vinylpiotrek pisze:Bez przesady.
Unitra Fonomaster G601A
- Acia
- Posty: 438
- Rejestracja: 16 mar 2014, 15:02
Unitra Fonomaster G601A
- Acia
- Posty: 438
- Rejestracja: 16 mar 2014, 15:02
Unitra Fonomaster G601A
Słuchajcie ostatnio pojawiło się coś dziwnego u mnie przy włączeniu gramofonu jak i czasem po wyłączeniu, kolumny zaczynają syczeć i wydawać dźwięk jakby igła dotknęła płyty czy przesuwała się po czymś a ja nic nie dotykam w gramofonie, nawet obrotów nie włączam a to syczenie dziwne jest przez chwile, jakby zwarcie czy coś nie wiem, może ktoś z was miał coś podobnego? Kolumny mają stare kable, ktoś im wcześniej zmieniał końcówki aby dopasować do tego gramofonu, może już nie stykają? Będę je wymieniała za jakiś czas ale ten dźwięk mnie zaczął niepokoić.
- JacK
- Posty: 2472
- Rejestracja: 12 kwie 2011, 11:30
- Gramofon: Kuzma Stabi S
- Lokalizacja: Bielsko - Biała
Re: Unitra Fonomaster G601A
W obu kolumnach czy w jednej słychać ten efekt ?
Kuzma Stabi S, Rega RB300, Dynavector DV - 10X5, Sonneteer's Sedley (first edition), AVM Competition, B&W CDM1NT
- Acia
- Posty: 438
- Rejestracja: 16 mar 2014, 15:02
- JacK
- Posty: 2472
- Rejestracja: 12 kwie 2011, 11:30
- Gramofon: Kuzma Stabi S
- Lokalizacja: Bielsko - Biała
Re: Unitra Fonomaster G601A
Więc nie kable od kolumn. Wkładka też raczej nie, choć dla pewności sprawdziłbym na jakiejś innej. Pewnie coś z elektroniką wzmacniacza się niedobrego dzieje, a to zadanie dla lokalnego majsterklepki.
Kuzma Stabi S, Rega RB300, Dynavector DV - 10X5, Sonneteer's Sedley (first edition), AVM Competition, B&W CDM1NT
- chudy_b
- Posty: 4008
- Rejestracja: 05 lis 2013, 14:54
- Lokalizacja: Wólka
Re: Unitra Fonomaster G601A
To akurat łatwo sprawdzić odpinając gramofon od wzmacniacza w trakcie syczenia. Ale wątpię, by przyczyna była we wzmacniaczu.JacK pisze:Pewnie coś z elektroniką wzmacniacza się niedobrego dzieje,
Nie wiem, czy ten gramofon ma układ wyciszania wkładki. Jeśli ma, to on jest najbardziej podejrzany. Może ktoś ma schemat?
- Acia
- Posty: 438
- Rejestracja: 16 mar 2014, 15:02
Unitra Fonomaster G601A
On nie ma oddzielnego wzmacniacza, to jest dziwne bo kiedyś się działo potem przestało a teraz znowu się dzieje. Wymieniałam igłę ale na obu to się dzieje o ile to ma znaczenie, to jest tak jakbyście dotykali igły palcem takie szumo trzaski Czasami jak włączę to nic a czasami to się dzieje jedyne co ostatnio zrobiłam innego to odłączyłam na chwilę kolumny, potem myślałam, że może pomyliłam kanały jak je podłączyłam i to to ale to nie to
- Acia
- Posty: 438
- Rejestracja: 16 mar 2014, 15:02
Unitra Fonomaster G601A
Panowie potrzebuję pomocy:) i Panie o ile jeszcze tu są. Po oględzinach i miesiącu napraw tak zwanego fachowca w końcu słyszę dźwięk stereo ale fachowiec zrobił jakąś podkładkę pod pasek napędu bo niby za luźny był a przed oddaniem nie był i teraz dźwięk leci nierówno. Chyba muszę znowu wymienić pasek i tu pytanie, ktoś kupował te z Wamatu? Bo ja miałam raz z allegro ale od razu pękł a potem jakiś do unitry i nie pamiętam sprzedawcy, jak widać po roku się rozciągnął i do wymiany. Ktoś coś wie w tym temacie?
-
- Posty: 5029
- Rejestracja: 31 gru 2012, 19:11
Re: Unitra Fonomaster G601A
Powodem tego syczenia, o którym pisałaś wcześniej, może być kondensator elektrolityczny w zasilaniu, który ze starości stracił pojemność.
Jeżeli w torze sygnałowym są elektrolity, to też mogą powodować takie efekty.
Paski z wamatu są bardzo dobrej jakości. Ważne, żeby przysłali taki o odpowiedniej długości.
Jeżeli w torze sygnałowym są elektrolity, to też mogą powodować takie efekty.
Paski z wamatu są bardzo dobrej jakości. Ważne, żeby przysłali taki o odpowiedniej długości.
- Acia
- Posty: 438
- Rejestracja: 16 mar 2014, 15:02
Unitra Fonomaster G601A
Zbyszku kondensatory zostały wymienione(podobno), dziś składam reklamację, co z niej wyniknie nie wiem. Zdjęłam plastikową nasadkę, która miała niby ustabilizować nierówno chodzący pasek i obroty stanęły całkowicie w miejscu, nie działa już nic. Zdziwiło mnie to, że były na maksa przekręcone na minus, niby, wtedy miało działać dobrze ale płyta jak pisałam chodziła nierówno i to nie z powodu krzywej płyty tylko wyraźnie obroty przyśpieszały i zwalniały, jakby ten pasek się ześlizgiwał. Rok temu go kupiłam, czy to możliwe, żeby w tym czasie się tak rozciągnął.? Co raz bliżej jestem zainwestowania w nowy sprzęt bo Unitra częściej stoi u kogoś kto ją naprawia niż u mnie.
-
- Posty: 5029
- Rejestracja: 31 gru 2012, 19:11
Re: Unitra Fonomaster G601A
Acia, jeżeli masz IPA do mycia płyt, to weź trochę na watkę albo patyczek z watą i wyczyść rolkę napędową (ogólnie wszystko co przenosi napęd). To samo zrób z krawędzią podtalerzyka. Możliwe, że twój macher tego nie wyczyścił i pasek się ślizga.
Pasek wymyj w płynie do naczyń w bardzo gorącej wodzie. Możesz go też trochę wygotować.
Pasek wymyj w płynie do naczyń w bardzo gorącej wodzie. Możesz go też trochę wygotować.
- Acia
- Posty: 438
- Rejestracja: 16 mar 2014, 15:02
Unitra Fonomaster G601A
Obawiam się, że problem jest trochę większy bo po włączeniu gramofonu zaczynają się pojawiać dźwięki podobne do sprzeżenia.Teraz się boję,że coś się przepali:(
-
- Posty: 5029
- Rejestracja: 31 gru 2012, 19:11
Unitra Fonomaster G601A
W takim razie nic tam nie ruszaj tylko złóż reklamację. Jak naprawiacz coś źle zrobił to może Cię nawet prąd porazić. Lepiej nie ryzykować.
- kaf
- Posty: 373
- Rejestracja: 15 paź 2012, 17:44
- Lokalizacja: Sosnowiec
Unitra Fonomaster G601A
Co wy tak nałogowo z tymi kondensatorami. To nie jest przyczyna całego zła na świecie.
Trzeba najpierw ustalić, czy zakłócenia słyszalne w głośnikach pochodzą od toru sygnałowego, czy całej reszty - w tym przypadku napędu gramofonu. Należy pamiętać, że stosunek sygnał/szum w gramofonach nie jest na poziomie CD i brum jest słyszalny przy mocniejszym podkręceniu głośności - w końcu to jest poziom ok. 60 dB.
Od razu widać, że to jakiś partacz, a nie fachowiec. Konstrukcja tego gramofonu jest prosta i łatwa w naprawach i nie trzeba odwalać jakiś cudów-nakładków-szmatków i innych bzdur. Piszesz że obroty kręciły się na maksimum mimo przekręconego pokrętła na maksimum minus. Zdejmij talerz i sprawdź, czy tarcza z otworami zamocowana między silnikiem a beczką na ośce silnika jest oświetlana przez żarówkę która emituje światło na fotorezystor.
Ten gramofon nie ma układu tłumienia sygnału wkładki, więc on nic tutaj nie bruździ.
Trzeba najpierw ustalić, czy zakłócenia słyszalne w głośnikach pochodzą od toru sygnałowego, czy całej reszty - w tym przypadku napędu gramofonu. Należy pamiętać, że stosunek sygnał/szum w gramofonach nie jest na poziomie CD i brum jest słyszalny przy mocniejszym podkręceniu głośności - w końcu to jest poziom ok. 60 dB.
Od razu widać, że to jakiś partacz, a nie fachowiec. Konstrukcja tego gramofonu jest prosta i łatwa w naprawach i nie trzeba odwalać jakiś cudów-nakładków-szmatków i innych bzdur. Piszesz że obroty kręciły się na maksimum mimo przekręconego pokrętła na maksimum minus. Zdejmij talerz i sprawdź, czy tarcza z otworami zamocowana między silnikiem a beczką na ośce silnika jest oświetlana przez żarówkę która emituje światło na fotorezystor.
Ten gramofon nie ma układu tłumienia sygnału wkładki, więc on nic tutaj nie bruździ.
Revox B 150, Revox B 260, Revox B 226, Marantz CD 74, Philips CD303, Miida M 6000 P + AT 20SLa, Radmor LS10
- Acia
- Posty: 438
- Rejestracja: 16 mar 2014, 15:02
Unitra Fonomaster G601A
Jak na razie okazało się, że żarówka znowu wyskoczyła. Jednak nie jest ona oryginalną fonomasterową więc problem się może powtarzać. Oprócz tego coś z przewodami przy silniczku, naprawdę gdybym się na tym znała to chyba bym nie spartoliła tego tak. To fachowiec, który zajmował się Unitrą tyle lat i jakoś mu nie wyszło. Chyba zacznę szukać czegoś nowego powoli.