Albo zadacie wspólną zagadke albo w formie dogrywki pytanie o białego kota, na jakiej okładce znajduje się ten zwierzak ? Kto poda odpowiedź zadaje następne pytanie
super to rozwiązałeś
Ciekawe gdzie ten kot.
"Bardzo lubię piosenki,
i różne inne dźwięki
szczególnie jak mnie co wzruszy
rzuca mnie się na uszy "
Gratuluje vinylfan
Aby zakończyć koci temat prezentuje dwie płyty z mojej kolekcji z domowymi mruczkami na okładkach:
JUN FUKAMACHI oraz CANDYSPLIT. Pierwsza to kapitalne tłoczenie, czasami można znaleść na e-bay, ta druga wydana w jakimś mikro nakładzie dla DJ z muzą klubową , w sumie troche nudnawa, w necie można znaleść sporo tej muzyki.
Widzę, że nikt w międzyczasie nie zadał zagady więc korzystam z chwili czasu i zadaję swoją.
Jaki wykonawca niemalże skopiował na swoim albumie okładkę jednego z albumów zespołu The Moody Blues?
Nadal nie wiem o jaki album chodzi, ale dodam tylko to, że sama okładka albumu Moody Blues jest kopią oryginalnego obrazu.
W związku z tym, autor projektu okładki zagadkowego albumu wcale nie musiał się sugerować płytą MB.
Wojtek pisze:Nadal nie wiem o jaki album chodzi, ale dodam tylko to, że sama okładka albumu Moody Blues jest kopią oryginalnego obrazu.
W związku z tym, autor projektu okładki zagadkowego albumu wcale nie musiał się sugerować płytą MB.
Masz rację, wcale nie musiał się sugerować aczkolwiek album, o który mi chodzi powstał później niż "The Present".
Modyfikuję moje pytanie: jaki inny wykonawca niż Moody Blues wykorzystał na okładce swojego albumu ten sam pomysł graficzny?
Mam pytanie poza konkursem bo coś nam mamster nie chce nic zadać. Dzisiaj słuchałem sobie kilka płyt Roda Stewarta i na jednej z nich jest nagranie z gatunku reggae. Wiecie jakie to nagranie i na jakiej jest płycie ?
Wymieniona przez Ciebie piosenka faktycznie buja jak prawdziwe reggae i znajduje się na płycie "Human" z 2001 roku tyle że ta nigdy nie doczekała się edycji na winylu (chyba że o czymś nie wiem). Mnie chodziło o znacznie starsze nagranie z czarnego krążka,tak ponad 20 lat wcześniej od płyty "Human". Ciekawe czy takich nagrań Stewart ma jeszcze więcej bo ja zaledwie znam osiem płyt z jego dorobku.