Headshell metalowy czy drewniany

Klamoty domowej roboty
Awatar użytkownika
mrcnoos
Posty: 3807
Rejestracja: 26 gru 2018, 08:40
Gramofon: Składak
Lokalizacja: pomorskie

Re: Headshell metalowy czy drewniany

#31

Post autor: mrcnoos »

Gratuluję wykonania, trochę pracy w to zainwestowałeś.
Ale mam pytania.
Oba koszyki są wykonane z fornirów klejonych warstwowo i wyginanych do konkretnych zaprezentowanych form.
O ile do koszka z wątku nie mam wątpliwości, że jest fornirem bez modyfikacji to w drugim przypadku już mam.
Zbyt regularny rysunek, stała szerokość kolorów ciemnych i jasnych na koszyku wskazuje, że użyłeś forniru modyfikowanego (barwiony, gięty, klejony, poddawany obróbce termicznej). Tu moja prośba o potwierdzenie Kornik70.
Reasumując, jeśli tak faktycznie jest to jest bardzo duże prawdopodobieństwo, że na materiał użyłeś zupełnie innego gatunku drewna. Z dużym prawdopodobieństwem będzie to tzw. szybkorosnąca wierzba lub lipa.
Czyli ciężko będzie porównać materiał użyty na koszyki.
A charakterystykę drewna już zupełnie zmienia jego klejenie. I wpływa w znacznym stopniu na sprężystość, która to zapewne wpływa na rezonanse. Ale tu się moja wiedza kończy. Muszę pogadać z kumplem, którego stolarnia wykonuje skrzypce. Dowiem się więcej to coś dorzucę w temacie.
Jeszcze jedna kwestia...
Wpiszcie w google: "wooden headshell" czy "wooden phono cartridge" i włączcie zdjęcia. Zdecydowana większość markowych koszyków jest wykonana jednego kawałka drewna, to samo z obudowami cartridge-y

Więcej info poniżej:
https://www.americanhardwood.org/pl/ame ... merykanska
https://www.classicveneer.pl/okleina-modyfikowana/
Awatar użytkownika
darkman
Posty: 15126
Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
Gramofon: Cielęcina 2.01
Lokalizacja: Topanga Corral
Kontakt:

Re: Headshell metalowy czy drewniany

#32

Post autor: darkman »

Kornik70 pisze:
24 mar 2019, 20:53
darkman masz chyba racje z tymi sopranami
:D z tymi sopranami to żartowałem, choć w audio wszystko jest możliwe. Zwłaszcza w periodykach branżowych. Po prostu lubimy z Devilem@ się przekomarzać z pewną sympatią. No, a w średnicę klocka się nie wsłuchiwałem 8-)

Same drewna o charkterystyce sonicznej mogą rezonować, ale do tego potrzeba sporo większych powierzchni i najchętniej czegoś co posłuży mu za pudło rezonansowe.
Nie można jednak wykluczyć, że sam materiał użyty do budowy shella nie ma wpływu na charakterystykę brzmienia. W bdb skomponowanym torze i precyzyjnej geometrii w zasadzie wszystko może odciskać swoje piętno na efekcie końcowym.

Drewna o charakterystyce sonicznej (grające) to np sosna oregońska, cocobolo, adirodack(też sona), machoń/roswood, klon, olcha (alder), itd.
Warto zauważyć, że ewentualny wpływ materiału na brzmienie w audio jest raczej nie pożądany. Ot choćby kolumny wytworzone w obudowach przypadkiem z drewna sonicznego mają być ładne, ale nie mają nim grać i po to m.in., się je wygłusza od wewnątrz.

BTW, a propo kolejnego postu, to nie ma nic złego w fornirze modyfikowanym. Technologia ta ma zapewnić większą trwałość oraz powtarzalność rysunku słojów/liścia itd. Być może jest materiałem bardziej podatnym na obróbkę (tego nie wiem).

Niemniej jednak coś zapewne jest w drewnianych boxach na korpusy wkładek i headshellach z tegoż materiału, a mnie się po prostu podobają bez wnikania w super detale.
Awatar użytkownika
BlackDevil
Posty: 658
Rejestracja: 12 gru 2017, 19:48
Gramofon: S600

Re: Headshell metalowy czy drewniany

#33

Post autor: BlackDevil »

darkman pisze:
25 mar 2019, 09:25
:D z tymi sopranami to żartowałem
A już chciałem pogratulować słuchu absolutnego :lol:
darkman pisze:
25 mar 2019, 09:25
Same drewna o charkterystyce sonicznej mogą rezonować, ale do tego potrzeba sporo większych powierzchni
Każdy materiał składa się z cząstek które oddziałują na siebie mówiąc potocznie wibrują , co do drewna jest lepszym pochłaniaczem fal niżeli stal . Cały pic pochłaniania polega na zmniejszeniu prędkości fali w naszym wypadku z wkładki przez headshell do ramienia and so on, więc suma tych wszystkich wypadkowych będzie miała wpływ na barwę dźwięku , a właściwie na harmoniczne zawarte w danej częstotliwości .Co do woskowania Darek ma rację czym bardziej drewno mokre tym prędkość fali zmniejsza się a zatem rośnie współczynnik tłumienia ;) .Jak kolega chce zbudować super headshell to niech na przemian klei fornir olejowany + korek itd, na koniec szybko schnący lakier co by fornir się na wiór nie wysuszył :roll:
Awatar użytkownika
darkman
Posty: 15126
Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
Gramofon: Cielęcina 2.01
Lokalizacja: Topanga Corral
Kontakt:

Re: Headshell metalowy czy drewniany

#34

Post autor: darkman »

BlackDevil pisze:
25 mar 2019, 19:56
Każdy materiał składa się z cząstek które oddziałują na siebie mówiąc potocznie wibrują
Ty to jesteś! ;)
Kurde, akurat czytam o cyklotronie w "Kwarki Muster Marka" - Billa Brysona.
Awatar użytkownika
BlackDevil
Posty: 658
Rejestracja: 12 gru 2017, 19:48
Gramofon: S600

Re: Headshell metalowy czy drewniany

#35

Post autor: BlackDevil »

darkman pisze:
25 mar 2019, 20:13
Kurde, akurat czytam o cyklotronie
Fajna maszynka :mrgreen: Czegoż to ludzie nie wymyślą. :)
Awatar użytkownika
Kornik70
Posty: 15
Rejestracja: 03 mar 2019, 18:09

Re: Headshell metalowy czy drewniany

#36

Post autor: Kornik70 »

kolega mrcnoos wykazal sie bardzo dobra znajomoscia tematu, tak to wlasnie jest zrobione .nikt nie robi gietych z prostego powodu jest to czasochlonne ale za to mocniejsze a te z jednego kawalka drewna mozna wyprodukowac bez przerw technologicznych ale ze wzgledow kontrukcyjnych i ukladu wlukien musza miec wiecej drewna od strony pinu tego nie da sie oszukac a moj sposob wykonania to zabawa ale fajnie wyglada i nie tak samo jak tych markowych firm dla ktorych wazna jest ilosc ich wykonanie jest szybsze i prostrze
Marantz6100/MarantzSC500/SM500DC/ArcusAs5
ODPOWIEDZ