Po długim okresie czytania forum czas się ujawnić

Winyle były mi bliskie od dziecka, słuchałem płyt na bardzo podstawowym komunistycznym sprzęcie.
Od roku odkrywam wraz z synem na nowo odkrywamy uroki czarnej płyty.
Sprzęt to: Kolumny RTF 120b rodem z DDR, Wzmacniacz Kenwood 4040r, Gramofon świeżo kupiony choć jeszcze nie podpięty Dual 731Q