Dual 1254 ze wzmacniaczem HS 132

[aldar]

Mimo podłączenia wzmacniaczy tak jak proponował Krzyś, oraz próbowania innych wariacji połączeń chinch-chinch nadal nic nie słychać. Możliwe że w tym przypadku wyjście Tape i Tuner są tylko wejściami sygnału na wzmacniacz w gramofonie?

[Wojtek]

Możliwe że w tym przypadku wyjście Tape i Tuner są tylko wejściami sygnału na wzmacniacz w gramofonie?

Co do Tape to to była właśnie moja wcześniejsza diagnoza. Tuner z przyczyn oczywistych jest jedynie wejściem
Swoją drogą, skąd pomysł z Tuner?

Wg schematu z serwisówki (http://dual.pytalhost.eu/hs132s/) Tape jest zarówno wejściem jak i wyjściem, więc nie tu leży problem.

[Krzyś]

Mimo podłączenia wzmacniaczy tak jak proponował Krzyś, oraz próbowania innych wariacji połączeń chinch-chinch nadal nic nie słychać. Możliwe że w tym przypadku wyjście Tape i Tuner są tylko wejściami sygnału na wzmacniacz w gramofonie?

żeby się upewnić:

w gramofonie ustawiasz jako źródło dźwięku Phono?
podpinasz takim kabelkiem jak na rysunku, przy czym nieczerwona wtyczka chinch jest od strony kabla podłączonego do gniazda Tape gramofonu? (spróbuj kolejno wszystkie możliwe wtyczki chinch od strony gramofonu, podłączając je kolejno do czerwonej wtyczki w kablu od strony wzmacniacza Unitry)
czerwona wtyczka chinch jest po stronie kabla, który podłączasz do gniazda Tape we wzmacniaczu Unitry?
we wzmacniaczu Unitry masz ustawione źródło dźwięku na Tape?
po włączeniu gramofonu i upuszczeniu igły na płytę zwiększasz głośność we wzmacniaczu Unitry? (ustawienia wzmacniacza Duala nie mają znaczenia, bo wyjście do magnetofonu jest podłączone przed potencjometrami)

strzel fotkę kabla używanego do podłączenia (całego) i napisz, która jego część idzie do wzmacniacza Unitry, a która do gramofonu

(istnieje szansa, że to nie działa, bo się coś odlutowało/popsuło, ale wydaje to mi się mało prawdopodobne, bardziej podejrzewam błąd człowieka)

[eenneell]

[Wojtek]

Dlaczego tak uważasz eenneell?

Nie wiem o jakim "kapturku" mowa. Do wyrobów z NRD raczej nie ma co porównywać (polecam zamianę na ichni sprzęt audio).

To co mogło by ułatwić redulację;- pochowane

Na przykład?

Szczytem "pomysłowości" jest regulacja antyskatingu- totalny idiotyzm

Dlaczego? Co Tobie w nim nie pasuje?

[eenneell]

[Wojtek]

Cała automatyka opiera sie na różnych dzwigienkach, sprężynkach itp,

A na czym ty byś oparł mechaniczną automatykę?

Jest taki trzpien, po którym jeżdzi dzwignia odpowiedzialna za automatykę (start i powrót ramienia) zakonczony owym "kapturkiem". Nigdy bym na to nie wpadł, ale na szczęście znalazłem w obudowie kawałek... kapturek dorobiony i wszystko dziala

A tak, tzw. "pimpel" Znany problem konstrukcyjny Duali z tej serii, jednakże dość łatwy do naprawienia.
W sumie jak odpowiednio dorobi się część to problem ten już się nie powtórzy.

regulacja powrotu ramienia, a wszystko to trzeba robić od dołu!!!

To jest rzecz, która rzadko kiedy wymaga regulacji. Za to regulacja pozycji opadania igły przy autostarcie jest dostępna normalnie z góry
To także jest typowe w Dualach.

A co do antyskatingu to bez instrukcji ciężko, no chyba, że się zajrzy w bebechy; to robi się wszystko jasne.

A wystarczyłoby zapytać/poczytać... Aczkolwiek nie wiem jaki miałeś problem z antyskatingiem. Mogę jedynie zgadywać, że nie wiedziałeś o co biega w dwóch skalach przy regulacji antyskatingu

Instrukcja serwisowa jest na VinylEngine. Co prawda jest ona po niemiecku, ale zawsze

[eenneell]

A tak, tzw. "pimpel" Znany problem konstrukcyjny Duali z tej serii, jednakże dość łatwy do naprawienia.
W sumie jak odpowiednio dorobi się część to problem ten już się nie powtórzy.

[V126]

Ta dźwignia jest super. W 491 było tak, że trzpień był metalowy, a dźwignia miała tarkę plastikową, która się starła. Regulacja była tylko wysokości windy. Ogólnie tam była automatyka średnio skomplikowana, po głębszym zastanowieniu się było to dość proste. Na pierwszy rzut oka było to dziwne, bo jedna rzeczy wykonywała kilka czynności. Wadą była ta dźwignia, która siłą rzeczy musi ulegać zużyciu. Sam fakt zaangażowania jednej części w wiele czynności sprawiał, że jedna drobna usterka i cały gramofon nie działa. Co do regulacji, to tak jak pisałem tylko wysokość windy była regulowana, a reszta miała być dobrze. Po usprawnieniu tej tarki faktycznie wszystko wróciło do normy.

Teraz chcę kupić Duala 1229 ze zmieniarką. Lubię wyzwania.

[Lhuna]

Witam. Również posiadam ten model Duala i mam parę wątpliwości. Jako, że jestem totalnym laikiem, moje pytania mogą być bardzo podstawowe, za te przepraszam. Nie chciałam też zakładać nowego tematu dlatego się podpięłam .

Przede wszystkim ramie opada za wcześnie. Temat ten chyba był powyżej poruszony, ale mienione posty uniemożliwiają zrozumienie . Na innym forum czytałam, że należy sprzęt rozkręcić i podokręcać/naoliwić, ale kompletnie nie wiem jak się do tego zabrać.
Druga sprawa to igła. Tu jest dwustronna na wkładce TKS 670, nie wiem czy wymienić czy może na razie zostać, ani na której igle słuchać.
Trzecia rzecz, która mnie nie pokoi, a nigdzie nie udało mi się o niej poczytać to to, że spod samej igły wydostaje się dźwięk - zniekształcona muzyka. Nie wiem czy jest to normalne (mam też Unitrę GS-464 i z niej nic nie słychać), ale dźwięk ten pozostaje po podłączeniu głośników, a to zdecydowanie zakłóca odbiór.

Z góry dziękuję za jakieś rady .

[eenneell]

Tak na początek Od czegoś trzeba zacząć :
http://www.vinylengine.com/library/dual/cs-1254.shtml
taka lektura "do poduszki"

[Jaskier]

W kwestii ramienia - opisz bardziej szczegółowo. Co znaczy że "opada za wcześnie"? Rozumiem, że opada przed talerzem, zamiast na płytę?

Za rozkręcanie ramienia się nie bierz, zwłaszcza że - jak sama piszesz - jesteś laikiem. Tutaj niewiedza może wyrządzić spore szkody. Najlepiej poszukaj jakiegoś specjalisty w swoim mieście

Wkładka w tym Dualu jest piezoelektryczna (tak mi sie wydaje, nie mam 100% pewności)To po pierwsze tłumaczyłoby ten dźwięk "spod igły". Nie wiem, czy myślę o tym samym, ale w każdym gramofonie bezpośrednio pod igłą słychać cichutką muzykę. W przypadku piezoelektryków ten dźwięk może być głośniejszy, ze względu na samą igłę - wykonana jest z szafiru, a nie z diamentu. Po drugie będziesz miała problem ze zdobyciem nowej igły...

@ eenneell - czemu twoje posty w tym wątku są usunięte/wyedytowane?

[eenneell]

@ eenneell - czemu twoje posty w tym wątku są usunięte/wyedytowane?

Ano! Mr Wojtek Swoją "delikatnością" doprowadził mnie do "stanu wrzenia"... Ale jakoś mi przeszło
Ale com wykasował tom wykasował
Jeżeli Lhuna poradzi sobie z Dualem, to zgłoszę Ją do "rekordów Guinessa
męczę się z miesiąc z Dualem (Nie wiem po co, ..i nie cidziennie) 1228 i 1254 i już było ok (z 1228) kiedy nagle zaczął "repetować"
Dodać trzeba, że obydwa mają opcję zmieniarki- taki trzpień, a ja tego trzpienia nie mam, ale stuerpimpierd..pimpel coś kombinuje...
(czytajcie, bo to zaraz wykasuje )

[Jaskier]

Mr Wojtek Swoją "delikatnością" doprowadził mnie do "stanu wrzenia"... Ale jakoś mi przeszło
Ale com wykasował tom wykasował

Trochę to bez sensu, bo teraz wątek jest mało czytelny... Nie zrozum mnie źle, ale albo zapanuj nad emocjami, albo nie pisz postów pod ich wpływem - nie trzeba będzie ich potem kasować. Forum to nie tylko bieżące dyskusje, zostawmy coś dla potomnych , a takie "pocięte" wątki nie nadają się do niczego.
Przepraszam za OT

[eenneell]

rochę to bez sensu, bo teraz wątek jest mało nieczytelny

Czytelność i sensowność będzie wtedy, kiedy wątki "Dualowe" nie będą porozrzucane po całym "Winylandzie"
Dalej postuluję, zeby pod "gramofonami" były tematy "firmowe" m in, Dual, Technics...etc.
Ale Mr Admin Wojtek boi się usystematyzowania ( A może po prostu nie potafi tego zrobić )
Przepraszam za OT