bla bla bla
śruby w dualu nie są częścią zawieszenia ale elementem zabezpieczającym w transporcie.
ich konstrukcja powoduje brak możliwości ich wykręcenia (to po to abyście ich nie zgubili)
cztery sprężyny mimo swojego wieku i tak będą lepsze niż nowe (3 w Thorensie i 4 w Dualu)
oczywiście że można z nich zupełnie zrezygnować i zrobić twarde zawieszenie( to tak jak w golfie 2 sprężyny wywalamy i jedziemy bez)
oczywiście jeśli ośka, jej ułożyskowanie, i sam napęd DD wydoli to proponuję talerz z mosiądzu na przemian z akrylem o wadzę 50kg i podobnej wagi docisk
(analogia jak wyżej, Golf 2 na gazie z metrowym spoilerem, a i bez sprężyn)
jak zagra to napisz, a i nie zapomnij pstryknąć kilka fotek
Dual 741 - problem z dociskiem
-
- Posty: 1651
- Rejestracja: 16 cze 2013, 21:59
- Gramofon: Micro Seiki DDX
-
- Posty: 69
- Rejestracja: 10 lut 2015, 10:43
- Gramofon: SL-1510/Grado Silver
Dual 741 - problem z dociskiem
Kolego Misse trochę pojechałeś po bandzie,pomyliły ci się śruby i modele Duali.
- zukzukzuk
- Posty: 92
- Rejestracja: 04 maja 2014, 21:48
- Lokalizacja: okolice Leszna Wlkp.
Re: Dual 741 - problem z dociskiem
I to by wystarczyło jako cała odpowiedź na pytanie Andrzeja:) Ups. Jeśli jest prawidłowa?MISSE pisze:
śruby w dualu nie są częścią zawieszenia ale elementem zabezpieczającym w transporcie.
ich konstrukcja powoduje brak możliwości ich wykręcenia (to po to abyście ich nie zgubili)
Reszta zbędna...
Niech facet zrobi jak chce. Posłucha - to się przekona. Albo będzie docisk, albo nie.
Z Reymontem się nie zgodzę, jeśli można. To, że "nie dawali fabrycznie" - nie jest żadnym argumentem "przeciw".
Ostatnio zmieniony 28 lut 2015, 22:37 przez zukzukzuk, łącznie zmieniany 1 raz.
Jacek
-
- Posty: 69
- Rejestracja: 10 lut 2015, 10:43
- Gramofon: SL-1510/Grado Silver
Dual 741 - problem z dociskiem
Swoją drogą-docisk pomaga czy nie ,wpływa na dzwiek czy nie-sprawa indywidualna.Pierwsze analogi ktore kupiłem 30 lat temu wystane w kolejkach pod EMPiK iem i przechowywane w różnych warunkach nie są zbyt proste-krążek znacząco je stabilizuje,zaryzykowalbym sondę-ilu forumowiczów korzysta z docisku a ilu nie zwłaszcza w ukladach miękko zawieszonych.
- Reymont
- Posty: 1550
- Rejestracja: 17 lut 2012, 10:41
- Lokalizacja: Łódź
Re: Dual 741 - problem z dociskiem
Nie kwestionuję zalet docisku przy odkształconych płytach.
zukzukzuk może to, że nie dawali fabrycznie nie jest dla Ciebie żadnym argumentem, ale dlaczego w takim wypadku najwięksi gracze z tamtego okresu nawet ich nie produkowali, choć w ofercie tych firm były inne gadżety mające pośredni wpływ na dźwięk?
zukzukzuk może to, że nie dawali fabrycznie nie jest dla Ciebie żadnym argumentem, ale dlaczego w takim wypadku najwięksi gracze z tamtego okresu nawet ich nie produkowali, choć w ofercie tych firm były inne gadżety mające pośredni wpływ na dźwięk?
- chudy_b
- Posty: 4008
- Rejestracja: 05 lis 2013, 14:54
- Lokalizacja: Wólka
Dual 741 - problem z dociskiem
Dla mnie wpływ docisku na odsłuch ma taki sam wpływ jak super hiper kable głośnikowe za kilo złotych. Jesli gramofon ma dobry stabilny napęd, a płyta jest w miarę prosta, to niby co ma poprawić docisk?
W konstrukcjach z elastycznym zawieszeniem, czy to sprężynowe nóżki, czy to subchasis, stosowanie dużej (0.5kg ) dodatkowej masy jest ogromnym błędem. Wysyła na drzewo całą pracę inżynierów konstruujących dany gramofon.
W konstrukcjach z elastycznym zawieszeniem, czy to sprężynowe nóżki, czy to subchasis, stosowanie dużej (0.5kg ) dodatkowej masy jest ogromnym błędem. Wysyła na drzewo całą pracę inżynierów konstruujących dany gramofon.
- tollo
- Posty: 1213
- Rejestracja: 29 wrz 2013, 23:36
- Lokalizacja: Zgierz
Dual 741 - problem z dociskiem
Mnie docisk służy tylko i wyłącznie do naprostowywania pofalowanych płyt. Niestety 270 gramowy nie wyprostuje wszystkiego, tutaj na dole zamieszczam film z bardzo pofalowaną płytą, można ją odtworzyć bez docisku jednak z nim naprostowuje się znacznie, nie całkowicie, niemniej zdecydowanie mniej męczy się ramie.
https://www.youtube.com/watch?v=zUrp17nMnnU (Tak, VTA jest źle ustawione, czyściłem ramię i na prośbę kogoś nagrywałem na szybko film zapominając o kalibracji... )
https://www.youtube.com/watch?v=zUrp17nMnnU (Tak, VTA jest źle ustawione, czyściłem ramię i na prośbę kogoś nagrywałem na szybko film zapominając o kalibracji... )
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 41653
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Dual 741 - problem z dociskiem
Potwierdzam, że Dual CS 741Q ma regulację zawieszenia pod postacią czterech śrub. Traktuje o tym instrukcja obsługi (Tunable Acoustic Insulators).
Jednakże, wątpię by regulacja miała na tyle szeroki zakres by napęd przyjął ciężki docisk. Oczywiście nie ma to też związku z samym łożyskowaniem, o czym wspomniał MISSE.
Służy to przede wszystkim do wyrównania poziomu mechanizmu, a także niwelowaniu wibracji z zewnątrz.
To prawda, że osobiście nie uważam docisku za coś nieodzownego, ale też nie jestem jakimś wrogiem patentu, mówiącym każdemu, że nie warto w coś takiego inwestować.
Gdyby było inaczej to już na starcie bym o tym powiedział, zamiast doradzać odchudzenie docisku lub zastosowanie innej odmiany, czyż nie?
Pamiętajcie też, że tak jak w przypadku endrju, nie do każdego gramofonu stosowanie danego docisku ma sens.
Oczywiście to nie rozwiązuje kwestii, bo dany producent gramofonu wiedział co produkuje i jakie tolerancje są dopuszczalne przy napędzie, więc w praktyce mogli coś takiego robić, w miarę bezkosztowo.
Suma sumarum, myślę że w latach świetności winyli na rynku konsumenckim nie dodawano docisków fabrycznie z paru względów:
1) dyskusyjne zalety
2) zwiększenie wytrzymałości podzespołów napędu ponad to co wystarczyłoby w przypadku nieużywania docisku (nie dla wszystkich, ale budżetowych owszem)
3) komplikacja obsługi gramofonu?
Pewnie znalazłyby się jeszcze jakieś logiczne powody.
Fakt faktem, chyba żaden z producentów, tak dzisiaj jak i kiedyś, nie chce stać na froncie i wpychać dociski w łapy klientów, mówiąc że bez tego płyty nie zagrają. Dlatego zostawiają takie rzeczy "na deser", w formie akcesoriów. Jak klient chce to niech kupuje. Przy okazji producent zarobi więcej
Forumową dyskusję o samych dociskach znajdziemy tutaj: http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=11&t=835
Jednakże, wątpię by regulacja miała na tyle szeroki zakres by napęd przyjął ciężki docisk. Oczywiście nie ma to też związku z samym łożyskowaniem, o czym wspomniał MISSE.
Służy to przede wszystkim do wyrównania poziomu mechanizmu, a także niwelowaniu wibracji z zewnątrz.
Nadinterpretacja sprzężona z dziurawą logiką. Odnoszę wrażenie, że chcesz przeczytać w moich słowach to co chcesz, a nie to co jest faktycznie napisane.zukzukzuk pisze:Sądzę jednak, że dobrze zrozumiałem sugestię - w tym wypadku, Wojtek uważa stosowanie docisku za delikatnie ujmując - niezbyt dobry pomysł ("jeśli już musisz go używać na tym gramofonie.")
To prawda, że osobiście nie uważam docisku za coś nieodzownego, ale też nie jestem jakimś wrogiem patentu, mówiącym każdemu, że nie warto w coś takiego inwestować.
Gdyby było inaczej to już na starcie bym o tym powiedział, zamiast doradzać odchudzenie docisku lub zastosowanie innej odmiany, czyż nie?
W praktyce mało ktotollo pisze:Producenci gramofonów mieli takie w sprzedaży
Wybacz, ale sprowadzasz położenie obciążenia na płytę do jakiejś misternej techniki. Patent z stosowaniem docisku jest dość stary.zukzukzuk pisze:Wielu rzeczy nie dodawali, bo przed laty nie było takiej wiedzy, doświadczenia, potrzeby czy możliwości...
DokładnieReymont pisze:Właśnie wtedy była wiedza, doświadczenie i potrzeby... O możliwościach nie wspominam, bo co to za sztuka, aby wytoczyć takiego buca z lekkiego stopu?
Pamiętajcie też, że tak jak w przypadku endrju, nie do każdego gramofonu stosowanie danego docisku ma sens.
Oczywiście to nie rozwiązuje kwestii, bo dany producent gramofonu wiedział co produkuje i jakie tolerancje są dopuszczalne przy napędzie, więc w praktyce mogli coś takiego robić, w miarę bezkosztowo.
Suma sumarum, myślę że w latach świetności winyli na rynku konsumenckim nie dodawano docisków fabrycznie z paru względów:
1) dyskusyjne zalety
2) zwiększenie wytrzymałości podzespołów napędu ponad to co wystarczyłoby w przypadku nieużywania docisku (nie dla wszystkich, ale budżetowych owszem)
3) komplikacja obsługi gramofonu?
Pewnie znalazłyby się jeszcze jakieś logiczne powody.
Fakt faktem, chyba żaden z producentów, tak dzisiaj jak i kiedyś, nie chce stać na froncie i wpychać dociski w łapy klientów, mówiąc że bez tego płyty nie zagrają. Dlatego zostawiają takie rzeczy "na deser", w formie akcesoriów. Jak klient chce to niech kupuje. Przy okazji producent zarobi więcej
Forumową dyskusję o samych dociskach znajdziemy tutaj: http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=11&t=835
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268