Warsztat Martynki

[cobra]

Również życzę dużo zdrowia!
Wrócą na forum (mam nadzieję) ciekawe posty i opisy napraw.

[kinky]

z maliną

No proszę, ostatnio było trochę wątków z malinką/DACem i wyświetlaczem, a tu wpada Marcin i pokazuje malinkę z panoramicznym tv

[Martynka]

było trochę wątków z malinką/DACem i wyświetlaczem

Jeszcze do nich nie dotarłem, ale jak wiesz to podaj linka.

I jeszcze jedno. Bo ja leniwy z natury jestem a mając kolekcję "paru" CD" i leżąc głównie czasu było dużo więc postanowiłem je zripować jako bezstratne WAV a z części które mi zostały po próbach z maliną złożyłem... domowy serwer NAS na sambie. Moje założenie było takie, że muzykę całą z płyt przeniosę na dysk aby każdy w domu mógł sobie odsłuchać z dowolnego sprzętu ale na dysku 2T znalazlo sie i miejsce na zdjęcia więc małżonka w szoku, że kolejna praktyczna rzecz spod mojej ręki wyszła. Teraz wszystko wrzucamy na dysk i czy to telefon czy komp czy tv każdy oże rodzinne czy swoje zdjęcia obejrzeć. Od strony technicznej wyszło to tak.

Mała obudowa z Pi4 8GB w środku i dyskiem M2 2T pod USB.

oczywiście skoro już zrobione to niech wygląda, więc całość wykończona dębem.

i teraz samba NAS wrzucony na miejsce, wnęka prawy dół zdjęcia pod wzmacniaczem

[kinky]

linka

W tym wątku trochę, ostatnie kilka stron
viewtopic.php?t=19797&start=180#p451132
Chyba jeszcze gdzieś, w tematach poświęconych malince Kolega sanminen pisał o swoich doświadczeniach, kolega Wydra zdaje się do pre kombinuje wyświetlacz.
Jak skojarzę gdzie jeszcze mogło coś być to podrzucę

[bms01pl]

cześć Marcin, super, że już jesteś. a żaróweczka w l-210 też zdechła

[Martynka]

cześć Marcin, super, że już jesteś. a żaróweczka w l-210 też zdechła

ale tamta ostatnio była w czterysetce ??

[bms01pl]

tak, teraz w kolejnym

[Frey]

Teraz wszystko wrzucamy na dysk i czy to telefon czy komp czy tv każdy oże rodzinne czy swoje zdjęcia obejrzeć.

Pewnie to wiesz ale pamiętaj żeby robić z tego backup do chmury albo na zewnętrzne HDD, bo trzymanie tego na SSD jeszcze zapiętego pod DIY to jednak ryzykowny temat

wyjście do DAC przez USB na XMOS z zegarami Crystek. Po prostu i2s w R Pi to tylko jeden z procesów kernela, malina służy mi więc tylko do zasysania i przesyłu danych asynchronicznych po USB a resztą zajmuje się już z jednej strony specjalny xmos a z drugiej strony specjalny układ CPLD sprzetowo zapewnia sygnał i2s. Jest moc i jest brzmienie a co najważniejsze nie trzeba juz obawiac się o kabel między kompem a DAC. Zreszta temat maliny ma tu swój wątek osobny więc nie chciał bym moich poniekąd kontrowersyjnych teorii wykładać tutaj.

Rozpiszesz dokładnie jak to jest rozwiązane? Modele płytek, itd? Co masz w takim przypadku ustawione w Volumio?

PS. Dopóki nie wparuje tutaj przyjaciel Chipa z Brygady RR ze swoim surowym sygnałem audio z hata z aliexpress, który nie potrafi się nawet poprawnie zidentyfikować w systemie to pojęcie kontrowersyjnych teorii możemy sobie odpuścić

[mrcnoos]

Zdrowia Marcin, bo regał na full

[Martynka]

Pewnie to wiesz ale pamiętaj żeby robić z tego backup do chmury albo na zewnętrzne HDD, bo trzymanie tego na SSD jeszcze zapiętego pod DIY to jednak ryzykowny temat

Zdjęcia na chmurze są tak samo bezpieczne jak na moim NAS. Serwer samba na Linuxie to całkiem bezawaryjne rozwaiązanie i pełni bezpieczne. Backup robię na inny nośnik regularnie po zmianie wsadu. Nie dlatego, że nie ufam mojemu NAS, tylko dla tego że przy przepięciu i na Synology dane się straciły.

Rozpiszesz dokładnie jak to jest rozwiązane? Modele płytek, itd? Co masz w takim przypadku ustawione w Volumio?

Znaczy się moje Volumio inside ??

Używam Pi5 bo lubię, po pierwsze szybkość działania, wszystko działa 2 x szybciej ( muzyka gra normalnie ) po drugie zależało mi na NVMe po PCI jako boot. Chwilowo jest to wersja Volumio po małym hacku, ponieważ tylko na pc jest standard boot z SSD lub USB, ale po moich upierdliwościach team Volumio pracuje nad tym by taka wersja powstała oficjalnie

Zasilam to szeregowym zasilaczem dużej mocy Muzga. wersja 5V / 5A ( to ten zasilacz z czarnym radiatorem na boku )
https://muzgaudio.com/produkt/zasilacz- ... uzej-mocy/
z toroidem 8V/6,25A

powyżej torida są dwa zasilacze Audio Premium muzga, wersje 5V / 1500mA ( te z zielonymi trafo )
https://muzgaudio.com/produkt/zasilacz-audio-premium/
oba zasilacze karmią mój moduł USB, jeden stronę brudną z Xmosem a drugi stronę czystą z CPLD Xilinx'a, to jedyny słuszny sposób zasilania tego urządzenia, oczywiście po modyfikacjach bo w oryginale zasilanie z USB zabija wiele. Układ ma pełną separację galwaniczną sygnałów i rozdzielone zasilania aby śmieci z Volumio nie miały wpływu na sygnał i2s.

Moduł to Singxer F1, tak, chińczyk ale w projektowaniu którego miał swój udział Xmos, zegary na pokładzie to niskoszumowe Crytek co daje bardzo niski jitter. Mimo tego że układ ma już parę lat wciąż trzyma cenę około 200USD i nie chce być taniej a używka to wciąż 100 - 130 USD i naprawdę warta jest tej ceny. Więcej tutaj:
https://najlepszeodtwarzacze.pl/singxer-f1.php

Tak więc mam podpięty Singxer F1 pod USB maliny:

Dysk NVMe startuje z PCIe poprzez HatDrive! od Michała i Mirosława z PineberyPi, czekam jeszcze na dłuższą taśmę od nich bo byli zajęci wcześniej przedsprzedażą, żeby ustawić dysk 90 stopni względem Pi bo tak mam miejsce zaplanowane, powinna dojść na dniach. Ogólnie chłopaki fajne rzeczy robią:
https://pineberrypi.com/

LCD to Waveshare 11,9" pod HDMI, było trochę zabawy, żeby to uruchomić bo gdy miałem już 11'9 z Pi5 to chłopaki z Volumio jeszcze nie mieli i była jazda i kombinowanie aż zmienili kernel i potem juz gvolt (twórca TouchScreen'a) wrzucił mi skrypt aby to ożenić.

To chyba tyle....

[Frey]

Backup robię na inny nośnik regularnie po zmianie wsadu. Nie dlatego, że nie ufam mojemu NAS, tylko dla tego że przy przepięciu i na Synology dane się straciły.

Robisz kopię na inny nośnik i wszystko w temacie. Kwestię zaufania do NAS może pominiemy, za długo pracuję w branży, żeby o tym dyskutować Zresztą to i tak nieistotny offtop.

Moduł to Singxer F1

Dobrze widzę, że wychodzisz z niego standardowo coaxem?

PS. Dzięki za szczegółowy opis. Dokładnie o to mi chodziło

[Martynka]

Robisz kopię na inny nośnik i wszystko w temacie

jak w każdym NAS jaki używałem, zresztą w branży na ogół serwer robi automatycznie to samo co ja ręcznie

Dobrze widzę, że wychodzisz z niego standardowo coaxem?

tak, mam tez mozliwość i2s ale tego bez zmian nie przyswoi mój DAC, ale może kiedyś zrobię to wejście choć nie zauważyłem na drugim DAC poprawy względem COAX

[Martynka]

Z ciekawostkami jedzimy dalej:

50 kg wzmacniacza z czego większość to waga transformatorów, zdjęcia inside w wersji ori:

to może wydawać się Wam dziwne ale zdjęcia wersji po upgrade nie zrobiłem a zostały wyminione elektrolity, w tym na zasilaniu została podwojona wielkość i zmiana na 105C bo w oryginale było tylko 85C a sprzęt naprawdę grzeje. Kondenastory foliowe na wyjściach lamp mocy oraz w sekcji pre zostały wymienione na miedziane KPFM. W środku nic więcej nie trzeba było robić. Zresztą sprzęt wcześniej był w firmowym serwisie ale.. brzmienie nie było takie jakiego bym oczekiwał po przesiadce z Rotela RHB-10.

Kolejna zmiana w poszukiwaniu dźwięku to lampy:

8 x KT150 oraz 6 x 12AU7

zmieniłem na 8 x KT88 oraz 2 x 12AU7 + 4 x 6SN7 GTA Sylvania i dopiero wtedy znalazłem swoje brzmienie bo wcześniej czułem zawód. Ayon Triton, klasa sama w sobie, punkt odniesienia dla innych, nie brzmial tak jak to sobie wyobrażałem, teraz to dla mnie ideał. Bez trudu radzi sobie z najcięższymi kolunami nie dostając zadyszki przy najniższym basie i wyciągając całą górę i to w trybie triody gdzie powinien byc tym slabszym. Jedyna wada to podniesienie temperatury w salonie srednio o 2 stopnie podczas dłuższego grana ale zimą to nawet przyjemne, kominka rozpalac nie trzeba, za to latem... wszyscy omijali z daleka bo pot ciało od razu zalewał. Coś za coś, ja mogę z tym żyć. Ważne, że udało się pogodzic CLS które schodzą naprawdę nisko w górnych zakresach a do tego potrzebują dużo prądu aby ruszyć dół z lampą, której to brzmienia po Fikusowym wzmacniaczu było mi bardzo brak.

[Wojtek]

Welcome back

[Martynka]

Welcome back

dziękuję, a jak się przypatrzysz zdjęciu z regałem to zauważysz, że jest tam drugi Sansui jak Twój wzięty specjalnie po to aby obudowę zwymiarować.