Gramofonik - 1971MalKow na allegro

[pawelgrab]

domagaj się zwrotu kasy i odeślij mu go

Dokładnie tak jak piszesz.

najlepsza opcja z normalnym człowiekiem - w tym konkretnym przypadku trudno uwierzyć - czyste sf

pieniędzy nie chce zwrócić.

Na „audiostereo” burak jest myśliwym to pisze cymbał ofiara(losu) szczypiorek na winyl.net probuje grać drobną zwierzynę wręcz pokrzywdzonego to idzie na pan

[zelazny]

Kto wie, może nasza zbłąkana owieczka w końcu wejdzie na właściwą drogę...

Poniosło Cię na fali świąt

Chyba tak Raczej ten człowiek nie zmieni sie ot tak.

[ebola1972]

pewnie że sie nie zmieni. gdyby chciał po prostu przeprosił by za pomyłke. nie padło magiczne słowo przepraszam, moja wina. To całe tłumaczenie to bełkot jakiś, standard w jego wykonaniu i rozdwojenie jaźni.
najpierw ten sam gramofon sprzedaje Andrzej na fb , potem Darek na olx. i opierdala jeszcze kupującego, że nie połapał się z wkładkami. i naśmiewa się z kupującego na forum AS. a sprzedawca sam nie wie co sprzedaje bo aukcje ma na fb, alledrogo, olx. Pakowanie śrubki oddzielnie bo rzekomo się odkręca to jakaś kpina.
kupujacy poniósł już koszty zakupu nowej wkładki. zapewne zdenerwował się nie raz, bo gramofon nie grał jak zapewniano w opisie że jest super, hiper, the best.
jeżeli poszło już zgłoszenie do proroka to bym się nie certolił tylko odesłał gramofon z żądaniem zwrotu całości gotówki. Zgoda na przysłanie wkładki Tecnicsa nie ratuje sytuacji. Należy z góry założyć że gramofon ma wady ukryte. I zapewne to podpicowany SZROT!!!
Zanim ruszy postępowanie sprawdzające u proroka szkodnik ma czas na naprawienie szkody. Co będzie miało wpływ na wynik postępowania.

[bms01pl]

aż się prosi, żeby mu w końcu do dupy zajrzeli. ale coś mi się wydaje, że ta dzisiejsza ugodowa akcja ma jakąś przyczynę, do tej pory w takim tonie menda na forum się nie wypowiadała...

[Cracker]

Kurna chłopie, ja mam w domu z 5 telefonów, od 5 różnych dostawców - ach ta młodzież, plus z 2-3 dostawców Internetu.Ale nawet nawet jakby był jeden to i tak wejdę tutaj kiedy będę chciał - pozdrawiam

Darek, daj nam spokój chłopie.
Widzę że Ci się materialnie polepszyło, nie tak jak kilka lat temu.
Stać Cię na gramofony i igły, pewnie żonka jeszcze na wyspach kanaryjskich.
Nie czujesz że Cię tu nie akcaptują ?

A jednak miałem rację pisząc parę lat temu, że to Darek.

viewtopic.php?p=143143#p143143

Darek to człowiek który nie zaśnie spokojnie jeśli kogoś nie oszuka. Robił to dawniej i robi do dzisiaj.
Jakieś 12-15 lat temu kiedy pojawił się szybki internet, Darek ściągał z netu wszystko co dostępne w formacie flac lub innym bezstratnym.
Mam nawet listę tego co posiadał bo mi ją kiedyś podrzucił. Była imponująca.
Chwalił się nawet że jego archiwum jest większe niż biblioteki narodowej.
Jako bezrobotny zawodowy klepał trochę biedę i kombinował jak się tu dorobić.
Zaczął sprzedawać nielegalne pliki tym którzy tego potrzebowali. Natępnie oferował naiwnym za opłatą, zgrywanie kaset na cd, przy czym bardzo często kasety zostawały u niego. Później pojawiały się na ebay czy allegro. Często były to wydawnictwa unikatowe.
Kolejnym krokiem było zgrywanie z winyli. Kupił gramofon i o ile dobrze pamiętam miał dwie wkładki. Shure i Audiotechnica.
Zbiegło się w czasie z renesansem tego nośnika. Wtedy poczuł że rynek zaczyna być chłonny a większość potencjalnych klientów jest zielona w temacie, i można na sprzęcie zrobić niezły biznes. Tanio kupić drogo sprzedać, naiwnych nie brakowało..
To forum stoi mu kością w gardle bo próbuje pomagać ludziom w wyborze i unikać takich cwaniaków jak on.
Darek się nie zmieni , ma to we krwi. Te typy tak mają.

[Wojtek]

Tak Cracker, to ta sama osoba. Jeszcze zanim zajął się sprzętem audio było nielegalne rozpowszechnianie nagrań w sieci (wyższa jakość za opłatą) czy odpłatne dostarczanie skanów czasopism z biblioteki. Niezliczona ilość blogów i zamkniętych for zakładanych w tym celu (a później gaszonych z hukiem z tytułu łamania praw autorskich).

[zbyszek1982]

A jednak miałem rację pisząc parę lat temu, że to Darek.

Ja wtedy nie wiedziałem, że gramofonik ma na imię Darek i myślałem, że chodzi Ci o tego Darka co japońskimi winylami handlował.

[mcemsi]

ściągał z netu wszystko co dostępne w formacie flac lub innym bezstratnym

Zaraz zaraz a to nie ten co lata temu na binarnych grupach dyskusyjnych postował mp3 przekonwertowane do FLACa zapewniając że to lossless?

[RadTang]

ściągał z netu wszystko co dostępne w formacie flac lub innym bezstratnym

Zaraz zaraz a to nie ten co lata temu na binarnych grupach dyskusyjnych postował mp3 przekonwertowane do FLACa zapewniając że to lossless?

O matko...
Tu już kompletnie odleciał.

[zelazny]

ściągał z netu wszystko co dostępne w formacie flac lub innym bezstratnym

Zaraz zaraz a to nie ten co lata temu na binarnych grupach dyskusyjnych postował mp3 przekonwertowane do FLACa zapewniając że to lossless?

Dobre...

[mcemsi]

zapewniając że to lossless

No a jakże.... Pasibrzuch , Pompito ...takie m.in. ksywy nosił wtedy , czasami padało (o ile to jego prawdziwe) nazwisko Zawilla o którym tu wspomniał a darek się przewija co chwilę.

Grupa alt.pl.mp3 - przykładowy post : https://groups.google.com/g/alt.pl.mp3/ ... Gj-npAK3IJ.

Szokuje koleś naprawdę swoimi poczynaniami , całe jego życie to kombinacja alpejska - wtedy z plikami teraz ze sprzetem , wałków sporo choć zazwyczaj stosunkowo drobne więc większość "ofiar" albo machnie ręką lub co najwyżej wystawi negatywa. Zastanawia mnie tylko jak się tak da funkcjonować...dla mnie to nie jest normalne no ale są ludzie i....gramofoniki.

[Mendez]

To forum stoi mu kością w gardle bo próbuje pomagać ludziom w wyborze i unikać takich cwaniaków jak on.

Czy ja tutaj mam lepszą opinię, czy gorszą, w żaden sposób nie przekłada się na sprzedaż - ten rok jest pod tym względem wyjątkowo dobry. Kilku, niech będzie, kilkunastu niezadowolonych, z różnych powodów, na tym forum, wobec ponad 2000 transakcji na serwisch sprzedażowych, to nie jest coś, czym w ogóle warto zawracać sobie głowę. Nawet dzisiaj - wigilia - przyjechała z rana jakaś nastolatka po gramofon - bo na prezent, a przed chwilą, ktoś zadzwonił, z pytaniem czy wyślę gramofon. Oczywiście bardzo chętnie wyślę, jak zawsze, wyłącznie po zaksięgowaniu wpłaty na koncie.

Proszę pamiętać, że kupując używany przedmiot, sprzed 40 lat, bez żadnej gwarancji, z wysyłką, to mnóstwo potencjalnych problemów. Taki przedmiot może w każdej chwili przestać działać poprawnie, lub przestać działać w ogóle, gwarancji, że nadal będzie działał świetnie nie ma żadnej. To ze kolega kupił i miał szczęcie, nie oznacza, że również ty będziesz miał szczęście. Gwarancji nie ma.
Gdy zakładasz inaczej, i nie uda się naprawić, lub koszt naprawy będzie zbyt duży, pozostanie ci grupa wsparcia Wojtka Kubiaka, czyli forum winyle.net.
Gdzie będziesz mógł wylać wiadro pomyj na sprzedającego.....
Nie chcesz mieć mieć kłopotów, kup nowy, w sklepie z gwarancją.

[syko]

Dobra firma ma 100% zadowolonych klientów i jeżeli mówisz że zawsze znajdzie się ktoś niezadowplony to tylko świadczy o twoim olewczym podejściu do ludzi i tematu. Jeżeli sprzedając gramofon zielonej zdesperowanej nastolatce która się rajcuje z zakupu masz satysfakcję, to wybacz. Dużo ludzi się nie zna albo się poddaje i rezygnuje z egzekowania roszczeń bo unika niemiłych sytuacji. Nie ma czym się chwalić. Rozśmieszyłeś mnie do łez.
Jeżeli ja sprzedaję coś z czego klient nie jest zadowolony to przyjmuję zwrot, pokrywam koszty przesyłki i przepraszam za niemiłą sytuację. Z tego co poczytałem o tobie to wiem że ciebie nie stać na zwykły człowieczy gest i nie chce mi się dyskutować tu o moralności.
Jak najmniej chcę spotykać twego pokroju ludzi na swojej ścieżce.
A kysz mi stąd.

[Cracker]

Proszę pamiętać, że kupując używany przedmiot, sprzed 40 lat, bez żadnej gwarancji, z wysyłką, to mnóstwo potencjalnych problemów. Taki przedmiot może w każdej chwili przestać działać poprawnie, lub przestać działać w ogóle, gwarancji, że nadal będzie działał świetnie nie ma żadnej. To ze kolega kupił i miał szczęcie, nie oznacza, że również ty będziesz miał szczęście. Gwarancji nie ma.
Gdy zakładasz inaczej, i nie uda się naprawić, lub koszt naprawy będzie zbyt duży, pozostanie ci grupa wsparcia Wojtka Kubiaka, czyli forum winyle.net.

Dodaj to do swoich ogłoszeń.

[Mendez]

Dobra firma ma 100% zadowolonych klientów

Cały czas pracujemy nad tym aby tak było