Głośniki szerokopasmowe w skrzynkach po radmorow ls 40
-
- Posty: 317
- Rejestracja: 10 maja 2020, 22:33
Głośniki szerokopasmowe w skrzynkach po radmorow ls 40
Uprzejme pytanie,ostały mi się obudowy po kolumnach Radmor Ls 40.Co prawda kryzys nadchodzi ale opalam mieszkanie gazem więc żal rąbać na opał i pomyślałem, że może wykorzystać tę skrzynki do szerokopamowca. Mam piłkę i dłuta więc mogę trochę poprawiać ale jakie głośniki?
Znacie może jakiś projekt?
Znacie może jakiś projekt?
-
- Posty: 816
- Rejestracja: 06 paź 2012, 19:41
Re: Głośniki szerokopasmowe w skrzynkach po radmorow ls 40
Ale czemu dla szerokopasmowca? Przecież to 2 way, co będziesz zaślepiał otwór po wysokotonowym?
Ja bym na tym jakieś pasujące 2 way wystrugał ale jak się uprzesz na szerokopasmowy to pewnie jakiś 6,5" się znajdzie żeby poplumkał w pierdzirurce choć problem będzie zapewne z zejściem i raczej port trzeba będzie skracać żeby podnieść strojenie. Zresztą bedzie to tak - im lepsze wyższe tony w szerokopasmowcu tym gorzej na dole a oryginalne LS strojone były raczej nisko. Tak czy siak podaj budżet i licz się z niedoborem na wysokich nawet jak zrobisz kompensację.
Ja bym na tym jakieś pasujące 2 way wystrugał ale jak się uprzesz na szerokopasmowy to pewnie jakiś 6,5" się znajdzie żeby poplumkał w pierdzirurce choć problem będzie zapewne z zejściem i raczej port trzeba będzie skracać żeby podnieść strojenie. Zresztą bedzie to tak - im lepsze wyższe tony w szerokopasmowcu tym gorzej na dole a oryginalne LS strojone były raczej nisko. Tak czy siak podaj budżet i licz się z niedoborem na wysokich nawet jak zrobisz kompensację.
Jedni używają sprzętu do słuchania muzyki, drudzy używają muzyki do słuchania sprzętu.
Ja błądzę gdzieś po środku...
Ja błądzę gdzieś po środku...
-
- Posty: 317
- Rejestracja: 10 maja 2020, 22:33
Re: Głośniki szerokopasmowe w skrzynkach po radmorow ls 40
Budżet na głośniki to ok 1000 zł. Szerokopasmowego dlatego, że bez zwrotnic, mam już dwudrozne.
Słuchałem szerokopasmowek i mają magię dlatego głośno sobie myślę, że jako drugie do plumkania się nadadzą jako drugie do systemu
Słuchałem szerokopasmowek i mają magię dlatego głośno sobie myślę, że jako drugie do plumkania się nadadzą jako drugie do systemu
- wydra
- Posty: 1450
- Rejestracja: 01 sty 2015, 19:32
- Gramofon: Lenco L236
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Głośniki szerokopasmowe w skrzynkach po radmorow ls 40
Może dać szerokopasmowa i wstęgę wyżej strojona by skompensować braki na górze pasma.
Analog:
Lenco L236 /CEC MC20,AT95EX,AT120E/ Buphono MC/MM
Marantz PM80MK2
DENON DR-M22
Cyfra:
Mytek Brooklyn DAC/ADC
DENON AVR 3803
DENON DCD 655
Instrukcja BUphono
https://drive.google.com/file/d/1C97HQF ... sp=sharing
Lenco L236 /CEC MC20,AT95EX,AT120E/ Buphono MC/MM
Marantz PM80MK2
DENON DR-M22
Cyfra:
Mytek Brooklyn DAC/ADC
DENON AVR 3803
DENON DCD 655
Instrukcja BUphono
https://drive.google.com/file/d/1C97HQF ... sp=sharing
-
- Posty: 816
- Rejestracja: 06 paź 2012, 19:41
Re: Głośniki szerokopasmowe w skrzynkach po radmorow ls 40
Ale dziurę masz na 6 5" a w tym rozmiarze nie ma tanich dobrych fullrange. Chcąc taniej w zakładanym budzecie musiałbyś szukac po rozmiarach 4-5" i wiazałoby sie to z inną obudową - pierdzirurka to raczej zły pomysł dla małych jak i większych fullrange. Nic mi do głowy nie przychodzi. Jesli chcesz dobre fullrange około 17cm to trzeba słono zapłacić za przetwornik - jak Tang Band 1916 czy 2144, sonido 174 czy seas prestige. Do tego obudowa typu horn czy tabaq wycisnie z niego na dole więcej niż pierdzirurka jak w LS 40. Mniejsze rozmiary głosników szerokopasmowych lepiej sobie radzą z graniem górą na mniej hi endowych materiałach/rozwiązaniach i ceny są zdecydowanie przyjaźniejsze ale będzie to kosztem basu. Dobry 4 czy 5 calowiec w obudowie typu tabaq potrafi fajnie zamruczeć i zacykać po odpowiedniej kompensacji ale zduszenie 3-6db efektywnosci dla 5" głosniczka plus ograniczenie wytrzymałosci mocowej w obudowie typu tabaq... No nie ma w przyrodzie darmowych obiadków
Jedni używają sprzętu do słuchania muzyki, drudzy używają muzyki do słuchania sprzętu.
Ja błądzę gdzieś po środku...
Ja błądzę gdzieś po środku...
-
- Posty: 816
- Rejestracja: 06 paź 2012, 19:41
Re: Głośniki szerokopasmowe w skrzynkach po radmorow ls 40
Zrobić można wszystko ale - dalej potrzeba dużego fullrange żeby grał w miarę wysoko i wstęgi za nisko nie ciąć. Im wyzej tym głosniej jej bedzie mozna słuchać... Duzy tani fullrange jak zagra górą to będzie zero dołu bo mały xmaks i wysoki qts. A więc obudowa closed i pukanie w najlepszym razie 70hz. Pchać w takie pukajace pudło wstęgę... Lepiej chyba dolożyć do prawdziwego fulla ale znowu w tej obudowie i tak go nie wykorzysta na full... I tak w kółko.
Jedni używają sprzętu do słuchania muzyki, drudzy używają muzyki do słuchania sprzętu.
Ja błądzę gdzieś po środku...
Ja błądzę gdzieś po środku...
- Piterski
- Posty: 1167
- Rejestracja: 17 lip 2015, 23:48
- Gramofon: Pioneer PL70LII
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Głośniki szerokopasmowe w skrzynkach po radmorow ls 40
Z tego co koledzy piszą to lepiej sprzedać te obudowy. Co gotowe projekty pod szerokopasmowce ale faktycznie koszt jest wyższy.
Tor cyfrowy: Esoteric K01 - Gryphon Diablo 120.
Tor Analogowy: Phasemation PP-300 - Pioneer PL70II - RCM Sensor2.
Kolumny: Electro Voice Interface "Delta". Kable: Furutech, Hijiri - Harmonix, by Melepeta, Yarbo 1100.
Tor Analogowy: Phasemation PP-300 - Pioneer PL70II - RCM Sensor2.
Kolumny: Electro Voice Interface "Delta". Kable: Furutech, Hijiri - Harmonix, by Melepeta, Yarbo 1100.
-
- Posty: 816
- Rejestracja: 06 paź 2012, 19:41
Re: Głośniki szerokopasmowe w skrzynkach po radmorow ls 40
Budowa kolumn to zawsze jakieś kompromisy - prawa fizyki są nieubłagane. Ale lepiej mniej kompromisów niż więcej. Tutaj był 2 drozny zestaw na 6,5" midbasie w pierdzirurce i najlepiej byłoby poszukać seta który bedzie zblizony do oryginału.
Jedni używają sprzętu do słuchania muzyki, drudzy używają muzyki do słuchania sprzętu.
Ja błądzę gdzieś po środku...
Ja błądzę gdzieś po środku...
-
- Posty: 317
- Rejestracja: 10 maja 2020, 22:33
Re: Głośniki szerokopasmowe w skrzynkach po radmorow ls 40
Ta obudowa ma ponoć 35 litrów,można to zmienić,17 i 18 cali też się zmieści.
Są jakieś fostexy 16 cali
Są jakieś fostexy 16 cali
-
- Posty: 317
- Rejestracja: 10 maja 2020, 22:33
Re: Głośniki szerokopasmowe w skrzynkach po radmorow ls 40
Ale też się nie upieram, obudowy stoją w piwnicy.
- wydra
- Posty: 1450
- Rejestracja: 01 sty 2015, 19:32
- Gramofon: Lenco L236
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Głośniki szerokopasmowe w skrzynkach po radmorow ls 40
17, 18 cali to będzie potwór
Analog:
Lenco L236 /CEC MC20,AT95EX,AT120E/ Buphono MC/MM
Marantz PM80MK2
DENON DR-M22
Cyfra:
Mytek Brooklyn DAC/ADC
DENON AVR 3803
DENON DCD 655
Instrukcja BUphono
https://drive.google.com/file/d/1C97HQF ... sp=sharing
Lenco L236 /CEC MC20,AT95EX,AT120E/ Buphono MC/MM
Marantz PM80MK2
DENON DR-M22
Cyfra:
Mytek Brooklyn DAC/ADC
DENON AVR 3803
DENON DCD 655
Instrukcja BUphono
https://drive.google.com/file/d/1C97HQF ... sp=sharing
-
- Posty: 816
- Rejestracja: 06 paź 2012, 19:41
Re: Głośniki szerokopasmowe w skrzynkach po radmorow ls 40
Patrze na fostexa 166 i w sumie by podszedł (pod warunkiem że 160mm starczy pod otwór). Co prawda musiałbyś trochę ując litrażu bo 35 litrów to za duzo i zestroić na 50hz. Jak nie szkoda tobie ponad 5 stówek na przetwornik... W sumie jak sie spodoba głosnik to w przyszłosci mozesz mu wystrugac jakiegoś horna czy tl i jeszcze poprawić.
Jedni używają sprzętu do słuchania muzyki, drudzy używają muzyki do słuchania sprzętu.
Ja błądzę gdzieś po środku...
Ja błądzę gdzieś po środku...
-
- Posty: 317
- Rejestracja: 10 maja 2020, 22:33
Re: Głośniki szerokopasmowe w skrzynkach po radmorow ls 40
Otwory można powiększyć do 18 cm, żeby to ze stroić muszę dawać zwrotnice? Słuchałem szeroko pas mówców u Marka Misse i trochę mnie uwiodly ale mam świadomość, że nie są uniwersalne. Muszę dodać, że nie znam się na elektronice
-
- Posty: 816
- Rejestracja: 06 paź 2012, 19:41
Re: Głośniki szerokopasmowe w skrzynkach po radmorow ls 40
Nie szerokopasmowy nie wymaga zwrotnicy jeżeli ma grac sam choć można mu wstawić filtr, który trochę poprawi jego charakterystykę - chodzi o to, że szerokopasmowe bez filtra grają głównie środkiem co może mieć swoje zalety np przy słuchaniu muzyki klasycznej. Jednak przy nowoczesnej muzyce będziesz miał niedobór góry i dołu. Filtr ma za zadanie wyrównać mu pasmo m. in. poprzez kompensację efektu zwanego baffle step, który występuje w każdej obudowie poza nieskończoną odgrodą. Chodzi o to, że fala emitowana przez głośnik w obudowie jest podbijana kilka decybeli dopóki starcza jej "podparcia" w tej obudowie. Jak fala jest dłuższa niż wymiar obudowy to następuje załamanie efektywności - A fala im bardziej "basowa" tym dłuższa i w standardowych obudowach w okolicy 400-800hz (w zależności od wielkości frontu kolumny) mamy nagły spadek efektywności. Co prawda pomieszczenie nam zrekompensuje najniższe częstotliwości bo te łatwo sie w nim wzmacniają ale wyższy bas i niska średnica już nie. Dotyczy to wszystkich głośników niskośredniotonowych Takie kolumny bez kompensacji BS coś tam mrukną basem jak je dobrze ustawisz w pomieszczeniu ale dominuje w nich wyższa średnica i góra - niektórym może się to podobać i są rodzaje muzyki czy nawet popowe utwory które będą to premiować ale przy "pełnopasmowym kawałku" takie kolumny "drą japę" i grają sucho bez dynamiki - ja np nie cierpię takich kolumn, są one zupełnie pozbawione kopa do którego ja osobiście przykładam ogromną wagę. Ale znajdziesz utwory w których "takie cóś" okaże się wybitne Zdecydowanie łatwiej toleruję brak najniższego basu niż dobrej klasy tego wyższego, który moim zdaniem "wybarwia" cały dół ale przede wszystkim nadaje mu punktualności i dynamiki.
Jedni używają sprzętu do słuchania muzyki, drudzy używają muzyki do słuchania sprzętu.
Ja błądzę gdzieś po środku...
Ja błądzę gdzieś po środku...
-
- Posty: 103
- Rejestracja: 28 sty 2022, 18:42
- Gramofon: własny sklejak
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Głośniki szerokopasmowe w skrzynkach po radmorow ls 40
To tylko pudła po badziewnych radmorach zrób z nich budkę dla ptaszków w parku, projekt kolumny zacznij od głośnika zamiast z d..strony, jeśli nie stać cię na flagowe szerokopasmowce z dzisiejszej produkcji, które swą wysoką cenę biorą głównie z tego że dla masowego odbiorcy nie są, a tego co myśli że jest jakże wyjątkowy można oskubać. Jedź na szrot i poszukaj uszkodzonych odbiorników radiowych. Najlepsze będą te z lat 1950-1960 czyli typowe radia babci, najlepsze głośniki będziesz miał od tych niemieckich babć. Mając dobre głośniki reszta przyjdzie sama bo nie wysiedzisz w spokoju nawet się zbytnio nie znając. A jeśli głośnik jest naprawdę dobry to w necie są całe tony materiału co z nim można zrobić. Pamiętaj tylko by nie tracić czasu (choć uprzeć zawsze się można ale mówimy o małej kasie) jeśli nie masz kilku- max kilkunasto watowego wzmacniacza lampowego/germanowego i gramofonu. T-ampy mimo częstwo swej niskiemj mocy niestety są zbyt prymitywne dla "ultralekkich" głośników. Na cd natomiast trudno o dobry i co ważniejsze tani a oryginalny materiał z epoki bo to w tej zabawie same winyle są najważniejsze. Muzyka klasyczna (może z wyjątkiem potężnej symfoniki), jazz z epoki szczególnie z wokalem, hinduska/etniczna, małe współczesne składy wokalne to w dużym uproszczeniu to co takie głośniki lubią. Powodzenia.
"Więc..... Niektórzy ludzie chcą zniekształceń, aby ich instrumenty brzmiały lepiej. Inni chcą minimalnych zniekształceń, aby wyraźniej słyszeć zniekształcenia z instrumentów. Muzyka jednego człowieka jest hałasem innego człowieka......."