Technics SL-231 - czy warto było?

Dyskusje techniczne dotyczące gramofonów marki Technics i National Panasonic
Awatar użytkownika
Obywatel
Posty: 3784
Rejestracja: 02 sty 2011, 18:41
Gramofon: Technics SL-1610MKII
Lokalizacja: Słupsk

Technics SL-231 - czy warto było?

#16

Post autor: Obywatel »

Niby napisane w opisie, że 'przesyłka pancerna', ale wiadomo jak poczta traktuje przesyłki a mechanika może być wrażliwa na wstrząsy i wywracanie co chwilę w te i wewte.
Były: Daniel G 1100-fs, AKAI AC-3800, Fryderyk G-620, Technics SL-231, Technics SL-Q3
Jest: Technics SL-1610 MKII
Awatar użytkownika
Masa
Posty: 76
Rejestracja: 09 cze 2011, 09:32
Lokalizacja: Rzeszów

Technics SL-231 - czy warto było?

#17

Post autor: Masa »

Jak się pozakleja wszystko żeby nie latało (talerz,ramie) to jedyne co może się zepsuć to pokrywa.
Awatar użytkownika
Sindsoron
Posty: 1346
Rejestracja: 17 wrz 2010, 13:56
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Technics SL-231 - czy warto było?

#18

Post autor: Sindsoron »

jak pisze masa, wystarczy dobrze zabezpieczyć ramie i talerz a nie powinno się nic stać
Collection

Power Amp: Hitachi HMA-7500
Control Amp: Hitachi HCA-7500
Turntable: Rotel RP-3000 + SME 3009 II Non Improved
Deck: Akai GXC-760D
Speakers: Usher S-520 II
Headphones: Audio-Technica ATH-ES700
Sound Card: Asus Xonar Essence ST
Awatar użytkownika
nawalonych7krasnali
Posty: 111
Rejestracja: 15 cze 2011, 17:40
Lokalizacja: Łódź

Re: Technics SL-231 - czy warto było?

#19

Post autor: nawalonych7krasnali »

Jeśli zakup robi się w sklepie internetowym to lepiej niech przychodzi pocztą, bo jest możliwość rezygnacji gdyż takie jest prawo kiedy robi się zakupy nie widząc towaru - zdjęcie nie ma nic do tego. Przysługuje prawo do zwrotu i już.
Tu jednak jest aukcja. Brak opisy a w zamian zrobienie fotek nie opisuje jego uszkodzeń po stronie gdzie nie obejmują fotki. Nie są uszkodzenia opisane, więc można domniemywać, że ich nie ma, a jeśli będą to można na tym się oprzeć i zgłosić to do allegro. To teoria - praktyka nie wiem.

Jeśli koleś jest niechętny do rozmów mejlowych to targowanie się oko w oko może również nie być przyjemne... jednak jeśli sprzęt będzie sprawny to poczyścić, powymieniać, podregulować i nasmarować i hejka - ta cena myślę nie jest jakaś wysoka...
Awatar użytkownika
Krzyś
Posty: 467
Rejestracja: 23 kwie 2010, 21:52

Re: Technics SL-231 - czy warto było?

#20

Post autor: Krzyś »

Obywatel pisze:Niby napisane w opisie, że 'przesyłka pancerna', ale wiadomo jak poczta traktuje przesyłki a mechanika może być wrażliwa na wstrząsy i wywracanie co chwilę w te i wewte.
Poczta traktuje przesyłki "Ostrożnie" bardzo dobrze. Dostałem pocztą coś koło 600 płyt szelakowych, z czego zdecydowaną większość w opcji "Ostrożnie" i przy zastosowaniu tej opcji nigdy nic się żadnej płycie nie stało. A przesyłki były duże, największa to 47 płyt szelakowych w jednej paczce (z 15 kilo).

Poza jednym przypadkiem, gdy najprawdopodobniej sprzedający użył zbyt dużej siły, żeby zapakować płyty (małe pudełko, duża siła, i się trochę odkształciły), oraz drugim, gdy wysoka temperatura - prawdopodobnie w samochodzie listonosza - spowodowała odkształcenie dwóch płyt. Domniemywam, ze w samochodzie listonosza, bo płyty, które przyszły dzisiaj, też były cieplutkie.

Absolutnie odradzam jakiegokolwiek kuriera - brat mojego kolegi pracował w DPD, i jak im się nudziło, to grali sobie w piłkę przesyłkami "Ostrożnie", strzelając do zaimprowizowanych z telefonów z Orange bramek. I fakt, że on już tam od dawna nie pracuje, mnie jakoś nijak nie uspokaja.
No chyba, ze mamy wyjątkowo kiepski urząd pocztowy, który robi gorsze rzeczy.
warm regards,
Krzysztof Kaspruk

Gramofon: Sharp RP-107/117 x3, Sharp Optonica RP-114, Lenco L75, Technics SL-BL3
Wkładka: Stanton L720EE (T4P), Stanton 500v3
Wieża: Sony
Awatar użytkownika
Sindsoron
Posty: 1346
Rejestracja: 17 wrz 2010, 13:56
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Technics SL-231 - czy warto było?

#21

Post autor: Sindsoron »

Krzyś pisze:Absolutnie odradzam jakiegokolwiek kuriera - brat mojego kolegi pracował w DPD, i jak im się nudziło, to grali sobie w piłkę przesyłkami "Ostrożnie", strzelając do zaimprowizowanych z telefonów z Orange bramek. I fakt, że on już tam od dawna nie pracuje, mnie jakoś nijak nie uspokaja.
No chyba, ze mamy wyjątkowo kiepski urząd pocztowy, który robi gorsze rzeczy.
to zależy od okolicy ;p jeśli chodzi o dolnyśląsk do dpd jest najlepsze :3 jeszcze dhl jest spoko, ale za to odradzam upc... paczka z łodzi szła do mnie 2 tygodnie (przez 1,5tyg leżała w jeleniej, mieście 20km o mojego domu, ale nie pozwolili mi jej tam odebrać :o )
Collection

Power Amp: Hitachi HMA-7500
Control Amp: Hitachi HCA-7500
Turntable: Rotel RP-3000 + SME 3009 II Non Improved
Deck: Akai GXC-760D
Speakers: Usher S-520 II
Headphones: Audio-Technica ATH-ES700
Sound Card: Asus Xonar Essence ST
Awatar użytkownika
Obywatel
Posty: 3784
Rejestracja: 02 sty 2011, 18:41
Gramofon: Technics SL-1610MKII
Lokalizacja: Słupsk

Technics SL-231 - czy warto było?

#22

Post autor: Obywatel »

Krzyś pisze:Absolutnie odradzam jakiegokolwiek kuriera - brat mojego kolegi pracował w DPD, i jak im się nudziło, to grali sobie w piłkę przesyłkami "Ostrożnie", strzelając do zaimprowizowanych z telefonów z Orange bramek.
Niestety wśród kurierów zdarzają się takie buraki, że aż strach. Inna sprawa że on są zatrudniani na bardzo nieciekawych warunkach i na każdym kroku dymani przez te firmy kurierskie. To oczywiście ich nie usprawiedliwia, ale ma tu miejsce prosty mechanizm: frustracje, których źródłem jest szef najłatwiej rozładować na niczemu niewinnym kliencie lub jego własności. Dla pracownika źle traktowanego przez firmę klient firmy staje się wrogiem.

Niestety większość ludzi w tym kraju w pracy traktowana jest źle lub bardzo źle. A potem akademickie rozważania i załamywanie rąk przez socjologów skąd w społeczeństwie tyle agresji, zawiści, piratów drogowych, przemocy domowej, potoków jadu na forach internetowych. Ano właśnie stąd - z finansowej nędzy, braku poczucia bezpieczeństwa i frustracji, której źródłem jest praca. Do tego nas doprowadziła ta cała 'transformacja' od początku idąca w złą stronę i kierowana przez ludzi o bardzo wątłym kręgosłupie moralnym. Tyle dygresji... :|
Były: Daniel G 1100-fs, AKAI AC-3800, Fryderyk G-620, Technics SL-231, Technics SL-Q3
Jest: Technics SL-1610 MKII
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41547
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Technics SL-231 - czy warto było?

#23

Post autor: Wojtek »

Bierz pocztę albo kuriera i nie ma co strachać Obywatel.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
Obywatel
Posty: 3784
Rejestracja: 02 sty 2011, 18:41
Gramofon: Technics SL-1610MKII
Lokalizacja: Słupsk

Technics SL-231 - czy warto było?

#24

Post autor: Obywatel »

Tak chyba zrobię i mam nadzieję, że będzie dobrze :roll:
Były: Daniel G 1100-fs, AKAI AC-3800, Fryderyk G-620, Technics SL-231, Technics SL-Q3
Jest: Technics SL-1610 MKII
eenneell
Posty: 4157
Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
Lokalizacja: K-ków

Re: Technics SL-231 - czy warto było?

#25

Post autor: eenneell »

Wojtek pisze:Bierz pocztę albo kuriera i nie ma co strachać Obywatel.
Popieram :!:
Ale upewmij sie, co do pakowania gramonofonu; chodzi o "blokade transportową", która często występuje (nie wiem jak w tym przypadku).
Dlatego wspominam on bowiem handluje głównie obiekywami :!: a jak wiadomo :) jest mala różnica między jednym, a drugim...
Zyczę powodzenia :pray:
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41547
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Technics SL-231 - czy warto było?

#26

Post autor: Wojtek »

eenneell pisze:chodzi o "blokade transportową", która często występuje (nie wiem jak w tym przypadku).
To nie jest Dual :) Blokada transportowa owszem występuje w tych Technicsach, ale polega ona na wkręceniu wyjmowalnych śrubek, które praktycznie każdy pierwszy właściciel wyrzuca lub gdzieś gubi. Także trzeba się zadowolić unieruchomieniem taśmą klejącąlub zdjęciem talerza z trzpienia.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
Obywatel
Posty: 3784
Rejestracja: 02 sty 2011, 18:41
Gramofon: Technics SL-1610MKII
Lokalizacja: Słupsk

Technics SL-231 - czy warto było?

#27

Post autor: Obywatel »

A jak jest z wymianą igły w tej wkładce? Czy można dostać oryginał lub markowy zamiennik? Ostatecznie czy warto się bawić w wymianę igły, czy też lepiej kupić nową wkładkę?
Były: Daniel G 1100-fs, AKAI AC-3800, Fryderyk G-620, Technics SL-231, Technics SL-Q3
Jest: Technics SL-1610 MKII
Awatar użytkownika
Sindsoron
Posty: 1346
Rejestracja: 17 wrz 2010, 13:56
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Technics SL-231 - czy warto było?

#28

Post autor: Sindsoron »

są zamienniki choćby u wamatu na allegro
Collection

Power Amp: Hitachi HMA-7500
Control Amp: Hitachi HCA-7500
Turntable: Rotel RP-3000 + SME 3009 II Non Improved
Deck: Akai GXC-760D
Speakers: Usher S-520 II
Headphones: Audio-Technica ATH-ES700
Sound Card: Asus Xonar Essence ST
Awatar użytkownika
Obywatel
Posty: 3784
Rejestracja: 02 sty 2011, 18:41
Gramofon: Technics SL-1610MKII
Lokalizacja: Słupsk

Technics SL-231 - czy warto było?

#29

Post autor: Obywatel »

Ale dobre jakościowo są czy powiedzmy AT-95 da lepszy dźwięk?
Były: Daniel G 1100-fs, AKAI AC-3800, Fryderyk G-620, Technics SL-231, Technics SL-Q3
Jest: Technics SL-1610 MKII
Awatar użytkownika
Sindsoron
Posty: 1346
Rejestracja: 17 wrz 2010, 13:56
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Technics SL-231 - czy warto było?

#30

Post autor: Sindsoron »

oj nie mam raczej kompetencji żeby się przy okazji tego wypowiedzieć, ale z wypowiedzi na forach zagranicznych są podobno porównywalne
Collection

Power Amp: Hitachi HMA-7500
Control Amp: Hitachi HCA-7500
Turntable: Rotel RP-3000 + SME 3009 II Non Improved
Deck: Akai GXC-760D
Speakers: Usher S-520 II
Headphones: Audio-Technica ATH-ES700
Sound Card: Asus Xonar Essence ST
ODPOWIEDZ