analogis easy phono a ten na kablach rca vitalco do Yamahy rn602
Ten preampik za 90 pln nie pójdzie i jest niewspółmierny do jakości wkładki. To nie może grać.
Na początek prosto - przełącz się na wewnętrzny Phono Yamahy i będzie lepiej. Objaw, który opisałeś jest typowy dla niewystarczającej korekcji phonostage.
No i pomyśl o czymś konkretniejszym. Preampy od 350 już zagrają słyszalnie i całkiem fajnie. Warto coś o większych możliwościach ingerencji użytkownika, zatem budżet będzie większy ale to się w istocie sprawdza inwestycyjnie, bo słuzy potem wiele lat i w wielu zestawach.
Możesz na ten moment zastosować przejściówkę z DIN5 na 2x RCA (koniecznie z kabelkiem masowym) zanim zainwestujesz w nowy preamp, żeby móc się wpiąć w Yamahę. Zakładam że dlatego kupiłeś Analogisa bo ma wejście DIN5
Dziękuję Wam za rady, tymczasowo w takim razie kupię przejściówkę żeby podłączyć bezpośrednio do wzmaka, a przedwzmacniacz odeślę. Z czasem wymienię na coś pozadniejszego. Macie jakieś swoje typy co do samych kabli do wlutowania jak i przedwzmaka?
J.w., nie bardzo rozumiem co chcesz wlutować i po co? Są przejściówki do tych połączeń za parę groszy dosłownie. Jest to rodzaj prowizorki, ale sam tak grałem swego czasu z 10 lat tyle, że dawno temu. (Wojtek podał Tobie typ i nazwę).
Niemniej na dłuższą metę pewnie lepiej zmienić okablowanie z DIN5 na 2xRCA. Są stosowne wątki o tym w dziale Dualowym i okablowania.
Kabli dedykowanych do phono jest duży wybór na każdą kieszeń.
Jedną rzecz warto zrobić, zdaje się 701 ma z racji wyjścia DIN5 prowadzenie masy plinty i wkładki razem. Przeróbka pozwala na rozdzielenie tych mas. Kable sygnałowe wprost do wkładki osobno i plinta osobno na drucie pod śrubę.
Serwis i projektowanie elektroniki, także audio http://www.ldl-elektronika.pl
Prawo Hofstadtera mówi: skomplikowana czynność zawsze zajmie więcej czasu niż zaplanowano także jeśli planując brano pod uwagę prawo Hofstadtera.