Um, widziałem go tête-à-tête lub może bardziej tego na napędzie SP-25 (choć ramię to..? Hm.. u Pawła ciągłe roszady, trudno się nudzić ), podobnie piękne są cholery. Moim zdaniem pokrywa jak najniższa, taki naleśnik wręcz i boczki zaokrąglone/profilowane. Pięknie będzie i dałbym przyciemnioną. To kawał plinty jest, więc coś delikatnego bardziej a opływowego.
Ewentualnie może klejona z dwóch klocków o różnicowanej wysokości z wygodną osłoną ramienia, tego czy innego (też robi wrażenie b.pozytywne ten kawał bata, diablena elegancja formy).