To napewno SMACZKI!

[JacK]

Jak dla mnie po prostu ceny są za wysokie, nawet te startowe. Ludzie myślą że jak na eBay coś w tych cenach schodzi to automatycznie na krajowym poletku też w tej cenie można opierdolić. To tak nie działa, siła nabywcza w kraju jest zdecydowanie mniejsza. Musi być faktycznie jakiś rarytas znanego wykonawcy aby krajowi nabywcy zapłacili w "światowej" cenie. Wystawienie na polskim oddziale eBay w tych cenach też automatycznie nie gwarantuje sprzedaży. Często przez zagranicznych kontrahentów jesteśmy postrzegani jako pasający białe niedźwiedzie na ulicach i boją się u nas kupować lub nawet nieoglądają aukcji z byłych demoludów. Wystarczy jednak wystawić tę rzecz na zagranicznym oddziale aby zainteresowanie aukcją zdecydowanie wzrosło ale to już kosztuje wystawiającego więcej.

[bisek]

W pewnych kwestiach masz racje,ja wystawiłem płyte w takiej cenie jak chodzą właśnie na zagranicznych aukcjach,nie puszcze tanio tylko dlatego że w Polsce ten wykonawca jest mało popularny,nie mam ciśnienia na kase,cena za wysoka? Poszperajcie po forum audiostereo i zobaczcie po ile tam chodzą płyty tego wykonawcy a przecież to wciąż Polska

[Wojtek]

Dokładnie o to chodzi JacK Niektórzy ludzie są po prostu na tyle genialni, że tworzą iluzję Polaków bogatszych od zachodnich sąsiadów

Zauważyłem zmianę polityki co do tej japońskiej płyty. Teraz licytacja od 239 złotych, a kup teraz za 250 złotych.
Czekam na dalsze obniżki

Nadal ciekawi mnie dlaczego w ogóle chcesz sprzedawać tą płytę skoro napisałeś że:
a) podoba Ci się ta muzyka
b) ponoć nie ma ciśnienia na kasę

Dla mnie osobiście jest to trochę nielogiczne.

cena za wysoka? Poszperajcie po forum audiostereo i zobaczcie po ile tam chodzą płyty tego wykonawcy

Znalazłem tam tylko jedną ofertę, dość znane (przynajmniej mi) limitowane wydanie na dwóch płytach 45 RPM, za 2k zł (nie wiem czy aktualne).

[bisek]

Jestem ciekawy dlaczeg uważacie sie za takich znawców. Obniżyłem cene bo rzeczywiście wystartowałem za wysoko,taniej nie będzie,dlaczego sprzedaje? Bo wszytko ma swoją cene.To że dla Was płyta jest za droga to nie znaczy że dla innych też.Jeżeli 250pln za placek to dla Was za dużo to by zmnaczyło że większość Waszej kolekcji to płyty które chodzą na giełdach i na aukcjach po3-5pln max 60. Nie chcę nikogo obrażać ale jak czytam wypowiedzi niektórych forumowiczów to od razu widać że mają się za alfe i omege płyt analogowych.Panowie tak nie jest Ceny płyt to zawsze kwestia sporna jeżeli jest coś za drogie to nie kupuje i nie komentuje.

[bisek]

odnośnie szukania tych plyt na audiostereo-tylko jedną? słabiutko szukasz

[JacK]

Bisek nie obrażaj się, ja bynajmniej nie uważam się za znawce winyli, zaledwie poznaje ten temat. Jednak w sprawach handlu możesz polegać na mojej wiedzy i doświadczeniu bo jestem zawodowym handlowcem od wielu lat. Wprawdzie w innej dziedzinie handlu ale mechanizmy i psychologia sprzedaży jest wszędzie taka sama. Sam też nie obrażaj forumowiczów bo wartość muzyki jest względna. Nawet jak płyta kosztuje kilka złotych może być dla kogoś bardzo cenna i nic nikomu do tego.
Może spróbuj tak. Wystaw na allegro swoje płyty od 1 zł. zgodnie z regulaminem możesz dać cenę minimalną za którą dodatkowo niestety zapłacisz. Ludziska będą licytować i myślę że nie osiągną ceny minimalnej, ale w ten sposób poznasz rynkową wartość swoich płyt na chwilę obecną. Do aukcji z ceną minimalną wg badań firmy Covendo część potencjalnych kontrahentów wogóle nie przystępuje. Jest to spory odsetek bo około 25% potencjalnie zainteresowanych. Więc przy końcowej wycenie możesz spokojnie dodać ze 20% ceny do najwyższej oferty uzyskanej w aukcji z ceną minimalną. Jeżeli ta kwota Cię satysfakcjonuje wystawiasz raz jeszcze Kup Teraz w obniżonej kwocie lub trochę ryzykując aukcje od 1 zł. już bez minimalnej ceny. Przy kwotach wyższych (oczywiście w zależności od branży i asortymentu) kalkuluje się też zaoferować kupującym gratisową przesyłkę to generuje dodatkowo 10% - 20% otwarć aukcji .
Tyle mądrości na dzisiaj

[bisek]

Nie obrażam sie i nikogo nie chcę urazić,dzięki Jack ża podpowiedż

[Wojtek]

Nie obrażam sie

Nie widać.

i nikogo nie chcę urazić

Tym bardziej nie widać:

To że dla Was płyta jest za droga to nie znaczy że dla innych też.Jeżeli 250pln za placek to dla Was za dużo to by zmnaczyło że większość Waszej kolekcji to płyty które chodzą na giełdach i na aukcjach po3-5pln max 60. Nie chcę nikogo obrażać ale jak czytam wypowiedzi niektórych forumowiczów to od razu widać że mają się za alfe i omege płyt analogowych.Panowie tak nie jest

Pozostawię to bez komentarza

odnośnie szukania tych plyt na audiostereo-tylko jedną? słabiutko szukasz

Tak. Wklepałem w Google imię i nazwisko twórcy oraz hasło audiostereo.
Bardziej nie chciało mi się szperać, bo wychodzi na to, że aż tak dużo tego handlu nie było (aczkolwiek mogę się mylić).

JacK dobrze radzi, wybadaj przez Allegro kwotę za jaką "ciemny lud" chciałby tą płytę kupić Wtedy będziesz miał lepszy pogląd na sytuację.

[kaZ]

" płyty które chodzą na giełdach i na aukcjach po3-5pln max 60"

To o mnie napewno

[eenneell]

" płyty które chodzą na giełdach i na aukcjach po3-5pln max 60"

To o mnie napewno

To taki nowy "KLUB 3-5-...-60"

[Wojtek]

Cóż, trochę czasu minęło. Ja nadal byłbym zainteresowany płytą Tsuyoshi Yamamoto (tyle że nie za 250 zł ).
Czy mógłbyś powiedzieć bisek jak oceniasz stan tego albumu (płyta, okładka) oraz czy jest to wydanie z OBI czy nie?

Aukcji na allegro chyba już potem nie ponawiałeś więc nie mam jak tam sprawdzić

[JacK]

http://allegro.pl/tsuyoshi-yamamoto-197 ... 79337.html

[Wojtek]

O, dzięki za cynk Panie myśliwy JacK. Miałem obserwować poczynania, a przegapiłem moment jak w końcu bisek ugiął się co do naszych porad

Tak czy siak, stan okładki good, brak OBI, pewnie bym jednak nie wziął (choć za 50 złotych to może...), także nie rozpaczam

Przynajmniej wiemy teraz jaki jest finał tej historii.

Sami wyciągnijcie wnioski co do tego kto co tutaj głosił, od jakiego podejścia sprzedawcy się zaczęło, a na jakiej kwocie się skończyło...

[bisek]

he he za 50złotych aukcji byś nie wygrał

[Wojtek]

Ty się teraz śmiejesz, ale reszta poza podwójnym śmiechem może jeszcze dodać "a nie mówiłem?"