Sony ps-x60...znowu

Dyskusje techniczne dotyczące gramofonów marki Sony
Awatar użytkownika
Michal35
Posty: 1663
Rejestracja: 04 maja 2014, 21:58
Lokalizacja: pomorskie

Re: Sony ps-x60...znowu

#31

Post autor: Michal35 »

Regsoft pisze:
03 kwie 2020, 23:19
Jak siadają to trzeba wymienić
Tez poszedł bym tym tropem. Koszt niewielki a sporo można wykluczyć. To częsta przypadłość tych modeli. Mój też dostawał pier...ca. Po wymianie jest spoko.
Gramofon: Sony PS-X 60, AT 440 Mlb, AT 33ML i wiele innych
Nuda dual mono.
Hitachi HMA 7500 + HCA 7500 MK II
Dali Zensor 7
Awatar użytkownika
zwy
Posty: 676
Rejestracja: 10 cze 2018, 19:50
Gramofon: Sony PS-X60
Lokalizacja: Kraków

Re: Sony ps-x60...znowu

#32

Post autor: zwy »

Regsoft pisze:
03 kwie 2020, 23:19
zwy pisze:
03 kwie 2020, 23:15
Nie psikałem ich, ale przepstrykałem dość mocno.
Jak siadają to trzeba wymienić (kulki się "zacierają" w wyrobionych prowadnicach z tworzywa) ale pstrykanie powinno na chwilę pomagać. Jeśli nie to pewnie nie to ...
Przez koronę wszystkie sklepy elektroniczne zamknięte, poza tym jest sobota wieczór. Nie mam takich mikroprzełączników na "stanie" w domu, no to go wylutowałem i rozebrałem. Niestety nie cyknąłem zdjęć dla potomnych.
switch.JPG
Nie odcinałem tych trzech zatopionych plastików, tylko je spiłowałem, żeby potem móc to jakoś zamknąć.
Blaszka suwa się po stykach i sprężynka oczywiście odbija do pozycji początkowej. Rzeczywiście zapyziałe w środku było, utlenione i w ogóle.
Teraz czyściutko i .....nie wiem co o tym sądzić.
Na 45 wyłączył się 2 razy, ale na 33 leci w pętli już 3 raz i jest w porządku.
Awatar użytkownika
zwy
Posty: 676
Rejestracja: 10 cze 2018, 19:50
Gramofon: Sony PS-X60
Lokalizacja: Kraków

Re: Sony ps-x60...znowu

#33

Post autor: zwy »

Niestety nie jest w porządku i w poniedziałek idzie do magika.
Dzwoniłem dzisiaj do niego i potwierdził przypuszczenia chudego, że to problem sterowania, albo procesora.
Awatar użytkownika
chudy_b
Posty: 4001
Rejestracja: 05 lis 2013, 14:54
Lokalizacja: Wólka

Re: Sony ps-x60...znowu

#34

Post autor: chudy_b »

zwy pisze:
04 kwie 2020, 23:14
to problem sterowania, albo procesora
Samego procesora to raczej nie. Niestety to jest taki system cyfrowo analogowy. W cholerę tranzystorów, jakieś flip-flopy. Myślę, że to jakiś zimny lut. Najpierw trzeba to rozkminić, a potem lecieć od silnika w tył wymuszając z boku sterowanie. Łatwiej powiedzieć niż zrobić.
Awatar użytkownika
zwy
Posty: 676
Rejestracja: 10 cze 2018, 19:50
Gramofon: Sony PS-X60
Lokalizacja: Kraków

Re: Sony ps-x60...znowu

#35

Post autor: zwy »

Tadaaaaaa......
IMG_2745.jpg
Jak na razie wszystko jest OK.
Awaria była jednak w sekcji zasilania. Jedna dioda popuszczała.
IMG_2743.jpg
Jak mierzyłem napięcia to czasem właśnie miałem 17v zamiast 13,5v, ale zrzucałem to na wadę miernika i operatora :lol:
Dostałem namiar od Marka na pana Marka i naprawił mi jeszcze przy okazji wzmacniacz.
Dzięki Peliks ;)
ODPOWIEDZ