Tymczasem...
Baterie odłączone. Prąd pociągnąłem z zasilacza PreamPa. No i jest super. Szumu i przydźwięk sieci podobnie jak przy niezależnym zasilaniu. To cieszy, bo można z tego zrobić uzupełnienie do PreamPa. HeadamP Oczywiście tylko dla ludzi o mocnych nerwach
No ba!
Ale to nic. Sprawdziłem jakie napięcie pojawia się na wejściu po wyłączeniu zasilania i okazuje się, że nie przekracza 2mV! To już na pewno nie zrobi krzywdy żadnej wkładce (sprawdzone na rezystorze 22 Ohmy).
Nowa wersja płytki z poprawionym footprintem kondensatorów zrobiona. Elementy przeniesione.
IMG_20241130_150552546_HDR.jpg
Dodane wyjścia na wyłącznik (założyłem na nie zworki, bo na razie nie mam zamiaru ich używać). Te dwa niebieskie Jamicony wlazły tymczasowo, bo mi zabrakło Nichiconów (będą w poniedziałek, to wymienię). Zmieniłem też rezystor filtra ze 100 Ohm na 150 Ohm, czyli aktualnie filtracja ma łącznie 6600uF w elektrolitach i 33nF w folii oraz 150 Ohm (daje to częstotliwość 0,156 Hz). Oczywiście przydźwięk sieci spadł jeszcze bardziej. Na godzinie 12 nie słyszałem na słuchawkach niczego (ale uczciwie mówiąc w mieszkaniu nie jest całkiem cicho). Jeszcze to sprawdzę.
Póki co słucham i uśmiech jak u Jokera, nie schodzi z ust
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.