Ukłony

Pozwól innym poznać Ciebie
Awatar użytkownika
marek_c4
Posty: 102
Rejestracja: 22 wrz 2011, 20:23
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Ukłony

#16

Post autor: marek_c4 »

i ja pamiętam te czasy (bez nachalnych reklam) - i komu to przeszkadzało ;)
==========
Gramofon - Sony PS-515
CD - Onkyo DX-6900
Tuner - ITT-8065
Wzmacniacz - ITT-8045
Deck - ITT-8025
Kolumny - ITT-8093
http://www.winyl.net/download/file.php? ... &mode=view
==========
Pozdrawiam z Poznania
Marek
Awatar użytkownika
Tomek Mały Kotyla
Posty: 8
Rejestracja: 02 gru 2011, 09:02
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Re: Ukłony

#17

Post autor: Tomek Mały Kotyla »

Przeszkadzało tym którzy żyją z muzyki i mediów. Muzyków rozumiem, ale całą resztę darmozjadów... . Szkoda gadać
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41516
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Ukłony

#18

Post autor: Wojtek »

Sory towarzysze, ale raczej było tak jak napisałem. "Album na szpuli" to nie "zarejestrowanie audycji radiowej", a album, tak jak ten na LP :)
Albumów wydanych na szpulach było u nas zdecydowanie mniej niż dostępnych płyt winylowych (na zachodzie również).
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
Tomek Mały Kotyla
Posty: 8
Rejestracja: 02 gru 2011, 09:02
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Re: Ukłony

#19

Post autor: Tomek Mały Kotyla »

Wojtek pisze:Sory towarzysze, ale raczej było tak jak napisałem. "Album na szpuli" to nie "zarejestrowanie audycji radiowej", a album, tak jak ten na LP :)
Albumów wydanych na szpulach było u nas zdecydowanie mniej niż dostępnych płyt winylowych (na zachodzie również).
Oczywiście masz rację, tyle że ja nie bardzo sobie przypominam oryginalnych wydawnictw na taśmach szpulowych, chociaż pewnie były.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41516
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Ukłony

#20

Post autor: Wojtek »

Tomek Mały Kotyla pisze:tyle że ja nie bardzo sobie przypominam oryginalnych wydawnictw na taśmach szpulowych, chociaż pewnie były.
Zbyt wiele w Polsce ich nie było. Głównie widuje się gdzieniegdzie na rynku wtórnym bajki nagrane na szpule (np. baśnie Andersena) ;)

Na zachodzie jednak z powodzeniem w latach '60tych i '70tych (czyli w czasach kiedy magnetofony szpulowe na rynku konsumenckim były dość popularne) ukazywały się oficjalne wydawnictwa nagrane na szpuli magnetofonowej. Nie były to oczywiście wydawnictwa wysokonakładowe tj. płyty winylowe, ale jednak ;)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
eenneell
Posty: 4157
Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
Lokalizacja: K-ków

Ukłony

#21

Post autor: eenneell »

Magnetofon spełniał funkcję mp3 (powiedzmy) :P
Tez nie spotkałem się z wydaniami na szpulach...
ale "sesje nagraniowe z LP" to tak (potem kaseciaki)
Chodziło o muzykę... a nie o okładki :oops:
ODPOWIEDZ