BUphonoAMP MC/MM opinie i testy (aktualna lista w 1 poście, recenzje na dole)

[nadzorca2]

Witam Wszystkich...
Właśnie zakończyłem testy porównawcze BUphonoAMP bo trzy wieczory na testy to "świat"... Porównywałem z Audiokultura Iskra 1 oraz iFi Phono 2, do testów używałem wzmacniacza lampowego Primaluna DiaLogue Premium HP, monitorów WLM Diva, gramofonu Yamaha PX-3,wkładka AT440ML a na MC Ortofon X-5 suba WLM Duo 15 Activ. Zacznę od słabszej strony BUphono a mianowicie basu i będę porównywał w kolejności z konkurencją, bas jest dla mnie anemiczny, może konturowy ale mało wypełniony i nie daje odpowiedniego drivu całemu przekazowi muzycznemu nagrania. W niektórych nagraniach jak nie słuchasz innych preampów dla porównania to może wydawać się poprawny ale tak nie jest. Iskra 1 Audiokultury ma bas mocniejszy i bardziej wypełniony od strony niższej średnicy ale przy okazji szybki i konturowy, natomiast bas w iFi Phono 2 jest dla mnie najładniejszy w sensie najprzyjemniejszy w odsłuchu na moim sprzęcie. Jest sprężysty, bardzo wypełniony, ktoś powie że gumowaty ale dla mnie jest ok może dlatego, że głośniki mam estradowe i one inaczej grają niż typowe niskotonowe...są bardziej konturowe i szybsze.Teraz przejdę do średnicy, średnica w BUPhono jest piękna uzupełniona wzorcowym przekazem wysokich tonów ale w przypadku np. saksofonu brakuje troszeczkę zakresu wyższych basów lub niższej średnicy. Jest piękna lokalizacja źródeł dźwięku jest duża głębia i rozdzielczość głosów w przestrzeni, słychać to echo sali koncertowej. Iskra 1 jest chyba najlepsza z tej trójki jeżeli chodzi o średnicę, wszystko jest naj... przepiękne wokale, bardzo duża głębia, słychać na sali każde poruszenie krzesła, każde puknięcie w przestrzeni, jest extra ale to jest chyba powodem jasnego przekazu wyższej średnicy i wysokich, chyba nawet w niektórych nagraniach góra za ostra ale można to przyciąć nastawami. iFi Phono w średnicy jest bardzo ładny i niczego mu nie brakuje, jest mniej rozdzielczy, z mniejszą głębią ale nie można mu niczego zarzucić jak się go słucha samego bez porównywania z konkurencją, wszystko słychać ale dźwięk jest bardziej "okrągły" jak niektórzy mówią. Natomiast iFi jest najbardziej muzykalny w porównaniu z konkurencją, wcale nie męczy i można słuchać godzinami. Teraz przechodzę do wysokich i tutaj BUphono jest wzorcowy i można go porównywać z najdroższymi preampami, jest niesamowicie rozdzielczy, wyraźny a przy okazji delikatny w sensie subtelności przekazu i taki przekaz jest zarezerwowany dla preamów klasy Hi-End. Jeżeli chodzi o Iskrę 1 to jest chyba najbardziej rozdzielczy z całej trójki i przepięknym echem sali koncertowej, echem w sensie przestrzenności przekazu. Jak ktoś poszukuje szczegółów to Iskra 1 będzie najlepszym wyborem ale jest to okupione zbyt ostrą górną średnicą lub niższymi wysokimi... coś za coś, nie można mieć wszystkiego. iFi Phono2 gra na górze bardzo ładnie i może nie wybitnie ale jak już wcześniej wspomniałem jest najbardziej muzykalny i może podobać się większej liczbie słuchaczy jeżeli się słucha tylko iFi ale w momencie porównania wychodzą zalety BUphono i Iskry 1 w zależności od preferencji.iFi nie można niczego zarzucić jak i nie można go przchwalić zbytnio jak stwierdził nasz kolega Paweł (koscidogitary). Jeżeli słucha się każdego preampa osobno to wybór jest bardzo trudny a jak razem porównując to bliżej Hi-Endu jest BUphono i Iskrze 1 niż iFi Phono 2, ale to rzecz gustu. Ja wybieram i zamówiłem BUphonoAMP ale pod jednym warunkiem, że Wydra przynajmniej doda możliwość skokowej regulacji poziomu sygnału wyjściowego bo niektórzy słuchają na droższych wersjach wzmaczniaczy lampowych z mocą od 5 do 15 W a taki niski poziom sygnału wyjściowego może zniechęcić część zainteresowanych w stosunku do konkurencji... a może zwiększenie sygnału zwiększy efekt drivu i poprawi bas w BUphono AMP ? Myślę, że trzymanie się tej konturowości basu i dążenie do Hi-Endu nie zawsze przynosi efekty a przyjemność ze słuchania jest najważniejsza, dlatego bardzo dużą popularnością cieszy się nadal iFi Phono 2. BUphono AMP wysyłam dzisiaj inPostem do Pawła (koscidogitary) z nastawami jakie u mnie sprawdziły się na AT440ML najbardziej 56k, 150pF.
Dziekuję za umożliwienie przeprowadzenia testów i czekam na odniesienie się konstruktora Wydry w stosunku do regulacji poziomu sygnału wyjściowego, bo jeżeli zmieni się ogólny przekaz to zawsze można obniżyć poziom przełącznikiem.

[SimonTemplar]

Świetna recka - dzięki

[Wojtek]

AT440 jest znana z bardzo jasnego przekazu. Do tego jak jeszcze dowalimy jasno grający preamp (przy typowych nastawach) to się robi dopiero ostro

z nastawami jakie u mnie sprawdziły się na AT440ML najbardziej 56k, 150pF.

Jestem szczerze zdziwiony. Masz bułowaty tor czy lubisz jak krew z uszu leci?

Z tej perspektywy trochę się śmiesznie czyta to "dążenie do drivu" czy "HiEnd", wybacz.

[koscidogitary]

czy lubisz jak krew z uszu leci?

Przepraszam, że się wtrącę, nie zgadzam się w jednym miejscu: nadzorca2 ma wstęgę - Fountek Neo X2.0... Zatem mocno przerysowany komentarz odnośnie nastaw @AT440ML. Pewnie nie dasz wiary, ale nie wyobrażasz sobie ile pF może łyknąć wstęga...
- Wiedziałeś o tym? Znasz jakieś nowoczesne wstęgi? W jakich konstrukcjach?

[Wojtek]

Pewnie nie dasz wiary, ale nie wyobrażasz sobie ile pF może łyknąć wstęga...

Szczerze mówiąc nie bardzo rozumiem co ma pojemność sygnałowa układu wkładka-preamp do głośnika wstęgowego.
Tak jakby "co ma piernik do wiatraka?"

nadzorca wspominał o kolumnach/głośnikach estradowych - to raczej nietypowe.

[koscidogitary]

"co ma piernik do wiatraka?"

Widzisz, mówisz a nie wiesz.
Powiem Ci co ma piernik do wiatraka: ano to, że się kręci

[koscidogitary]

nie bardzo rozumiem co ma pojemność sygnałowa układu wkładka-preamp do głośnika wstęgowego

Będziesz przejazdem na trasie nr 50 to zapraszam na dobrą kawę i na odsłuch - pokażę "nausznie".

[winylowy_luke]

Recenzja bardzo fajna.
Ale faktycznie, ładować loading 56k w tę słynącą z jasnego przekazu wkładkę to nie powiem - nie typowo dość
Producent zaleca 47k przy 100 - 200pF max. Czyli pewnie normalną górę usłyszy się dopiero w okolicach obciążenia 35k i zjechania z pF do minimum.

pokażę "nausznie".

Czyli co, wstęga potrzebuje podbicia w wysokich aby zagrała naturalnie?

[koscidogitary]

Czyli co, wstęga potrzebuje podbicia w wysokich aby zagrała naturalnie?

Nie. Wstęga gra równo, naturalnie, nie przerysowuje dźwięku jak kopułka, w studiach ciężko spotkać inne głośniki wysokotonowe, jest też ostro cięta (filtry wysokiego rzędu). Zrobię Wam ślepy test i nie odróżnicie obciążenia +/-50pF na Waszych ulubionych wkładkach. Ba, często się zdarza, że 22pF a 150pF ciężko odróżnić.

[winylowy_luke]

+/-50pF

Z moich doświadczeń z wkładkami MM o wiele więcej w górnych rejestrach robią kOhmy a nie pF

[koscidogitary]

kOhmy

Tak, mam podobne odczucia. - Jestem także w stanie udowodnić niewyczuwalny wpływ różnicy 47 a 56k na wstędze i na MaCaBRiaa przy MM o co czepił się Wojtek.

Nawiasem, przy tym tonie wypowiedzi Wojtka, to nie wiem czy jest sens dzielić się spostrzeżeniami odnośnie odsłuchu Buphono.

[eu4yaon]

Z tego co wiem to Nadzorca tak lubi. Jak kiedyś brałem od niego Nudę i podłączyłem u siebie to było nastawione na bardzo ostre granie

[Wojtek]

Widzisz, mówisz a nie wiesz.
Powiem Ci co ma piernik do wiatraka: ano to, że się kręci

Raczej skłaniam się ku tezie że Ty nie wiesz o czym piszesz, z całym szacunkiem.

Czyli pewnie normalną górę usłyszy się dopiero w okolicach obciążenia 35k i zjechania z pF do minimum.

Zdecydowanie.

w studiach ciężko spotkać inne głośniki wysokotonowe

Nie mogę potwierdzić, ale spoko, w jakim rejonie kraju/świata taki trend?
Szczególnie przy monitorach bliskiego pola byłoby to ciekawe.

Zrobię Wam ślepy test i nie odróżnicie obciążenia +/-50pF na Waszych ulubionych wkładkach. Ba, często się zdarza, że 22pF a 150pF ciężko odróżnić.

Przy samej wstędze czy też dowolnym głośnikiem wysokotonowym? Luzik, bo to tak jakby nie to pasmo jeśli chodzi o wpływ parametru A na B

Jestem także w stanie udowodnić niewyczuwalny wpływ różnicy 47 a 56k na wstędze i na MaCaBRiaa przy MM o co czepił się Wojtek.

Nie kompromituj się proszę.

Nawiasem, przy tym tonie wypowiedzi Wojtka, to nie wiem czy jest sens dzielić się spostrzeżeniami odnośnie odsłuchu Buphono.

Ej no, nie poddawaj się.

Każdy z nas ocenia/porównuje na swoim sprzęcie. Sugeruję że nadzorca może mieć tak zestrojony tor że jasna wkładka z jeszcze podbitym pasmem przy i tak jasno grającym preampie mu nie przeszkadza i nie widzę w tym "zalet" takiej czy innej technologii kolumnowej, bo przy neutralnie grających torach takie rzeczy po prostu wychodzą od razu, a Ty insynuujesz że "wstęga" jest "neutralna" (cokolwiek by to znaczyło względem głośnika wysokotonowego) to jeszcze zmiana przełożenia pasma po stronie preampa (co można przyrównać do modyfikacji EQ toru) jest niewyczuwalna...

To jest plus czy minus? Bo po mojemu raczej minus

Z tego co wiem to Nadzorca tak lubi. Jak kiedyś brałem od niego Nudę i podłączyłem u siebie to było nastawione na bardzo ostre granie

To by wiele wyjaśniało co do kwestii które mi teoretycznie nie pasują, ale też rzutuje to na ocenę bufonika.

[koscidogitary]

poddawaj

Pewnie, że się nie poddam
Ciekawi mnie, co byś powiedział, jakbyś posłuchał u mnie

Edit:

Nie kompromituj się proszę.

Nawet takiej sytuacji, że po dwugodzinnych odsłuchach po raz kolejny przełączam jeden zestaw kolumn na drugi (2 way ws. 3 way) i trzy osoby jednocześnie nie wiedzą w końcu, które kolumny grają nie nazwałbym kompromitacją.
- Może nie wiesz, ale bardziej pasuje tutaj określenie psychoakustyka.
Tak więc Wojtek, z szacunkiem czy bez, nie przekonasz mnie, że zmiana +/-50pF i 47 a 56k powoduje aż tak słyszalne zmiany, że znów z szacunkiem czy bez, Twoje ostentacyjne komentarze są usprawiedliwione, również te w kierunku kolegi nadzorca2 i innych forumowiczów.
Nadal twierdzę, że jestem w stanie udowodnić, iż w ślepym teście wpływ zmian obciążenia we wskazanym wyżej zakresie będzie niezauważalny dla słuchającego, podobnie jak zmiana kabli głośnikowych.
Samych zmian parametrów elektroakustycznych sygnału nie neguję i nie pamiętam, żebym negował, natomiast jak to się ma na odsłuch to już inna sprawa.

[StarRock]

a taki niski poziom sygnału wyjściowego może zniechęcić część zainteresowanych w stosunku do konkurencji...

Dokładnie, też tak myślę.