Sony PS-P7X ...

[Myszor]

Na stronie 13 (SECTION3) widzę regulację ślimaka elektryczną i mechaniczną "DC Motor Worm Thrust Play Adjustment".
To pewnie to.

[Dragant]

Nie sądzę. To o czym wspominasz Myszor to regulacja luzu na ślimaku. Raczej w grę wchodzi regulacja elektryki na samym silniku.

[Myszor]

Jest tam jedno i drugie.

[MaciejT]

Z zainteresowaniem śledzę wątek.
Dramatu faktycznie nie ma, ale jeśli byłaby prosta możliwość zwolnienia pracy windy, i dzięki tutorialowi byłbym w stanie sobie z tym poradzić, to by było OK. Dragant nie pali się, ale jak znajdziesz czas i ochotę na dobranie się do windy to zostaw ślad dla potomnych

[Regsoft]

Wydaje mi się że wkładka wejdzie bez przyginania. Czy ramię w PS-P7X należy zaliczyć do średniociężkich (czyli dosyć uniwersalnych)?

Uniwersalna. A chodziło o ten długi pręcik SH-135 pod palec do ręcznego podnoszenia ramienia a nie samą wkładkę ...

[darkman]

Może nie wejść - trzeba sprawdzić. Mnie do Saby PSP350 nie wchodziło i haczyło o dekiel pokrywy, masło maślane.
Długość 'rączki' osadzonej pod kątem 90st, to: 25 mm, a wysokość odsadzenia ponad górną płaszczyznę headshella SH-135 to 8mm.

[MaciejT]

Nie jestem pewny o jakich parametrach rozmawiamy. Ten dzyndzel do ręcznego ustawienia ramienia jest najbliżej przedniej krawędzi pokrywy w stanie spoczynku ramienia. Jednak obecnie mam ok 1cm luzu, tak że w sony powinno być podobnie. Chyba że rozmawiamy o czym innym a ja nie wiem o czym....
Tak czy inaczej muszę zapolować na srebrnego sony. Jak gdzieś zobaczycie i akurat ktoś będzie pamiętał proszę o cynk.

[darkman]

O tym samym, ale konstrukcja sh-135 jest inna niż tego shella, którego zdjęcie mi przesłałeś. "Rąsia" jest znacznie bliżej przedniej krawędzi frontowej o jakieś 8-10 mm nawet, zatem będzie sporo bliżej boku zamkniętej pokrywy i może haczyć (nie musi). Nie mam PS-P7X, a w PSX 60 SH-135 wszystkie moje 3 sztuki chodzą jak Mariusz Czerkawski w najlepszych meczach NHL`u.

Być może Reggu rules: trzeba podgiąć trochę samą rączkę, jest z dość plastycznego materiału i cienkiego.
To napisałem ja, Darq M. trener pszczół drugiej klasy, na drugą niedzielę przed świętami Wielkiej Nocy.
Allelujah Bracia

p.s. w temacie* o headshellach masz fotogrfię/fie tego shella - to porównaj ze swoim, wymiary masz.
Oczywiscie mówimy o najlepszym subforum tego forum, a zatem Supernowoczesnym i Ociekajacym wiedzą Kwalifikowaną Dziale Sony. No!

[MaciejT]

Teraz kumam. Mam taki jak ten w załączniku i jest dobrze, tak że powinno być OK
Ten z obrazka który wcześniej przesłałem był jedynie poglądowy.

[MaciejT]

Wczoraj stała się rzecz dla mnie niezrozumiała i o innym charakterze niż poprzednie posty, dlatego nie dokładam do poprzedniego posta tylko piszę kolejny.
Musiałem odsunąć szafkę na której stoi gramofon. Sam gramofon też trochę przesunąłem. Potem szafka wróciła na miejsce. I co się okazało?
Na otwartej pokrywie wszystko było OK. Natomiast jak pokrywę opuszczałem, ramię zsuwało się z podpórki, a gdy igła była na płycie, podnosiło się do góry. Podnoszę pokrywę-ramię opada, opuszczam: ramię do góry. Patrzę czy coś gdzieś nie obciera, nie dotyka, nic nie widzę. Myślę sobie poziomica. Stawiam poziomicę w tę i wewtę, kurna jest poziomo. Gramofon wypoziomowany, a ramię ucieka w górę po opuszczeniu pokrywy. Sprawdzam nacisk na wadze, jest OK. Byłem lekko zdezorientowany. Mam świadomość że nie ma skutku bez przyczyny i fizyki się nie oszuka, co może być przyczyną takiego zjawiska?
Ostatecznie przesunąłem gramofon, pociągnąłem trochę kable za szafką żeby luzu było i na razie sytuacja wróciła do normy, ale cały czas z obawą opuszczam pokrywę. Macie pomysły co to mogło być?

[Regsoft]

Macie pomysły co to mogło być?

Nie ale to interesujące. I wiem kto jako jedyny jest w stanie to sprawdzić i rozwiązać zagadkę

[Myszor]

Zaobserwowałem kiedyś podobny efekt w x60 na wkładce mm o małym tf.
Przyczyną było mega naelektryzowanie pokrywy ktora przyciągała ramię w pozycji zamkniętej.
Głupio to brzmi może ale tak było. Dopiero ostrzelanie sprzętu z miltiego pomoglo.
Sprawdź na tej drugiej, oryginalnej pokrywie.

[MaciejT]

Widzisz Myszor, może i tak było. To by było rozwiązanie, nie wpadłem na to.
Wkładka to at120e. Nie rozumiem pewnych określeń jakich używacie. Co to jest tf?
I co to za środek milti przeciw naelektryzowaniu?
Problem ustał, jak powróci to faktycznie spróbuję założyć oryginalną pokrywę i wtedy dam znać jak poszło.

[Myszor]

Tf=tracking force czyli siła z jaką igla naciska na płytę,
Oryginalna pokrywa ma bardzo mało pleksi i się nie elektryzuje tak bardzo.
Pleksa się mega elektryzuje.
Milty to działko jonowe. Można zrobić taniej z zapalarki ola (jest o tym wątek).

[MaciejT]

Dziękuję.