Mam na imię Mirek. W dobie cyfrowego zapisu i kaleczących słuch marnej jakości plików mp3 chciałbym wrócić do korzeni dźwięku analogowego

Z dzieciństwa pamiętam w domu walizkowy gramofon Unitry. U teściowej na strychu znalazłem Bambino 4, ale to do niczego się nie nadawało - poszedł na Allegro. Rozglądam się za czymś poważniejszym
