A jak traktować kogoś, kto ma 2-3 gramofony, a do każdego tylko jedną igłę, wymienianą raz na kwartał?eenneell pisze:A z resztą jeżeli jest tu Ktoś kto ma tylko jedną igłę i min. 50/ 100płyt niech się pochwali
Unitra Fonomaster G601A
- zoombie
- Posty: 1029
- Rejestracja: 06 maja 2013, 21:36
- Lokalizacja: Łódź
Fonomaster - falowanie płyt?
- Acia
- Posty: 438
- Rejestracja: 16 mar 2014, 15:02
Fonomaster - falowanie płyt?
To nie filozofia to przysłowiaeenneell pisze:Nie filozofuj! Zrobisz jak chcesz!
chyba na tym polega forum, że ktoś zadaje pytanie a ktoś inny odpowiada i tak tworzy się dyskusja dzięki, której można dojść do podsumowania, wyciągnięcia wniosków opartych na różnych opiniach.eenneell pisze: Gdybym wiedział, że pytanie ma być początkiem dyskusji to bym nic nie radził, tylko cicho siedział!
ja mam, czy w związku z tym zostanę tu publicznie zlinczowana? Tak jestem początkująca ale nie wstydzę się tego przyznać, nie wstydzę się też powiedzieć, że mało wiem na ten temat, dlatego jestem na tym forum, dlatego zadaję pytania, może przyjdzie ten dzień kiedyś, że będę miała odpowiednią ilość igieł a może nie ale nie jest to chyba powód do szydzenia z czyjejś niewiedzy?eenneell pisze:A z resztą jeżeli jest tu Ktoś kto ma tylko jedną igłę i min. 50/ 100płyt niech się pochwali
Wracając do tematu, znalazłam już odpowiedź na temat falowania
- chudy_b
- Posty: 4008
- Rejestracja: 05 lis 2013, 14:54
- Lokalizacja: Wólka
Fonomaster - falowanie płyt?
Acia, pytaj śmiało o co chcesz. A eenneellem się nie przejmuj. Chyba ma dzisiaj kaca. Normalnie to chłopak do rany przyłóż
-
- Posty: 5029
- Rejestracja: 31 gru 2012, 19:11
Re: Fonomaster - falowanie płyt?
Ja mam jedną igłę do wkładki na której gram i nie widzę potrzeby żeby mieć więcej.
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 41638
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Fonomaster - falowanie płyt?
Możemy zrobić z tego temat zbiorczy o Fonomasterze, jak chcesz. Z mojej strony nie ma problemu.Acia pisze:Wojtku a może po prostu założę temat oddzielny o Fonomasterze bo myślę, że pytań pojawi się jeszcze parę:) Chyba, że nikt tu nie posiada już takiego sprzętu i nie miałby ochoty dyskutować to może nie warto?
Więc co to było?Acia pisze:Wracając do tematu, znalazłam już odpowiedź na temat falowania
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
- Acia
- Posty: 438
- Rejestracja: 16 mar 2014, 15:02
Fonomaster - falowanie płyt?
Dla mnie będzie on miał sens o ile ktoś będzie miał ochotę na dyskusje w tym temacie, albo będę po prostu tu swoje pytania zadawać:)Wojtek pisze:Możemy zrobić z tego temat zbiorczy o Fonomasterze, jak chcesz. Z mojej strony nie ma problemu.
Mata gumowa oryginalna jest pofalowana, spróbuję z gorącą wodą, może się naprostuje, jak nie to kupię nową, nie są drogie znalazłam takąWojtek pisze:Więc co to było?
http://gramofony.com.pl/2014/05/13/gumo ... ra-fonica/
talerz mniej więcej w tej samej cenie
Muszę jeszcze w wolny dzień zaobserwować nasłonecznienie półki z płytami, bo wydaje mi się, że z rana pada na nie słońce, na ich grzbiety a to pewnie też nie pomaga.
-
- Posty: 4157
- Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
- Lokalizacja: K-ków
Unitra Fonomaster G601A
A to niedobra praktykazbyszek1982 pisze:a mam jedną igłę do wkładki na której gram i nie widzę potrzeby żeby mieć więcej
To skąd wiesz, że gra wciąż dobrze?
Ja lubię założyć taką tańszą,po takiej droższej i posłuchać jak gra jeśli ta gorsza gra lepiej od tej "schodzonej"- wymieniam.
(Wyłączając przypadki kiedy degradacja następuje "skokowo"- a takie też bywają)
Kaca dostaję po takich reakcjach na rady wynikające z jakiegoś doświadczenia. Rady można ignorować, ale nie przypisywać złej woli.chudy_b pisze:Chyba ma dzisiaj kaca. Normalnie to chłopak do rany przyłóż
Jeżeli Acia ma być raną to chętnie zamieniłbym się w kilosoli
Wyłączam się i chyba zrobię sobie jutro kacyka
- Acia
- Posty: 438
- Rejestracja: 16 mar 2014, 15:02
Unitra Fonomaster G601A
kto będzie strupkiem potem?eenneell pisze:Jeżeli Acia ma być raną to chętnie zamieniłbym się w kilosoli
eenneell ja naprawdę nie odbieram Twoich słów jak złą wolę, zbieram opinie, napisałeś,że wolisz inne igły, że wolisz najpierw tańsze i wszystko w porządku ja wolę mniej eksperymentów i dobre jakościowo produkty bez uczenia się na własnej skórze a dzięki tym opiniom ( z forum) mogę uniknąć paru błędów. Nie mam zamiaru się tu z nikim spinać jestem tylko po to by pochłaniać wiedzę ale nie z jednego doświadczonego źródła tylko z wielu bo dzięki temu rysuje się obraz a nie jego namiastka.
-
- Posty: 4157
- Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
- Lokalizacja: K-ków
Unitra Fonomaster G601A
Ja tak radzić będę każdemu nowicjuszowi ze szczerego serca!eenneell pisze:zaczynać od tańszych!
1.NAUKA; majstrowanie/regulacja= ew. złamanie/uszkodzenie nie boli ( tak bardzo)
2. Przyjemnie jest poznać różnicę gorsze/ lepsze
3. I tak trzeba mieć ze trzy igły dla "św. spokoju"...
Wszak płyty są w różnym stanie (jedne nowe,.... inne mocno "schodzone", a muzyka jest do słuchania) nieprawdaż
I nie jest to "zalecenie" -jedynie "rada"!
Mnie po prostu szkoda dobrych igieł na płyty "nieco sfatygowane", a takich też czasem słucham -bo mam.
I dodam (a w zasadzie powtórzę to co już gdzieś kiedyś pisałem), że są płyty, które grają lepiej na "S" niż na "E" (mówię o "używkach")
- Winters
- Posty: 2801
- Rejestracja: 10 kwie 2011, 11:29
- Lokalizacja: prawie Łódź
Unitra Fonomaster G601A
Odwrotnie też czasami bywa, zwłaszcza w przypadku płyt z powierzchownymi uszkodzeniami mechanicznymi.eenneell pisze:że są płyty, które grają lepiej na "S" niż na "E"
DIOMEDES KATO
-
- Posty: 4157
- Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
- Lokalizacja: K-ków
- Acia
- Posty: 438
- Rejestracja: 16 mar 2014, 15:02
Unitra Fonomaster G601A
no i to ma dla mnie jakiś sens, też mam parę płyt w ciężkim stanie ale bardzo je lubię oraz zupełnie nowych, jeżeli to wpływa mocno na igłę to rzeczywiście dobrze by mieć dwie.eenneell pisze:Mnie po prostu szkoda dobrych igieł na płyty "nieco sfatygowane", a takich też czasem słucham -bo mam
- krolix
- Posty: 894
- Rejestracja: 03 sie 2011, 00:39
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Fonomaster - falowanie płyt?
Ja bym się jeszcze upewnił, czy grubość tej maty odpowiada tej z Fonomastera. O ile pamiętam Fonomaster nie ma regulacji wysokości ramienia... Być może Unitra do każdego modelu stosowała taką samą matę, ale upewnić się nie zaszkodzi.Acia pisze: Mata gumowa oryginalna jest pofalowana, spróbuję z gorącą wodą, może się naprostuje, jak nie to kupię nową, nie są drogie znalazłam taką
http://gramofony.com.pl/2014/05/13/gumo ... ra-fonica/
Co do igły to bardzo dobrze, że kupiłaś lepszą.
- vinylpiotrek
- Posty: 2197
- Rejestracja: 12 lip 2012, 20:51
- Lokalizacja: Łódź
Unitra Fonomaster G601A
Źle pamiętasz, właśnie ma.krolix pisze:O ile pamiętam Fonomaster nie ma regulacji wysokości ramienia...
Inna rzecz, że wersja "Fonomaster 76" z nowszym "paskowym" werkiem g601A w ramach potaniania ma mniejszy zakres regulacji niż starsza paskowo - Idlerowa z lepszym ramieniem.
Dopierow nowszych sa kompatybilne.krolix pisze:Być może Unitra do każdego modelu stosowała taką samą matę, ale upewnić się nie zaszkodzi.
Paskowo idlerowy 601 ma niby identycznie z zewnątrz wyglądającą , ale jednak różną niz paskowy 601a, i nawet nie kompatybilną , Daniel ma większy talerz.
Nowe filcowe tez mogą być za duże,ten talerz ma chyba 28cm.
- vinylpiotrek
- Posty: 2197
- Rejestracja: 12 lip 2012, 20:51
- Lokalizacja: Łódź
Unitra Fonomaster G601A
Bez przesady.Acia pisze: jeżeli to wpływa mocno na igłę to rzeczywiście dobrze by mieć dwie.