BUphonoAMP MC/MM opinie i testy (aktualna lista w 1 poście, recenzje na dole)

[wizygot]

BUphono jest u mnie ( test jak tylko czas pozwala ) w piątek wysyłam dalej.
W niedzielę opisze wrażenia na forum.

[syko]

Niestety muszę zrezygnować z testów w tym momencie (brak czasu)
Oddaję kolejkę.

[wydra]

Dobrze, zapraszam w innym terminie

[P4R4D0X]

Pora chyba na drugi model (do drugiej lokalizacji) gdzie własnie zaczął królować SL-10. Jest na oryginalnej wkladce EPC310MC, i na ustawieniu MC po stronie gramiaka, MM po stronie PRE. Czy da się tak ustawić BUphono aby wycisnąć wszystko z tej wkładki co się da?

[Wojtek]

Kombinuj z opcjami to może coś znajdziesz.
Wypróbuj też sekcję MC BUphono.

Info dla zdziwionych - SL-10 ma wbudowany SUT. Wiem, nietypowo

[wydra]

Pora chyba na drugi model (do drugiej lokalizacji) gdzie własnie zaczął królować SL-10. Jest na oryginalnej wkladce EPC310MC, i na ustawieniu MC po stronie gramiaka, MM po stronie PRE. Czy da się tak ustawić BUphono aby wycisnąć wszystko z tej wkładki co się da?

Jeśli gdzieś w internecie są informacje na temat tego SUTa i wkładki to można sobie coś tam pokombinować, A tak to tylko na słuch, zwiększając/zmniejszając impedancje wejściowa preampa ustawionego na MM. Jeśli SUT jest pomijalny to także możesz pobawić się preampem ustawionego na wzmocnienie MC i tutaj są 3 ustawienia 100-150-300R.

[P4R4D0X]

Jeśli gdzieś w internecie są informacje na temat tego SUTa i wkładki to można sobie coś tam pokombinować, A tak to tylko na słuch, zwiększając/zmniejszając impedancje wejściowa preampa ustawionego na MM. Jeśli SUT jest pomijalny to także możesz pobawić się preampem ustawionego na wzmocnienie MC i tutaj są 3 ustawienia 100-150-300R.

Tak, można ominąć SUT w gramiaku. Muszę prześledzić temat co nowego się pojawilo w tym pre

[wydra]

Staram się aby pierwszy post był jak najbardziej aktualny, żeby każdy nie musiał szukać

[mrz]

Bufonik już w Poznaniu. Doszedł przed w sam raz przed weekendem na testy.

Pierwsza płyta niezbyt moze typowa dla testów ale mam widownię

[Bacek]

Jaka jest aktualnie kolejka? Preamp w Poznaniu to może przy okazji też bym lokalnie skorzystał.

[wydra]

Jesli chcesz i masz blisko nie ma problemu. Tak mysle. Szybki tescik nikomu nie zaszkodzi

[Bacek]

Na góra dwa dni z chęcią bym wrzucił do mojego systemu. Skontaktuje się na PW.

[wydra]

No ale nie ze mna tylko z aktualnie testujacym jest listana pierwszej stronie

[Bacek]

A sorki, czytając na telefonie nie spracowałem.

[mrz]

Buphono zakończył u mnie weekendowe testy i korzystając z dogodnej lokalizacji przejął go Bacek w drodze do piknika.

Po pierwsze – wielkie dzięki za możliwość przetestowania tego sprzętu. Małżonka uważa, że historia z wędrującym po Polsce preampem jest niezwykle wręcz romantyczna! Ja może bym użył innych słów ale wydźwięk ten sam

Testowałem na Akai AP-B20, Philips GP-412 II , Shure N75II, Akai Am-2400, Superlux HD668b i Arcus TS-100. Porównywałem często z IFI Zen Phono. Dużo płyt poszło w ruch, zarówno całych jak i pojedynczych dobrze znanych kawałków. Miałem dobre dwa dni słuchania muzyki co samo w sobie jest świetne.

Pierwsze wrażenia – niesamowite. Gdyby wydra do mnie przyszedł, włączył w system i dał dwie godziny na słuchanie wziąłbym w ciemno. W pierwszy wieczór chciałem sprawdzić czy wszystko ok wrzuciłem Uriah Heep Salisbury i jak usiadłem to siedziałem tam obie strony jak urzeczony. Kolumny ożyły, stereofonia najlepsza jaką słyszałem, separacja olbrzymia.

Niestety – im dalej słuchałem i innej muzyki tym byłem mniej zadowolony. Nie wiem czy ma to sens ale wydaje mi się, że u mnie w systemie zrobiło się wszystkiego trochę za dużo. Zbyt duża separacja i ogromny, wypełniający całą przestrzeń dźwięk stały się na dłuższą metę przytłaczające. Szczególnie na słuchawkach. Kolumny tak jak mówiłem mocno ożyły i do tego bym się przyzwyczaił ale na słuchawkach się szybko męczyłem. Szczególnie widoczne było to dla mnie np. na Townes van Zandt – Our Mother the Mountain (cała płyta). Na Buphono głos przestał być tak dominujący, instrumenty wyszły z tła, wszystko było słychać wyraźnie. Ale nie do końca to mi się podoba. Inaczej było np. przy Rock in Rio Iron Maiden – wrażenie koncertu, przestrzeni, wokal w dobrym miejscu ale znowu – za dużo tego koncertu miałem w mieszkaniu. U Żony wrażenie takie, że muzyka każe się słuchać i nie da się skupić na niczym innym. Jak zmieniałem na Zen Phono to zawsze wrażenie lekkiego koca. Przy czym czasem taki koc jest po prostu miły.

Być może po prostu jeszcze nie dorosłem do takiego rodzaju grania. Inna sprawa, że od jakiegoś czasy widzę potrzebę zmiany w systemie. Być może Buphono to dla było nie było mocno budżetowej reszty za wiele. Więc będę wracał tutaj bo co jak co to preamp wywarł na mnie wielkie wrażenie. I nawet mi się te lampki podobają bardzo

Jeszcze raz wielkie dzięki!