DUAL CS2235Q - Regulacja nacisku i antyrezonatora DL103LCII

Dyskusje techniczne dotyczące gramofonów marki Dual
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41649
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

DUAL CS2235Q - Regulacja nacisku i antyrezonatora DL103LCII

#16

Post autor: Wojtek »

caveas pisze:Poruszam różne problemy w celu zamieszania w zupie. Może to zaowocuje nowymi tematami i pomysłami.
Spoko. Wychodzi z tego całkiem ciekawa lektura :)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
caveas
Posty: 596
Rejestracja: 07 sty 2015, 18:32
Gramofon: Telefunken CS20

DUAL CS2235Q - Regulacja nacisku i antyrezonatora DL103LCII

#17

Post autor: caveas »

Z 2 g ciężarkiem i doważoną 20g przeciwwagą chodzi to przyzwoicie. Pojawił się miły kontrolowany basik.
Ostatnio słuchałem The Shadows Apatche i Deep Purple in Rock i już grało poprawnie. Przedtem dźwięk był "dziwny" nie wypełniony w ogóle na basie. A jak się on pojawiał to kartonowy jak z miniwieży.
Co ciekawe z prawie 3g zjechałem z naciskiem do 2 -2,2g i jest przestrzenniej.
Posiadane głośniki nie mają limitu na basie tak, że w sposób organicznie naturalny (zainteresowanym wyjaśnię) odtwarzają najniższe dźwięki.
Niektóre (rzadko) płyty chodzą jednak lepiej na OM5E.
Ar2r
Carver 4000, C-500 Tannoy HPD315A :chores-mowlawn:
Awatar użytkownika
caveas
Posty: 596
Rejestracja: 07 sty 2015, 18:32
Gramofon: Telefunken CS20

DUAL CS2235Q - Regulacja nacisku i antyrezonatora DL103LCII

#18

Post autor: caveas »

Po graniu wymiennie na OM5E i DL103LCII i tutaj na wkładce odważnik 2g a na ramieniu na końcu przeciwwagi 20g ołowiu stwierdzam, że "lepiej" jest w zależności od płyty.
Opanowałem prowizorycznie ramię ULM z wymiennym koszyczkiem z "twardą" cięższą wkładką
Bas się otworzył, wypełnił stanowiąc już harmonijną całość z resztą pasma.
Wytoczenie przeciwwagi lub jej dociążenia docelowo zlecę tokarzowi.
Na porównanie użyłem 2 polskich płyt (oczywiście trafiały kosmicznie różne tłoczenia węgierskie , polskie , CCCP, RCA z USA, angielskie...):
"Nówka" DAAB i Obrazki z wystawy dr Rowicki płyta mocno zakurzona, bez rys ale odczyszczona wielokrotnie szczotką.
Klasyki nie dało się słuchać na ortofonie - chrypiał i szumiał okrutnie słowem porażka
na Denonie wylazło trochę dźwięku z tej porażki - nie za głośno całkiem mnie wcięło i przesłuchałem całość.
Z DAAB zupełnie odwrotnie skoczniej , żywiej zagrało to na superlekkim ortofonie.
Z DL było spokojniej bardziej wyrównane ale "martwo"
Doskonale za to było słychać marność realizacji i na półamatorskie wykonanie
Oczywiście prób odsłuchowych dokonałem po starannej regulacji i dobraniu jednakowej głośności (mam wskaźniki poziomu w końcówce)
Teraz DL na półkę i biorę się za Shura klasy M75 - cośtam .Dotarł ciężarek z antyrezonatorem regulowanym więc otwiera się pole dla bardziej subtelnych regulacji Teraz muszę doczytać jaką podatność miała ta igła na wyposażeniu shura.
Do tematu pomiaru rezonansu układu ramię wkładka igła jeszcze powrócę w miarę czasu.
teraz czas na "średniowieczny" ragtime na dobranoc. :violin:
Ar2r
Carver 4000, C-500 Tannoy HPD315A :chores-mowlawn:
ODPOWIEDZ