Sony PS-X65 z Wenezueli

Dyskusje techniczne dotyczące gramofonów marki Sony
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Regsoft
Posty: 6382
Rejestracja: 05 wrz 2015, 17:20

Re: Sony PS-X65 z Wenezueli

#76

Post autor: Regsoft »

chudy_b pisze:
13 gru 2017, 14:28
Trzeba by wymyślić jakieś tymczasowe rozwiązanie.
Nie masz przelotki na jakimś zasilaczu? Oryginalnego gniazda? Trafo adaptera? Kurcze ... krokodylkami się wepnij :roll:
chudy_b pisze:
13 gru 2017, 14:28
Bez żadnego szorowania.
Strach pomyśleć co by był jakbyś poszorował ... :think:
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41557
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Sony PS-X65 z Wenezueli

#77

Post autor: Wojtek »

mcemsi pisze:
13 gru 2017, 15:08
A tak o ile to nie za duża tajemnica , na dużo oclili i oVATowali ?
Jestem ciekaw co Tobie ta informacja da ;)
Załóż 23% VAT. Cło to pikuś.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
chudy_b
Posty: 4007
Rejestracja: 05 lis 2013, 14:54
Lokalizacja: Wólka

Re: Sony PS-X65 z Wenezueli

#78

Post autor: chudy_b »

Udało się jakoś bezdestrukcyjnie podłaczyć gramofon do prądu. Niestety wygląda na to że Pedro miał rację. Chyba procesor jest padnięty. Gramofon po włączeniu zapala kontrolkę 33. Nie reaguje na przyciski. Nie kręci talerzem po ręcznym przesunięciu ramienia nad talerz. Na szybko skontrolowałem pracę zasilacza i tu wszystko wydaje się być w porządku. Teraz czas na dokładne obmacanie procesora oscyloskopem.
Awatar użytkownika
Regsoft
Posty: 6382
Rejestracja: 05 wrz 2015, 17:20

Re: Sony PS-X65 z Wenezueli

#79

Post autor: Regsoft »

chudy_b pisze:
14 gru 2017, 01:50
Teraz czas na dokładne obmacanie procesora oscyloskopem.
Na jednym X65 miałem kiedyś taki objaw na początku. Trwało to koło tygodnia. Musiałem parę razy wyjmować kabel z kontaktu i wkładać aby łaskawca zaczął działać. I tak co drugi dzień. Znajomy coś marudził o jakimś kondensatorze ale się problem sam skończył bez ingerencji. Mam nadzieję, że nie będziesz musiał szukać płyty/procesora do niego :think:
Awatar użytkownika
chudy_b
Posty: 4007
Rejestracja: 05 lis 2013, 14:54
Lokalizacja: Wólka

Re: Sony PS-X65 z Wenezueli

#80

Post autor: chudy_b »

Regsoft pisze:
14 gru 2017, 10:47
Znajomy coś marudził o jakimś kondensatorze
No mam takie podejrzenia. Pewnie zrobię kompletny recaping, dużo tego nie ma. Wyczytałem też, że przyczyną padania procesorów w X65/75 jest zasilacz 5V. Tam siedzi cienki stabilizator 100mA i jak padnie, to ciągnie za sobą procesor. Kondensatory w jego okolicach też mogą bruździć. Warto to powymieniać profilaktycznie zanim zrobi się większy kłopot.
Regsoft pisze:
14 gru 2017, 10:47
szukać płyty/procesora do niego
Te procesory są dostępne, choć mam problem z oznaczeniami. MB8841 - to głowny symbol procesora i one są dostępne nawet tanio. Jednak dalej jest jeszcze kolejna trzycyfrowa liczba i ta się nie zgadza z oryginałem. Kiedyś dawno obiło mi się o uszy, ze to wersja softu wgranego do pamięci. Jeśli soft będzie inny, to gramofon może wyczyniać cuda na kiju :D Ktoś cos wie więcej o oznaczeniach tych lub podobnych mikrokontrolerów?
Awatar użytkownika
chudy_b
Posty: 4007
Rejestracja: 05 lis 2013, 14:54
Lokalizacja: Wólka

Re: Sony PS-X65 z Wenezueli

#81

Post autor: chudy_b »

No to jestem po pierwszym etapie grzebania. Wymieniłem kondensatory w zasilaczu i stabilizator. Na zdjęciach widać jak powinien on być wlutowany. Akurat odwrotnie niż oryginał. Wymienione kondensatory były w idealnym stanie i zachowały fabryczne parametry.

Przy okazji wymieniłem też spaloną żarówkę od wielkości płyty. No i objawiła się dziwna rzecz. Wlutowana żarówka 8V 60mA ledwo się żarzy. Oznacza to że coś bardzo obciąża zasilacz. Uruchomiłem gramofon z wylutowanym stabilizatorem 5V, czyli chyba odłączyłem zasilanie procesora i okolicznej cyfrowej elektroniki i to nic nie zmieniło. Za to mocno grzeją się drivery silnika talerza i to chyba gdzieś w okolicach silnika jest jakieś zwarcie. No i w tym momencie muszę iść w tę stronę. Dopiero po rozwiązaniu tego problemu można będzie wrócić do procesora.
Załączniki
20180104_171325.jpg
20180104_171338.jpg
Awatar użytkownika
Regsoft
Posty: 6382
Rejestracja: 05 wrz 2015, 17:20

Re: Sony PS-X65 z Wenezueli

#82

Post autor: Regsoft »

Idziesz jak burza. Pustynna. Powoli ale bezwzględnie. Za rok będzie najlepszy X65 w Polsce? :D
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10458
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Sony PS-X65 z Wenezueli

#83

Post autor: Myszor »

Tez wymieniałem elektrolity w zasilaczu w x60 na nichicony bo myslalem ze brumia. Okazaly sie byc w wysmienitym stanie.
To dowodzi że nie ma co ruszać „na zaś” bo kiedyś elementy były super jakości.
Awatar użytkownika
chudy_b
Posty: 4007
Rejestracja: 05 lis 2013, 14:54
Lokalizacja: Wólka

Re: Sony PS-X65 z Wenezueli

#84

Post autor: chudy_b »

Myszor pisze:
04 sty 2018, 19:06
To dowodzi że nie ma co ruszać „na zaś” bo kiedyś elementy były super jakości.
No tak nie do końca. Wystarczy jeden uszkodzony żeby zaczęły sie dziać dziwne rzeczy. Niestety żeby znaleźć jedną czarną owcę, trzeba przelecieć wszystkie :D
Awatar użytkownika
Regsoft
Posty: 6382
Rejestracja: 05 wrz 2015, 17:20

Re: Sony PS-X65 z Wenezueli

#85

Post autor: Regsoft »

chudy_b pisze:
04 sty 2018, 21:10
żeby znaleźć jedną czarną owcę, trzeba przelecieć wszystkie
Masz zdrowie ... :confusion-confused:
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10458
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Sony PS-X65 z Wenezueli

#86

Post autor: Myszor »

Ano
Załączniki
519CBA17-532E-4FFC-9E96-B38C8FD30814.jpeg
519CBA17-532E-4FFC-9E96-B38C8FD30814.jpeg (61.25 KiB) Przejrzano 710 razy
Awatar użytkownika
chudy_b
Posty: 4007
Rejestracja: 05 lis 2013, 14:54
Lokalizacja: Wólka

Re: Sony PS-X65 z Wenezueli

#87

Post autor: chudy_b »

Drugi etap grzebania za mną. Wszystkie elektrolity wymienione. W zasadzie wszystkie były w idealnym stanie. Tylko 3 maluchy 0,47uF jakoś dziwnie się mierzyły. W sumie nie wiem czy były uszkodzone. Tak czy inaczej, wymiana kondensatorów nic nie zmieniła w kwestii martwości gramofonu.

Wylutowałem też drivery silnika. Są sprawne, a żarówka dalej świeci ledwo, ledwo. Coś innego obciąża zasilanie. Ale na razie nie wiem co, ani jak to znaleźć.
Awatar użytkownika
chudy_b
Posty: 4007
Rejestracja: 05 lis 2013, 14:54
Lokalizacja: Wólka

Re: Sony PS-X65 z Wenezueli

#88

Post autor: chudy_b »

Pierwszy mały sukces. Żarówka świeci już normalnie.

Żarówka jest zasilana z gałęzi 15V przez rezystor BEZPIECZNIKOWY 47R. Sony słusznie wstawiła tam bezpiecznik, bo żarówki różnie się palą. Najczęściej przerywa się włókno, ale czasem też następuje zwarcie. Bez bezpiecznika w takim wypadku poleciałby zasilacz. Tak więc jeśli nie świeci Wam żarówka i wymiana nic nie daje, to pewnie poleciał rezystor R271.

U mnie Pedro pewnie nie mógł znaleźć żarówki 8V i zmienił ten rezystor na zwykły 330R, żeby włożyć inną. I tak się spaliła :D Wstawiłem tymczasowo zwykły rezystor 47R i żarówka świeci normalnie. Jednak trzeba zamówić rezystor bezpiecznikowy.

No to teraz wymiana procesora.
Awatar użytkownika
chudy_b
Posty: 4007
Rejestracja: 05 lis 2013, 14:54
Lokalizacja: Wólka

Re: Sony PS-X65 z Wenezueli

#89

Post autor: chudy_b »

Nowy procesor wstawiony. No i niestety dupa blada. Gramofon zgodnie z przewidywaniami robi dziwne rzeczy. Talerz kręci się od momentu właczenia zasilania. Świeci się wszystko. 33,45, REPEAT. Nie reaguje na przyciski. Znaczy zły program.

Mam jeszcze jeden pomysł na ten gramofon, ale łatwe i szybkie to nie będzie. Myslę o podmianie oryginalnego procesora na jakieś Arduino z własnym programem.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41557
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Sony PS-X65 z Wenezueli

#90

Post autor: Wojtek »

chudy_b pisze:
05 sty 2018, 15:18
Myslę o podmianie oryginalnego procesora na jakieś Arduino z własnym programem.
:o

To dopiero będzie unikat!
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
ODPOWIEDZ