W obecnych filipsach basu jest dużo ale przy dobrym tranzystorze
Ja osobiście u siebie używam 6N16B i mam bas precyzyjny jak z tranzystora a na podłodze mi się panele od niego rozchodzą tak przypierdziela. Góra za to analityczna i wysoka, zero gumowatości i zero ciepłych kluch z przyjemnym wokalem i calą średnicą. To zdecydowanie moja lampa, Co ciekawsze brzmi tak, że nikt nie wie że to lampa za to nie znajdziesz w dźwięku cyfry, czysty analog. Polecam Ci tą sprawdzić. Będę teraz składał na nich kolejnego L1541DAC Gold z chin i wiem, że zabrzmi tak samo. Jeżeli będzie za mało lampowy dla właściciela wtedy zmienię na 6N2P.
Na pewno pare różnych lampek wpadnie do mnie na testy bo wiesz jak jest - kto usłyszał dobrą sekcję analogową na lampach ten do półprzewodników już nie wróci. U mnie tym bardziej bo jadę na metalowych głośnikach wysokotonowych gdzie lampa ma chyba podwójne znaczenie . Niestety za dużo rzeczy robię naraz i wszystko strasznie mi sie przewleka - a do tego najmłodszy już nie jestem . Poza tym łazi za mną projekt kolumn - takich naprawdę kozackich w brzmieniu, zbudowanych pod moje upodobanie i muszę w końcu z nim wystartować. Już się do dzisiaj nasłuchałem i nakonstruowałem różności i teraz całe experience zebrałbym w jeden projekt. Żeby jeszcze ktoś za mnie te dechy pociął i pofrezował...
Jedni używają sprzętu do słuchania muzyki, drudzy używają muzyki do słuchania sprzętu.
Ja błądzę gdzieś po środku...
Po posłuchaniu mogę parę zdań napisać. Wbrew oczekiwaniom lampy zagrały podobnie jeżeli chodzi o fakturę dźwięku choć philips gra równiej a ruskie bardziej średnicą. Zapewne dobrze to świadczy o filipach tyle, że 6n2p kosztują zdecydowanie mniej. Są utwory w których lepiej się sprawdzą jedne a w innych drugie. Ogólnie mi nie podeszły żadne ale być może nie jest to wina lamp i już spieszę wyjaśnić dlaczego.
A no bo punktem odniesienia był dac delta sigma kompletnie półprzewodnikowy, żadne ajwaj, ot średniej klasy dual pcm 1794 z analogiem na opampach których cena oscyluje od 1,50zł do 3zł. Cóż można więcej rzec . Lampy karmił równie sredniej klasy dac r2r z tej samej stajni - dual pcm 61 zaaplikowany fabrycznie przez denona. Niestety delta sigma nie ma (jeszcze) wyprowadzeń na sekcję analogową na lampach więc lampy grały tylko z r2r. Efekt końcowy taki, że nie podoba mi sie dół sekcji z r2r. Może to wina pcma 61 a może lamp - nie wiem, dopóki nie zlampizuje 1794, to tego wiedział nie będę. W kazdym razie pierwsze co rzuca sie w ucho to różnica głośnosci. To nie pomaga w porównaniach jak jedna sekcja jest ze 4 razy głośniejsza. W końcu loudness war nie wzięła sie z niczego. Jak, po przełączeniu żródła, trzeba wędrować gałką wzmacniacza z godziny 9 na 11:30 to nie pomaga tym bardziej, że szuka się różnicy głownie w dynamice bo tu leży clue. Lampy czarują na górze na średnicy ale im niżej tym gorzej. Brak dynamiki nie przeszkadza tak w górnej sekcji jak wlaśnie na dole, gdzie krzywe izofoniczne swoje żniwo zbierają. Niby u siebie mogę suba mocniej odkręcić ale po co komu większa buła... Brakuje twardości jak na delcie i jej eskalacji w przód. Wyższy bas to samo... Różnica w kopie, może nie taka jak pomiędzy kaszel suchy - kaszel mokry ale to ten kierunek. Niby naprawdę niewiele a jednak na zestawie zespolonym pod wygar na dole zwyczajnie brak mi zniszczenia jak na sigmie.
Jedni używają sprzętu do słuchania muzyki, drudzy używają muzyki do słuchania sprzętu.
Ja błądzę gdzieś po środku...
Akurat celnie napisałeś co do średnicy bo chyba nic tak nie gra jak one. Co do basu myślę że to przypadłość Twoich kondow wyjściowych. Mi na 6N2P nie brakuje dołu a ECC81 ma go za dużo. Teraz weszła kolejna zmiksowana para kondow i lampy odkrywam na nowo. Teraz kończę kolejnego chińczyka tym razem na 6N16B i powiem jak gra. To akurat moja ulubiona lampa.
Martin Logan CLS, Ayon Triton KT150 z KT88 zamiennie, DAC Stax Talent (2 x PCM63 na 6N26P) + Volumio Pi5 Waveshare 11,9", CD Rotel RCD955 (TDA1541 na 6N9S)... no i oczywiście gramofon Yamaha PX3 z Yamaha MC5 (shibata na boronie)
W obecnych filipsach basu jest dużo ale przy dobrym tranzystorze
Na pewno pare różnych lampek wpadnie do mnie na testy bo wiesz jak jest - kto usłyszał dobrą sekcję analogową na lampach ten do półprzewodników już nie wróci.
Miałem w domu ze dwa tygodnie Unison Reaserch Simply 845. Wyśmienita lampa na wyśmienitych 845. Miałem kupić, używkę za 16000 zł.
Podziękowałem, wolę czystą klasę A z tranzystora. Lepiej zagrał Krell KSA 50S, lepiej z moimi kolumnami radził sobie mój klon Pass Aleph 5. Mam duży pokój, kolumny też duże i na nich się ta świetna lampa niestety wyłożyła. Brakowało dynamiki i bas w niektórych momentach nie zagrał tak dobrze jak z tranzystora klasa A. Do jazzu świetna ta lampa, ale do rocka na moich kolumnach niekoniecznie. The Wall PF nie dało się słuchać. Ta płyta przeważyła, że nie kupiłem tego wzmaka lampowego. Kolumny mam inne niż te w stopce. Jeszcze opisu nie zmieniłem.
Tak więc słyszałem świetną lampę i wolę trany
Dodam, ze kolega kupił sobie Ayona wzmak na lampach za 12 000 zł i też woli granie rocka na swoim Krellu KSA 50. Kolumny Harbeth, nowe 16 kzł ok. Nie pamiętam modelu.
Thorens TD160B MkII, Jelco 750D, Ortofon Jubilee, AT-OC9ML/II, Gold Note PH-10 + PSU-10,Burmester 870, Mark Levinson No 27.5 ,Loudspeakers Manufacturer
Tyle że wzmak a źródło to dwie sprawy. Nawet najlepszemu wzmacniaczowi trzeba podać dobry sygnał żeby wypluł resztę.
Ja miałem długi czas lampę robioną przez Łukasza Fikusa "Lampizatora" i rock w niej grał że tylko słuchać. Teraz jest dalej na forum. Zmieniłem tylko dlatego że potrzebowalem czegoś co 1ohm kolumn poprowadzi, niestety lampa się na prądozachlannosci wstęg poślizgnęła. Zresztą słuchałem na nich ostatnio lampy za 20 tys i też nie brzmiała. Pamiętaj że system to całość. Zmień tylko głośniki, pre lub wzmak a wszystko co było do tej pory genialne może zacząć brzmieć na reszcie sprzęt jak gówno.
Martin Logan CLS, Ayon Triton KT150 z KT88 zamiennie, DAC Stax Talent (2 x PCM63 na 6N26P) + Volumio Pi5 Waveshare 11,9", CD Rotel RCD955 (TDA1541 na 6N9S)... no i oczywiście gramofon Yamaha PX3 z Yamaha MC5 (shibata na boronie)
Ja miałem okazję posłuchać zlampizowany CD Grundiga przez Łukasza Fikusa właśnie i miałem też okazję posłuchać starego dobrego CD Sony z serii ES.
Mój kolega i kuzyn zachwycali się Grundigiem i Sony miał iść do żyda. .... Nie poszedł, a ja ich spytałem tylko o jedno. Zachwycacie się barwą a gdzie jest informacja.
Tak więc może i lampizowanie jest fajne ale nie wszędzie jest bezwzględnie lepiej bo o prywatnych preferencjach nie wspomnę.
Martin Logan CLS, Ayon Triton KT150 z KT88 zamiennie, DAC Stax Talent (2 x PCM63 na 6N26P) + Volumio Pi5 Waveshare 11,9", CD Rotel RCD955 (TDA1541 na 6N9S)... no i oczywiście gramofon Yamaha PX3 z Yamaha MC5 (shibata na boronie)
Napisałem to tak, że w zasadzie z mojej winy zostałem troszkę źle zrozumiany. Nie chciałem poddawać lampizacji sekcji analogowej dac pod wątpliwość tylko zwrócić uwagę na pewne niuanse ale ich dobrze niestety nie wyartykułowałem i wyszło jak wyszło. Zjechała się u mnie ostatnio grupa znajomych i po zapodaniu lamp oraz delta sigmy było jednoznaczne wskazanie na lampę. Wszystkim bardziej się podobała lampa. Ja osobiście uważam, że na górze i średnicy lampa niszczy tą konkretną delta sigmę i nie tylko. Obok stoi stockowy philips 830 na tda 1541 i modowany fiio na cyrusie. Wszystkie półprzewodniki grają z podobnym fundamentem a różnica troszkę w barwie i szczegółach - jak to różne opoampy. Napewno solidność i koszt wykonu dual pcm 1794 sprawia, że wypada najlepiej pomimo, iż w analogu grają ne 5532/34 kosztujące jak wyżej pisałem. Za to w fiio gra najpodlejszy opoamp jakiego miałem kiedykolwiek w rękach a wiele niemodowanemu filipsowi 830 nie ustępuje. Ale wracając do lampy na ich tle. Na górze i średnicy nie mowy o jakiejkolwiek stracie informacji a wręcz informacje tła są lepiej wysunięte do przodu. Przednie informacje są prezentowane subtelniej i delikatniej. Delta sigmy się poprostu wydzierają i mocno eskalują w przód co brzmi bardzo dynamicznie. Wolę równowagę i spójność lampy w tym zakresie pomimo, iż jest a może to tylko wrażenie, że jest mniej dynamiczna. Ciężko określić przy tak wielkich różnicach głośności. Natomiast to co jest plusem lampy na górze jest minusem lampy na dole. Zbyt zaokrągla i wygładza dół. Ale w tym miejscu muszę napisać, że jest to w sumie tania lampa pierwsza z brzegu - w przypadku 6n2p, zupełnie tania, bo za parkę dałem 40 zł i byłem w ogóle happy, że zagrała jak je wsadziłem do CD. Do tego, na co zwrócił uwagę Martynka a mi umknęło - w torze lamp mam niebieskie jantzeny standard. Ich zaletą jest cena i zapewne nic poza tym. W pierwszej kolejności zmienię na coś lepszego i wtedy zobaczę choć już widać, że na lampach tanio się nie da tzn można ale połowicznie. Wymaga też podkreślenia, że system mam specyficzny, kolumny na twardych membranach o podniesionej dobroci, stosunkowo wysoko strojone pod wyłuskanie twardego kopa, wsparte równie twardym mięsem od dołu, rzucanym przez subwoofer z własnym zasilaniem. W obu przypadkach proste i stosunkowo tanie AB, żadna klasa A. Powiedziałbym, że to nie żaden Pan Wołodyjowski a zwykły napity Jędruś Kmicic, choć napewno nie modelowy kibol Legii z bejzbolem w łapie na ustawce. Niestety lampa w źródle z Jędrusia na dole zrobiła mi Longinusa Podbipiętę z krzyżackim zerwikapturem.
Jedni używają sprzętu do słuchania muzyki, drudzy używają muzyki do słuchania sprzętu.
Ja błądzę gdzieś po środku...
Do tego, na co zwrócił uwagę Martynka a mi umknęło - w torze lamp mam niebieskie jantzeny standard.
Nie cena ma tu znaczenie i jak mówi mój tata " z gówna pieroga nie ulepisz" tylko gówno to tutaj sygnatura. I co ciekawsze to też nie jest do określenia jak się zachowa. Gowniana może być w jednym systemie a w drugim zabrzmi jak złoto. Ja nie wierzyłem że kondensator "gra" aż nie zmieniłem po raz pierwszy. Potem zabawa i doświadczenia a mówią one zupełnie jak ze sprzętem, zmienisz jedną rzecz w torze i już system marzeń zmienia się w boomboxa. Przykład Mundorf Evo AluOil tanie ale dobrze brzmiące na OPA po wrzuceniu lamp zagrały jak z tyłka wzięte, wrzyciłem tam ruskie tanie MBM i było niebo, co ciekawsze te MBM wyrzuciłem z innej lampy bo zabiły w nich scenę... i weź tu bądź mądry. Względność, po prostu względność.
Siedzę teraz i piszę słuchając Flamenco Sketches (Alternate take ) z albumu https://tidal.com/browse/album/2178485 i mam ciary jakich dawno nie miałem, wrzuciłem miedź z folią na wyjściu i słyszę każdy dotyk talerza i każdy najmniejszy "brud" w trąbce, głośniki zniknęły całkiem i nie potrzebuję zamykać oczu by "dotknąć" sceny.
Zaryzykuję tezę, że na niskobudżetowych kolumnach basreflex o niskiej dobroci trudno byłoby w ogóle te braki w informacjach na basie wyłapać.
Nic nie ryzykujesz, to czysta prawda.
Martin Logan CLS, Ayon Triton KT150 z KT88 zamiennie, DAC Stax Talent (2 x PCM63 na 6N26P) + Volumio Pi5 Waveshare 11,9", CD Rotel RCD955 (TDA1541 na 6N9S)... no i oczywiście gramofon Yamaha PX3 z Yamaha MC5 (shibata na boronie)
Do tego, na co zwrócił uwagę Martynka a mi umknęło - w torze lamp mam niebieskie jantzeny standard.
Nie cena ma tu znaczenie i jak mówi mój tata " z gówna pieroga nie ulepisz" tylko gówno to tutaj sygnatura. I co ciekawsze to też nie jest do określenia jak się zachowa. Gowniana może być w jednym systemie a w drugim zabrzmi jak złoto. Ja nie wierzyłem że kondensator "gra" aż nie zmieniłem po raz pierwszy. Potem zabawa i doświadczenia a mówią one zupełnie jak ze sprzętem, zmienisz jedną rzecz w torze i już system marzeń zmienia się w boomboxa. Przykład Mundorf Evo AluOil tanie ale dobrze brzmiące na OPA po wrzuceniu lamp zagrały jak z tyłka wzięte, wrzyciłem tam ruskie tanie MBM i było niebo, co ciekawsze te MBM wyrzuciłem z innej lampy bo zabiły w nich scenę... i weź tu bądź mądry. Względność, po prostu względność.
Siedzę teraz i piszę słuchając Flamenco Sketches (Alternate take ) z albumu https://tidal.com/browse/album/2178485 i mam ciary jakich dawno nie miałem, wrzuciłem miedź z folią na wyjściu i słyszę każdy dotyk talerza i każdy najmniejszy "brud" w trąbce, głośniki zniknęły całkiem i nie potrzebuję zamykać oczu by "dotknąć" sceny.
Zaryzykuję tezę, że na niskobudżetowych kolumnach basreflex o niskiej dobroci trudno byłoby w ogóle te braki w informacjach na basie wyłapać.
Nic nie ryzykujesz, to czysta prawda.
To, że "kondy grajo" to wg mnie nie ulega wątpliwości choc raczej mam doświadczenia ze zwrotnic kolumnowych niż bebechów reszty toru. U siebie napewno musze odejśc od jantzenów bo te nizsze serie to zwykłe krzykacze a te wyższe sa zbyt precyzyjne i sterylne - to dobry partner dla szmacianych kopułek ale na metal jak u mnie musze szukac czegos bardziej miękkiego a jednocześnie detalicznego... Wiem, ze są takie ale ceny...
Troche boli dupa jak zwrotnice w kolumnach wychodzą w cenie wszystkich przetworników a w torze sygnałowym analoga lampowego stanowią prawie 100% ceny jego reszty. Co zrobic, zycie taniofila nie jest łatwe
Jedni używają sprzętu do słuchania muzyki, drudzy używają muzyki do słuchania sprzętu.
Ja błądzę gdzieś po środku...
Jakby co służę paroma tanimi rozwiązaniami które są wart 100 razy tyle ile kosztują. Poza tym czasem warto mieszać. Parę procent w miedźi do zwykłego PP czyni cuda.
Martin Logan CLS, Ayon Triton KT150 z KT88 zamiennie, DAC Stax Talent (2 x PCM63 na 6N26P) + Volumio Pi5 Waveshare 11,9", CD Rotel RCD955 (TDA1541 na 6N9S)... no i oczywiście gramofon Yamaha PX3 z Yamaha MC5 (shibata na boronie)
Jakby co służę paroma tanimi rozwiązaniami które są wart 100 razy tyle ile kosztują. Poza tym czasem warto mieszać. Parę procent w miedźi do zwykłego PP czyni cuda.
Zajrzę co tam u mnie siedzi i chętnie skorzystam z dobrej podpowiedzi
Jedni używają sprzętu do słuchania muzyki, drudzy używają muzyki do słuchania sprzętu.
Ja błądzę gdzieś po środku...
Cześć.
Jak już mowa o kondensatorach to może jest ktoś w stanie mi podpowiedzieć?
Składam wzmacniacz słuchawkowy i potrzebuje jakichś niedrogich ale dobrych kondensatorów 2,2uF na wejście sygnału. Możecoe coś polecić?
Nie chce też jakoś przesadnie inwestować no na jednym preampie gramofonowym mam kondensator elektrolityczny a na drugim wima 4,7uF.
. Niestety za dużo rzeczy robię naraz i wszystko strasznie mi sie przewleka - a do tego najmłodszy już nie jestem 
. Poza tym łazi za mną projekt kolumn - takich naprawdę kozackich w brzmieniu, zbudowanych pod moje upodobanie i muszę w końcu z nim wystartować. Już się do dzisiaj nasłuchałem i nakonstruowałem różności i teraz całe experience zebrałbym w jeden projekt. Żeby jeszcze ktoś za mnie te dechy pociął i pofrezował...
