Dual 721 - Znikający kanał dźwięku!

[wojciech06]

Dzisiaj odebrałem mojego DUAL-a 721 z serwisu gramofonów. Wygląda i działa tak, jakby był co dopiero kupiony w salonie DUAL-a (oczywiście został troszkę ulepszony /unowocześniony/ - przewody Cinch zamiast DIN, nowy przewód zasilający podłączany do gniazda obudowy oraz wymieniono wszystkie pozostałe przewody). Postaram się zrobić i umieścić zdjęcia (pochwalić się) mojego posiadanego sprzętu w dziale "Kolekcje sprzętowe forumowiczów".

[Wojtek]

albo jeszcze ciekawszy 731

Czy ja wiem czy ciekawsze... oszczędniejszy, to na pewno (ale z kwarcem ).

Ograniczeniem tych gramofonów sa bardzo lekkie ramiona

Ja wiem, że Dual jest znany ze swoich ramion ULM, ale nie tylko. 721 np. nie ma ramienia, które określilibyśmy jako lekkie.

W zakładce "O mnie" chwalił się, że prowadzi serwis gramofonów, co potwierdził w rozmowie ze mną.

Tego typu "serwis" zazwyczaj ogranicza się do wymiany igły na tani zamiennik i ew. wymianę paska
To nie jest jedyny sprzedawca allegrowy uskuteczniający tego typu fikcyjne chwalipięstwo

Może warto założyć wątek zakupowy "Jak nie dać się orżnąć kupując na Allegro?" Bo faktycznie jest to zmora większości nieobeznanych lub niedoświadczonych winylowców...

Dobry pomysł!

(w zasadzie chodzi o sprzedawców płyt ale chyba nie zaszkodzi dodać i tego?).

Wg mnie kwestie sprzedaży płyt, a sprzedaży sprzętu (choćby był to sprzęt do płyt) jednak za bardzo odbiegają od siebie
Oczywiście nie widzę przeszkód przed zrobieniem takiej czarnej listy nieuczciwych handlarzy sprzętem.

Z tego co zresztą zauważyłem, a wy może też, zazwyczaj tego typu negatywne przypadki zdarzają się wśród "zawodowców", czyli nie osób prywatnych które pozbywają się niepotrzebnego im już sprzętu, ale ludźmi którzy mają w swojej ofercie różnoraki sprzęt na okrągło

ale i tak założyłem "spór". Sądzę, że skończy się na wystawieniu przeze mnie negatywa i otrzymaniu przeze mnie tego samego w rewanżu. Trudno, zawsze musi być ten pierwszy raz.

"Spory" na allegro to prześmieszna sprawa. Sam to zresztą nie tak dawno opisałem na forum na bazie swoich własnych doświadczeń.

wiadomo,że jak pan zawiezie gramofon do kogoś innego,to on zaraz wynajdzie co tam niby jest źle. też bym tak zrobił.

Tekst tygodnia, wg mnie Translacja na polski: "Nie zdziwię się jeśli jakiś inny spec znajdzie wady. Sam też bym je znalazł, na jego miejscu. Przecież każdy jest taki nieuczciwy jak ja i postępuje tak samo."

Szczególnie ubawiło mnie stwierdzenie: "... pod siebie...". Mnie uczono, że pod siebie, to można się zes..ć.

Mnie też. Ja wiem, że istnieją różne szkoły kalibracji ramienia, bardziej lub mniej zasadne, ale zasadniczo nie odbiegają one od siebie i skupiają się bardziej na mniej lub bardziej ważnych detalach

Koniec końców, miło ze strony sprzedawcy, że w końcu przeprosił, zgodził się na kompromis, itd.

Dzisiaj odebrałem mojego DUAL-a 721 z serwisu gramofonów.

A mógłbyś się pochwalić ile w końcu Cię wyniósł ten cały remont? Pytam bo jestem ciekaw na ile się ceni Pan Artur.
Sam od jakiegoś czasu zastanawiam się na oddanie do niego któregoś ze swoich klocków.

[wojciech06]

A mógłbyś się pochwalić ile w końcu Cię wyniósł ten cały remont? Pytam bo jestem ciekaw na ile się ceni Pan Artur.
Sam od jakiegoś czasu zastanawiam się na oddanie do niego któregoś ze swoich klocków.

Czekam na informacje od niego o dokładnym zakresie prac wykonanych przy DUAL-u 721. Wtedy napiszę (teraz wolałbym tego uniknąć, bo wywiąże się dysputa, że mogłem ....... itp, itd) . Teraz powiem, że nie jest tani, ale zrobił bardzo dużo przy tym gramofonie (wraz z wymianą wkładki na SHURE DM 95 Type G). Kupiłem kompletne padło , które reanimował. Po konsultacjach stwierdziłem, że warto w niego zainwestować. Gdyby nie koszt kupna tego gramofonu na All...o (gdyby był mój za darmo), to reanimacja wiele by mnie nie kosztowała. Mogłem od razu pojechać do niego - na miejscu podać co mnie interesuje w gramofonie, wybrać gramofon, odsłuchać jak gra i kupić - ale nie wiedziałem, że Pan Artur istnieje. Koszt zakupu byłby wtedy bardziej opłacalny, niż w mojej wersji.
Teraz mam gramofon DUAL 721 w pełni sprawny i wiem, że się opłacała ta naprawa (jakkolwiek by ją inaczej nie nazwać). To była moja inwestycja - ani tanie wino, ani tani gramofon jest nic nie warte.

Koniec końców, miło ze strony sprzedawcy, że w końcu przeprosił, zgodził się na kompromis, itd.

Nie daruję mu tej uszkodzonej obudowy - raz już pisałem do niego. Pisał, że pamięta i jak będzie miał obudowę (gramofon na części), to wyśle do mnie. Ja mam taki charakter, że nie odpuszczam, aż nie uzyskam wyznaczonego celu.

[Wojtek]

Czekam na informacje od niego o dokładnym zakresie prac wykonanych przy DUAL-u 721. Wtedy napiszę (teraz wolałbym tego uniknąć, bo wywiąże się dysputa, że mogłem ....... itp, itd) .

No dobra, to czekam

[wojciech06]

A mógłbyś się pochwalić ile w końcu Cię wyniósł ten cały remont? Pytam bo jestem ciekaw na ile się ceni Pan Artur.
Sam od jakiegoś czasu zastanawiam się na oddanie do niego któregoś ze swoich klocków.

wojciech06 pisze:
Czekam na informacje od niego o dokładnym zakresie prac wykonanych przy DUAL-u 721. Wtedy napiszę (teraz wolałbym tego uniknąć, bo wywiąże się dysputa, że mogłem ....... itp, itd) .

No dobra, to czekam

Zgodnie z obietnicą przesyłam dane dotyczące mojego gramofonu otrzymane od Pana Artur Ciuba (firma Gramofony_serwis) - cyt.:

"1. Zakres serwisu i modyfikacji gramofonu marki Dual model CS 721.

Konserwacja, smarowanie mechanizmów, czyszczenie zewnątrz i wewnątrz, czyszczenie elektroniki i styków elektrycznych, likwidacja luzów na ramieniu, końcowe regulacje i ustawienia, usztywnienie zawieszenia, regulacja docisku pokrywy, polerowanie pokrywy, wymiana kondensatora elektrolitycznego stabilizacji zasilania, usunięcie usterek mechanizmów automatyki ramienia.

Modyfikacja okablowania sygnałowego RCA, montaż kabla uziemiającego GND, montaż gniazda zasilającego, ekranowanie połączenia kabla ramieniowego z kablem sygnałowym RCA.

Przygotowanie Headshella, czyszczenie, montaż i kalibracja nowego systemu.

Materiał:

1. Okablowanie sygnałowe na kablu Nakamichi, nisko pojemnościowe, podwójnie ekranowane, długości 1,2m (1m na zewnątrz obudowy gramofonu),
2. Okablowanie uziemiające na kablu Polska Miedź długości 1,3m,
3. Okablowanie zasilające na kablu ekranowanym firmy Lapp Kabel 3x1,5mm, długości 1,5m, wtyki i gniazda produkcji niemieckiej Bals, Schuttler, 3szt.
4. System firmy Shure model M 95 GLM, igła zamiennik niemieckiej firmy o szlifie eliptycznym.
5. Kopia oryginalnej instrukcji obsługi dla modeli CS704/CS721."

Dodatkowo otrzymałem: "pędzelek wykonany ze specjalnego antystatycznego włosia do czyszczenia igły GRATIS" oraz udzielono mi dokładnego instruktażu odnośnie obchodzenia się z DUAL-em 721, aby bezawaryjnie eksploatować go przez kolejne lata, a także zapoznano mnie z obsługą gramofonu - pokaz z omówieniem.

Koszt jaki poniosłem za reanimację i modernizację DUAL-a 721, to 800 zł.

[eenneell]

Może sie to Komuś wydawac drogo
Ale byle pierdoła w aucie (np. zamiana opon letnich na zimowe z wyważeniem =ok100zł - czas 20min)
"wojciech06 "- Zycze Ci dużo radosci z inwestycji (mimo/ zwlaszcza z poniesionych kosztów )
Niech winyl na" Dualu" będzie ci przyjazny

[wojciech06]

Może sie to Komuś wydawac drogo
Ale byle pierdoła w aucie (np. zamiana opon letnich na zimowe z wyważeniem =ok100zł - czas 20min)

Też tak myślałem, ale po dokładnym przemyśleniu stwierdziłem, że inwestycja się opłaca - kupiłem go dla siebie. Teraz wygląda i działa tak, jakby był nowy. Dwa razy kupowałem gramofon na All..o i dwa razy wpadka, nie chciałem trzeciego razu. Po obejrzeniu DUAL-a 721, Pan Artur stwierdził, że "opłaca się go robić". Mogłem go zwrócić do sprzedającego (oczywiście, jakby się udało) i kupić gramofon u Pana Artura. I tak za same przesyłki (2 gramofony - 3 razy kurier, w tym raz przesłanie do niby naprawy) zapłaciłem już 120 zł. Szkoda było moich nerwów (zdrowia - w międzyczasie znalazłem się w szpitalu z chorobą serca) i postanowiłem DUAL-a 721 zostawić u siebie.

"wojciech06 "- Zycze Ci dużo radosci z inwestycji (mimo/ zwlaszcza z poniesionych kosztów )
Niech winyl na" Dualu" będzie ci przyjazny

Dzięki za słowa otuchy

[Wojtek]

Tak jak się obawiałem parę wpisów temu, wyszło drożej jak za sam gramofon
Niektóre poczynione modyfikacje są moim zdaniem zupełnie zbędne, no ale mniejsza o to.
Można mieć tylko nadzieję, że Pan Artur nie policzył sobie za darmowy "materiał" jakim jest wydruk instrukcji obsługi
100 złotych (albo i lepiej) pewnie poszło na sam poczet nowej wkładki i igły

Dzięki za info wojciech06, teraz mamy lepszy pogląd co do tego serwisu.

[wojciech06]

Niektóre poczynione modyfikacje są moim zdaniem zupełnie zbędne, no ale mniejsza o to.

O wszystkich modyfikacjach zostałem dokładnie poinformowany (z wyjaśnieniem co i po co) - zostały ustalone i przeze mnie zaakceptowane.

100 złotych (albo i lepiej) pewnie poszło na sam poczet nowej wkładki i igły

Sama wkładka z igłą kosztowała 200 zł, wiem bo zostałem poinformowany w trakcie ustalania zakresu prac przy DUAL-u. Chciałem SHURA (co prawda V15, ale cena mnie .... ) i mam.

Teraz wiem, że mam bardzo dobry gramofon i mogę słuchać winyli

[Wojtek]

O wszystkich modyfikacjach zostałem dokładnie poinformowany (z wyjaśnieniem co i po co) - zostały ustalone i przeze mnie zaakceptowane.

To się domyślam, ale wychodzę tutaj z założenia, że jak ktoś jest nowy w temacie to łatwo jest tego kogoś "przegadać" co do tego co jest potrzebne do zrobienia Nie należy się jednak tutaj dziwić. Ważne że jest kompleksowo i dobrze zrobione.

Sama wkładka z igłą kosztowała 200 zł

No to tylko trochę się pomyliłem (niestety)

(co prawda V15, ale cena mnie .... )

Ile chciał?

[wojciech06]

wojciech06 pisze:
(co prawda V15, ale cena mnie .... )

Ile chciał?

Nie miał wolnej takiej wkładki. Poinformował mnie tylko (( na moje pytanie o nią), że może kosztować nawet do ok. 300 dolarów.

[Wojtek]

Poinformował mnie tylko (( na moje pytanie o nią), że może kosztować nawet do ok. 300 dolarów.

Aha. Czyli na zasadzie "jak Pan chce, to mogę zdobyć, z odpowiednią marżą oczywiście" Jasne.

No nic, dobry początek, przetarłeś szlaki serwisowania Duala w Warszawie

[wojciech06]

Aha. Czyli na zasadzie "jak Pan chce, to mogę zdobyć, z odpowiednią marżą oczywiście" Jasne.

Nie, nie na tej zasadzie. Zaproponował mi lepszą wkładkę SHURE DM 95, od tej którą miałem AT-70, bo sam się zapytałem - czy ma możliwość wymiany na inną lepszą wkładkę. Natomiast temat SHURE V15 sam sprowokowałem, w luźnej rozmowie na temat tego modelu gramofonu DUAL 721. Nie proponował mi tej wkładki.

[Jaskier]

No nic, dobry początek, przetarłeś szlaki serwisowania Duala w Warszawie

I jak każdy pionier, poniosłeś największe koszty Nie znam warunków warszawskich, ale ja swojego 721 kupiłem już zrobionego za 650 zł. Cóż na błędach się człowiek uczy, niestety czasem na swoich. Korzyść z tego taka, że masz porządnie zrobiony sprzęt, pozostaje się tylko cieszyć muzyką.

[Wojtek]

Nie proponował mi tej wkładki.

Nie mógł proponować bo nie miał jej, jak już wspomniałeś. A marża swoją drogą, bo te 300 dolarów to jak dla mnie kwota spod sufitu wzięta. Zresztą, niedawno przecież sam opisałem jak się sprawa ma z zakupem V15 III pod Duala, więc nie jest to żadna tajemna wiedza.

Kiedyś się pewnie do niego zgłoszę z jakimś klockiem, np. na wymianę kabli sygnałowych.