Pioneer A-20/A-30

[holy_shit_89]

Czy ktoś z Was miał do czynienia z tym wzmacniaczem? Czytałem bardzo pochlebne recenzje, cena więcej niż zachęcająca. Mam monity B&W 685 S2 i szukam teraz dobrego sprzętu, do którego można by je podpiąć.

[Wojtek]

1000 złotych za nowy wzmacniacz to niska półka.

Zastanów się czy chcemy rozmawiać o sprzęcie faktycznie dobrym czy po prostu tanim.

[holy_shit_89]

Wszelka wiedza jaką posiadam nt. tego wzmacniacza pochodzi z recenzji w "Audio Video" i informacji znalezionych w necie. 1000 zł to bardzo mało, z drugiej strony sprzęt jest chwalony, więc chyba nie może to być jakiś skończony szajs.

A Ty miałeś okazję słuchać czegoś na tym Pioneerze?

[Wojtek]

z drugiej strony sprzęt jest chwalony, więc chyba nie może to być jakiś skończony szajs

Kwestia porównań. Innymi słowy, zależy kto chwali. Dzisiaj większość wzmacniaczy z tej półki jest chwalona, niezależnie od stajni
Recenzje prasowe można z zasady wyrzucić do kosza.

A Ty miałeś okazję słuchać czegoś na tym Pioneerze?

Jak ostatnio byłem w salonie audio to nie widziałem tej serii na półce Może jeszcze będzie mi dane.

Generalnie w świecie stereo za dużo się nie zmieniło przez ostatnie 2-3 dekady, stąd kwestia stosunku jakości do ceny wzmacniaczy starych i nowych jest dość oczywista.
Różnicę dzisiaj mogą robić co najwyżej wodotryski typu wbudowany port USB czy dock do iPoda.

[blispx]

Jeżeli jakość trafo w tym Pionierze jest taka sama jak w choćby budżetowej Yamaha A-S300 czy nawet wyższej A-S500, a pewnie jest, to z góry powiem że to syf ;p

[chudy_b]

Generalnie w świecie stereo za dużo się nie zmieniło przez ostatnie 2-3 dekady

Jeśli chodzi o wiedzę to pewnie nie. Różnice są w projektowaniu, użytych materiałach w momencie gdy zabrali się za to księgowi.

[holy_shit_89]

Dzięki za odpowiedzi A co byście Panowie polecili, tak do 2000zł? Wiem, że to forum jest pełne tego typu pytań, ale pozwolę sobie skorzystać z okazji Od razu dodam, że interesują mnie raczej "uniwersalne" wzmacniacze, tzn. takie na których różne gatunki zabrzmią dobrze. Słucham muzyki tylko z winyli, głównie rzeczy z lat 60-70 (rock, klasyczna, elektornika, jazz).

[blispx]

Końcówka Yamaha M-4 + pre Yamaha C-4 bym polecił, ale vintage jest modne=drogie w ostatnim czasie, to nie wiem czy się zmieścisz w cenie. Z drugiej strony możesz szukać coś "słabszego" i zintegrowanego do tych monitorków

[holy_shit_89]

Samo M4 kosztuje 1200, aczkolwiek może wezmę się za zbieranie kasy A co myślisz/cie to Technics SU-V620 M2?

[kielek]

A co myślisz/cie to Technics SU-V620 M2?

Nic specjalnego. Technicsy z tego okresu nie były zbytnio udanymi konstrukcjami,raczej nie zawracałbym sobie nim głowy.

[blispx]

Przycupnij nad Yamaha CA 1010 ;p

[holy_shit_89]

Wzmacniacz wielkości czołgu Ale poczytałem o nim trochę, dzięki za cynka! A tak z ciekawości, ten model jest do dostania w Polsce czy trzeba sprowadzać?

[blispx]

Sam bym chętnie kupił gdyby się pojawił w normalnej cenie, na znanym systemie aukcyjnym- brak, ale u szkopów idzie dostać ale ceny jak dla mnie zaporowe na tą chwilę

Możesz rozważyć też kupno Yamaha A-960 tyle że chyba lepiej ten z 1982 bo wcześniejsze cierpiały na chorobę wieku dziecięcego- m.in. puchnące kondensatory

Coś się ostatnio porobiło i gówno nie gówno aby vintage i kosztuje krocie ;/

Aha.. półkę niżej masz jeszcze Yamaha CA 610 też godny polecenia i tańszy, no i by się wpasował w te twoje monitorki 40+40W przy 8om. W tym wypadku mogę rzucić jednym sznurkiem http://www.tinyurl.pl?lj72GHkp

[holy_shit_89]

Dzięki wielkie za wszystkie odpowiedzi Mocno się zastanowię nad CA610, prawie 10x tańszy od CA1010, a skoro mówisz, że dobry to chyba nie ma co zwlekać

[Wojtek]

Jeśli nie straszne Tobie starsze sprzęty to z takim budżetem nie ma co w ogóle patrzeć na nowe wzmacniacze.