moja przygoda z woskami zaczęła się od powstrzymania babci przed wydaniem wszystkich płyt wraz z gramofonem, bo po co to komu
![Zakłopotany :oops:](./images/smilies/icon_redface.gif)
Gramofon uratowany, wymieniona igła i nadal gra w domu rodzinnym. (największą tradycją są kolędy w święta)
- przy następnej wizycie postaram się spisać dokładny model, wiem, że jest lampowy i razem z głośnikami
![Drwi :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
Kilka lepszych płyt przygarnąłem i teraz pora wyposażyć się w jakiś przyjemny gramofon dla siebie
![Bardzo szczęśliwy :D](./images/smilies/icon_e_biggrin.gif)
Gdybyście mieli coś ciekawego na sprzedaż to chętnie zobaczę
![Uśmiech :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
Pozdrawiam Krzysztof!
update
- gramofon dziadków to Fonica wg - 500
![Uśmiech :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)