Kupię rzadkie polskie single

[abo]

Kupię czerwony singiel Arstonu, nie Shakin Stevens. Chodzi o Franka Kimono - Not Too Handsome, Not Too Bright. Wiem rzadka rzecz cholernie, pamietam, że oddałem swoj egzemplarz komuś na fali myślenia, że w sumie nie ma tam nic ciekawego. Pewnie miałem rację, ale już nawet nie pamiętam zawartości. Dziś jako fanatyk Korzyńskiego nie mogę odżałować i uruchamiam wszystkie kontakty żeby dotrzeć do jakiegoś egzemplarza, być może nie zaszkodzi zapytać i tu. Zapłacę ile będzie trzeba.

Ponadto kupię inne polskie single w nienagannym stanie

Arp Life - Bilbao
Skaldowie - Wszystko Kwitnie Wkoło/Street 2000
Interkosmos 78 3x7”
Kombi - Hey Rock’n’Roll/Przytul Mnie (Instr.)
Władysław Komendarek - Sen Shoguna
Jolanta Arnal - Bez Pilnych Dat

[trojanman999]

To był czerwony wìnyl czy czerwony label ?

[abo]

Czerwony label oczywiście, było tylko jedno wydanie. Nie ma mowy o pomyłce.

Dopisuję do listy poszukiwanych:

Alibabki - W Rytmach Jamajca Ska
Ex Dance - Między Nami Tania Gra

[abo]

Drodzy forumowicze.

Potrzebna „Dyskoteka Pana Jacka 2” na kasecie, od biedy może być też CD, zapłacę oczywiście ile trzeba.

[Obywatel]

Też czasami mam fazę na single Tonpressu i niestety prawie co zakup to wtopa Albo masakryczny stan, albo wady tłoczenia. Te płyty nie miały łatwo w PRL-u. Chyba nawet mały cięższe życie niż LP.

[darkman]

Albo masakryczny stan

Tak, to najczęściej. Trzymam tylko takie kupowane osobiście jako nowe wtedy. No może coś tam jeszcze ze względu na okładkę, ale stan zwykle jw.

[abo]

Też czasami mam fazę na single Tonpressu i niestety prawie co zakup to wtopa Albo masakryczny stan, albo wady tłoczenia. Te płyty nie miały łatwo w PRL-u. Chyba nawet mały cięższe życie niż LP.

Siódemki zawsze były traktowane jak odpad, nawet przez kolekcjonerów. Na tych płytach dzieciaki uczyły się skreczować i celować z wiatrówki.

Mimo to z polskimi płytami naprawdę nie jest najgorzej, w końcu jesteśmy w Polsce. Moje single tonpressu to w większości nm-/vg+++, same używki, z czego większość kupionych po 3zl (już trochę czasu zbieram). Dziś, gdy chcę uzupełnić kolekcje o rzadkie tytuły to płacę nieraz po 150zł I więcej. Taniej już nigdy nie będzie, a stan ich jest jak najbadziej satysfakcjonujacy.

Niektóre siódemki tonpressu to jedne z najlepiej zrealizowanych polskich nagrań jakie słyszałem:

Andrzej Dylewski - W Labiryncie
Jacek Skubikowski - Piromania
Krystyna Gizowska - Będę Gwiazdą

Pomaga fakt, że chyba nigdy nie były grane.

[Obywatel]

Pomaga fakt, że chyba nigdy nie były grane.

No niestety, najgorszym wrogiem polskich płyt było to, na czym były odtwarzane - Bambino, Mister Hity, Artury i inne Emanuele. Niewielu było stać na Hi-Fi spod znaku Foniki, nie mówiąc już o zachodnich gramofonach.

A nawet jeśli... Mam trochę płyt, które są ze mną od lat '80 i też nie są w najlepszym stanie pomimo, że były słuchane na Danielu. Ale kto by tam wtedy dbał o poprawną kalibrację wkładki, czy w ogóle rozczulał się nad płytami?

[furgon]

Polecam giełdy staroci. Sam regularnie odwiedzam Bytom, Dąbrowę Górniczą, czasami Częstochowe. Wielu sprzedawców nie przywiązuje wagi do singli. Ceny lp znają świetnie a single po 10zl (jak dobry stan).

[Wojtek]

Ja ostatnio na "garażówce" wyhaczyłem singiel Blue Note (USA) od Art Blakey and the Jazz Messengers w stanie G/VG za dychę właśnie

Ale tak, jak widzę "ceny winyli od 5 do 150 złotych" to wiadomo że to nie jest ktoś kto przyszedł ze znaleziskiem strychowym tylko obeznany w allegro/discogs handlarz