[S] Parę płyt LP's, na sell-dobre wydania!

[dale]

Jak wolne, poproszę :
165Y. Simon and Garfunkel, Bridge Over Troubled Water, CBS 63699, UK 1970 /KCS 9914/, NM/EX+, 65,-

[Wojtek]

172Y. WHAM! The Final, 2LP, Epic/CBS 88681 UK 1986, EX+/EX+, 75,-

Biere!

[darkman]

Polecam Jołasię Armartrejding/stronka wcześniej wisi jeszcze/, bo na prawdę fajna marudka i buja, poprzednio była inna jej płyta (nr 167Y.) ta jest troszkę mniej przebojowa, ale kosi nostalgicznie niby łan. Poważnie. Bardzo przyjemna muza.

Beatles już obrobione na cacy, oto oni Wielka Czwórka po prostu i wszystko jasne


(-JackD)178Y. The Beatles - 1962-1966 czerwoniec 2LP, Apple PCX 7171 / PCS 718, UK.
YEX 905 6-1-2 EX+/NM/NM (chyba na końcu -10 powinno być ale się nie odbiło na sztancy
YEX 906 5 HTM EX+/NM/NM
YEX 907 5 EX/NM/NM
YEX 908 6-1-1-11 EX+/NM/NM
Całość: EX+/NM/NM okładka jak nowa, 160,-

(-Radiofan)179Y. The Beatles - 1967-1970 niebieściak 2LP, Apple PCS 7182 / PCSP 717, UK.
YEX 909 9-1-1 EX+/NM/NM
YEX 910 7-1-2 EX/NM/NM
YEX 911 6-1-3-1 EX/EX+, /NM/NM
YES 912 7-1-3-1 NM/NM/NM
Całość EX+/NM, okładka jak nowa, 160,-

Obie dyskograficzne kompilacje Beatlesów z nielicznymi kopertówkami bez wpływu i dość minimalnie rozmieszczone, brzmienie znakomite, dynamika i sound ciągnie jak koń do obroka po całym dniu pracy w dzielnicy z czerwonymi latarniami. Co tu mamy? No cóż. Wszystko. To dwie najbardziej reprezentatywne kompilacje The Beatles w dodatku dopełniają autoryzowaną dyskografię zarówno w wydaniach UK jak i US. Tu mamy oryginalne wydania brytyjskie na labelach Apple z jabłkiem rzecz sadownicza oczywiście z kompletem insertów tekstowych na oryginalnych sleeve półkarton: niebieskie i czerwone, oba albumy w wersji gatefold, a przypomnę, że to wydawca Beatlesów właśnie wymyślił okładki gatefold top open, projektując taką dla pierwszego wydania Białego Albumu.
Płyty w takim wydaiu i stanie zachowania w ogóle nie są tanie w wyspiarskim kraju Beatlesów i choć nie mam nic przeciwko bdb wydaniom Beatlesów na label niemieckim, to te są angielskie, a skąd pochodzili Beatlesi i gdzie nagrywali łatwo znajdzemy w wikipedii lub nawet na discogs o ile ktoś ma w necie i zagląda.
Proszę sobie sprawdzić dane wydania, podałem detal deskrypcyjny, najlepiej odobiście, bo u mnie i tak nie miałoby to wpływu na nic.
Jak coś to moja strata ale czego się nie robi dla sławy i kolegów?

Akurat słucham teraz sobie jeszcze tego utworku o gościu co miał na imię Miszel, a potem polecę o tym jego partnerze co to go Girl zwali.. Gil chyba.. coś może missprint w druku? To na tej czerwonej są te kawałki, bo L-jak Lucy o tej lotniczce co miała czym oddychać to już posłuchane mam z niebieskiej, psychodelia jak sk… czad. Fajna kapela te bitlejsy, a nie znałem do tej pory kurde. No grubo jest powiem wam.

[Jack D]

Wezmę 178Y

[Radiofan]

179Y poproszę

[cooledit]

174Y. 175Y. te dwie jeszcze poproszę na półkę i do paczki

[darkman]

174Y. 175Y. te dwie jeszcze poproszę na półkę i do paczki

I Twoje zdrowie Zi! 100 lat ponownie

[cooledit]

Dzięki

[Robert_p]

K... i znowu dupa. Jako fan Beatlesów leżę i ryczę Do koszyka bym wrzucił obie pozycje...

[Wojtek]

K... i znowu dupa. Jako fan Beatlesów leżę i ryczę Do koszyka bym wrzucił obie pozycje...

Piszesz tak jakby rzeczywiście ciężko było dostać red/blue z epoki.

[darkman]

Jakiś wielki problem natury egzystencjalno kolekcjonerskiej to, to nie jest. Zakładam, że Robert chciał nabyć u mnie To miło i zapraszam znowu.

[Robert_p]

Jakiś wielki problem natury egzystencjalno kolekcjonerskiej to, to nie jest. Zakładam, że Robert chciał nabyć u mnie To miło i zapraszam znowu.

Jest dokładnie tak jak piszesz, Darkman.
Wszystko gdzieś można nabyć. Ale tutaj szukam fajnych płyt bo wiem, że są dobrej jakości zgodnej z opisem i ufam sprzedającemu.
Oczywiście mój szloch to taki żarcik . Wieszać się od razu nie będę bo... wiem, że jeszcze ciekawe płyty się pojawią.

[darkman]

(-Rudi)181Y. Santana Blues for Salvador, CBS 4602258, UK 1987, NM/EX, komplet z insertem graficznym, 65,-
(to również jedna z bdb płyt Carlosa choć tych nieco póxniejszych 87', klimaty bardziej bluesowe niż zwykle i świetnie zagrane, ale to raczej nikogo nie zdziwi)

(-Rudi)182Y. The Strooges feat. Iggy Pop, No Fun, ELK 52 234 Elektra, (EF 7095), Germany 1980 Alsdorf/Strawberry USA 1980 (bdb wydanie W.Germany), EX+/NM/EX , 120,-
(Igguś.. no wiadomo kultowy performer kultowa płyta i kultowa kapela, właśnie słuchałem, no jest klimacik jak za dawnych, glanowych lat)

[darkman]

przeniesione po części na next side _>_>

[Rudinho]

Dzień dobry.
181Y i 182Y poproszę.

Edit: 35 min. po poście Darka i jestem pierwszy. Śpi towarzystwo jak Kierwa po Dniu Strażaka:)