problem z Technics 1210 mk2, ratunku

[michu19931]

Witam!
Od dwóch miesięcy jestem posiadaczem Technicsa SL-1210 MK 2. Od początku miałem kilkakrotnie problem z systemem i gramofon nie grał, ale sposób "na ślinkę" zawsze pomagał. Wczoraj podłączyłem gramofon i nie gra wcale, nie mam sygnału na mixerze. Ponadto uziemienie w ogóle nie szumi nawet jak nie jest podłączone. Czy ktoś miał podobny problem? Domyślacie się gdzie leży przyczyna? Proszę o pomoc pozdrawiam serdecznie!

[Reymont]

Czemu plujesz do swojego gramofonu? Nie pomagasz mu. Wyczyść styki na headshellu i w rurce ramienia alkoholem izopropylowym.

Ponadto uziemienie w ogóle nie szumi nawet jak nie jest podłączone.

Chyba wiem o co Ci chodzi.

Czy ktoś miał podobny problem? Domyślacie się gdzie leży przyczyna? Proszę o pomoc pozdrawiam serdecznie!

Ciężko powiedzieć, ale mam przeczucie, że coś zmajstrowałeś. Kable sygnałowe masz oryginalne?
Masz zanik sygnału na linii wkładka, ramię, gramofon, kable sygnałowe. Musisz sprawdzić po kolei.

[chudy_b]

Miernik w rękę. Jedna końcówka do kabelków w koszyku, druga do cinchów wyjściowych. Za 5 minut wszystko wiesz. Jest jeden układ który teoretycznie może tam sprawić problem, choć nie jestem pewien, czy w 1210 on występuje. Chodzi o układ wyciszania wkładki. Przy podniesionym ramieniu zwiera przewody sygnałowe do masy. Jeśli zaciął się w pozycji zwartej, to za wiele nie usłyszysz. Sprawdzisz to badając na zwarcie dowolny wtyk wyjściowy pomiędzy jego masą a wewnętrznym pinem sygnałowym. Do badania tego układu odepnij koszyk. Przez wkładkę nic nie zmierzysz, a przy odrobinie szczęścia możesz ją uszkodzić.

[michu19931]

Okej dzięki Panowie, nigdy w sumie nie majstrowałem przy sprzęcie, ale w końcu trzeba zacząć. Kable są stare ale oryginalne, zacznę od porządnego przeczyszczenia styków. W tygodniu dam znać czy Wasze rady pomogły, pozdrawiam serdecznie!

[chudy_b]

Masz miernik? Jak nie masz to kup. To tylko 15 zł, a pozwala przypuszczenia zamieniać w pewność.

[michu19931]

Nie posiadam, no chyba, że chodzi o np. śrubokręt z lampką.

[chudy_b]

Śrubokręt z lampką to narzędzie elektryków, które ma im ratować dupę. A i tak mało który umie się nim posługiwać. Potem coś opowiadają, że elektryka nie tyka. Jak już spadł z drabiny

[dongregorio]

Kolegom raczej chodziło o taki multimetr