jedna.
Warto czasem wybrać się do biblioteki, kto wie może coś ciekawego znajdziemy tam dla siebie
Jedne biblioteki udostępniają swoje zbiory tylko na miejscu i inne wypożyczają na zewnątrz. Jedna biblioteki mają tzw stany magazynowe i tych egzemplarzy nie wypożyczają, wśród tych egzemplarzy trafiają się często sztuki nówki, wypożyczają pozostałe egzemplarze, te są na ogół w marnym stanie, ale czasem też można trafić na egzemplarze w stanie bardzo dobrym. Inne biblioteki posiadają tylko stany do ciągłego użytku, ich jakość bywa daleko różna.
Często bywa tak, że nie wypożyczają na zewnątrz i trzeba trochę postarać się, aby w sposób nieformalny wypożyczyć egzemplarz na zewnatrz
Reguły generalnej nie ma, wszystko zależy od danej biblioteki
Osobna sprawa do biblioteki miejskie, wiejskie, osiedlowe, do których też trafiały płyty winylowe - władza dbała o rozwój kulturalny ludu pracującego

W tych bibliotekach na ogół płyt winylowych już nie ma, albo są bardzo rzadko, albo leżą w magazynie, piwnicy, nie wypożyczane od 10-25 lat.
Ja mieszkam w półmilionowym mieście, biblioteka główna mająca kiedyś status egzemplarza obowiązkowego posiada, coś oko 15-20 tys egzemplarzy płyt winylowych. Z bibliotek miejskich, których jest kilkanaście płyty winylowe posiada do wypożyczenia tylko jedna.
Warto czasem wybrać się do biblioteki, kto wie może coś ciekawego znajdziemy tam dla siebie

-
- Posty: 278
- Rejestracja: 10 kwie 2016, 14:23
- Gramofon: Rp 2000, 2x Rp5000
- Lokalizacja: Kraków
Re: Zgrywanie winyli na komputer - edycja materiału
Nie żeby coś, ale ciężko mi sobie wyobrazić wypożyczanie winyli 

-
- Posty: 360
- Rejestracja: 29 sie 2015, 16:56
Re: Zgrywanie winyli na komputer - edycja materiału
Całkiem sympatyczne, szczególnie gdy na półce stoi 5 tys sztuk i można sobie w spokoju poprzeglądać, wybrać co się chcebartek3033 pisze:Nie żeby coś, ale ciężko mi sobie wyobrazić wypożyczanie winyli

Trochę boli jak trzeba oddać

-
- Posty: 278
- Rejestracja: 10 kwie 2016, 14:23
- Gramofon: Rp 2000, 2x Rp5000
- Lokalizacja: Kraków
Re: Zgrywanie winyli na komputer - edycja materiału
No o ten ból mi właśnie chodzi
O ile książka ok, bo zwykle przeczyta się raz i wystarcza, o tyle muzyka jest czymś na tyle ulotnym, słuchana wielokrotnie, że ciężko mi sobie wyobrazić zapylanie po dobrą płytę, którą potem musimy oddać.
Noo chyba że w celach edukacyjnych
, myślę że to by była dobra okazja by poznać nowe płyty które kiedyś może dołączą do zbiorów

Noo chyba że w celach edukacyjnych

-
- Posty: 360
- Rejestracja: 29 sie 2015, 16:56
Re: Zgrywanie winyli na komputer - edycja materiału
Ja mam do biblioteki daleko, a i czasu wolnego brak, dlatego jak coś mi się szczególne spodoba to sobie przegram do komputera, a jak się trafi płyta w rozsądnej cenie, w dobrej kondycji to sobie kupię.
Tyle że ceny winyli są jakieś absurdalne, a ceny płyt CD najniższe odkąd sięgnę pamięcią - często zdarza mi się kupić na pchlim targu ciekawe płyty CD w cenach 1-3 złotych, więc do kupowania płyt winylowych średnio mnie ciągnie
Tyle że ceny winyli są jakieś absurdalne, a ceny płyt CD najniższe odkąd sięgnę pamięcią - często zdarza mi się kupić na pchlim targu ciekawe płyty CD w cenach 1-3 złotych, więc do kupowania płyt winylowych średnio mnie ciągnie

- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43730
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Zgrywanie winyli na komputer - edycja materiału
Zbyt mocno off-topujecie.
Na temat digitalizacji zbiorów bibliotecznych powiem tylko tyle - to raczej nie jest legalne.
Na temat digitalizacji zbiorów bibliotecznych powiem tylko tyle - to raczej nie jest legalne.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
- cooledit
- Posty: 1850
- Rejestracja: 13 lut 2016, 15:02
- Gramofon: Acoustic Solid
- Lokalizacja: Kraków
Re: Zgrywanie winyli na komputer - edycja materiału
Pozwolę sobie na jeden mały off-top w temacie
Otóż przeglądając ostatnio w necie na jednej ze stron www należącej do redakcji dużego pisma o tematyce komputerowej różne artykuły, trafiłem na materiał dotyczący praw autorskich, legalności kopiowania i rozpowszechniania różnych materiałów. Były tam trzy opinie: redaktora, prawnika i policjanta. Wynikało z tego dość jasno, że wg stanu prawnego obowiązującego w naszym kraju, na użytek własny możesz skopiować wszystko co jest w legalnym obrocie handlowym za wyjątkiem gier i oprogramowania komputerowego. Wynika więc z tego, że jeśli Gramofonik zrobi sobie kopie cyfrowe płyt i zachowa je do własnego tylko i wyłącznie użytku, to nie łamie prawa.
Acoustic Solid Classic Wood Black + Rega 303 + Goldring 2100 --> Graham Slee Era Gold V + PSU 1 --> Primare CD32 + I32 --> Focal CHORUS 836VW, kilka drucików z Acoustic Zen i Tara Labs
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43730
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Zgrywanie winyli na komputer - edycja materiału
Jeden szkopuł: wszystko się zgadza jeśli chodzi o robienie kopii (względnie "kopii zapasowej") tego co posiadamy.
Rzeczy pożyczonych z definicji nie posiadamy
Ale to już jest indywidualna sprawa co kto robi i z czym.
Rzeczy pożyczonych z definicji nie posiadamy

Ale to już jest indywidualna sprawa co kto robi i z czym.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
- cooledit
- Posty: 1850
- Rejestracja: 13 lut 2016, 15:02
- Gramofon: Acoustic Solid
- Lokalizacja: Kraków
Re: Zgrywanie winyli na komputer - edycja materiału
Chodzi o tzw. użytek własny który jest dozwolony nawet jak nie posiadamy danej rzeczy. Zabronione jest jakiekolwiek rozpowszechnianie tego a już tym bardziej zarabianie na tym. Ale tak jak pisałem, jest jeden warunek. Dany materiał musiał być oficjalnie wydany i dopuszczony do obrotu handlowego. No ale
Acoustic Solid Classic Wood Black + Rega 303 + Goldring 2100 --> Graham Slee Era Gold V + PSU 1 --> Primare CD32 + I32 --> Focal CHORUS 836VW, kilka drucików z Acoustic Zen i Tara Labs