Muzyczna wrzuta - anime edition

Tematy wspólne dla wszystkich gatunków muzycznych
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Sindsoron
Posty: 1346
Rejestracja: 17 wrz 2010, 13:56
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Muzyczna wrzuta - anime edition

#1

Post autor: Sindsoron »

Wojtek pisze:Oglądałem Black Lagoon (pierwszą serię, do drugiej już mnie jakoś nie ciągnie), bez rewelacji, muzyka w ogóle nie zwróciła mojej uwagi :)

Może byłbyś za założeniem wątku "wrzutą muzyki z anime" Sindsoron? :)
Ja osobiście ograniczyłbym się wtedy jedynie do instrumentalnych i anglojęzycznych (bądź neutralnych językowo typu chór czy wokaliza) kawałków, co by być bardziej przystępnym dla pozostałych :)
ja aktualnie jestem w połowie pierwszej serii i jak na razie, jest dość fajnie, ale faktycznie bez żadnej rewelacji... z muzyki to tylko ending przykuł moją uwagę...

to wrzucę teraz coś z już klasycznego tytułu (który mimo wszystko GONZO zepsuło i dopiero OAVki są na poziomie)

z anime w wersji GONZO (za muzykę odpowiadał Yasushi Ishii):
opening:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=o96kjyKawBQ[/youtube]

jeden z fajniejszych utworów na soundtracku:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=gavyrkk06Bw[/youtube]

i ostatni z gonzowej wersji:


z OAVek (w tej wersji muzykę skomponował niejaki Hayato Matsuo, a grała ją warszawska orkiestra symfoniczna):
ending:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=ZFZjegvE6OA[/youtube]

i jeszcze jeden fajny utwór:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=4x9MJXI0KbY[/youtube]
Collection

Power Amp: Hitachi HMA-7500
Control Amp: Hitachi HCA-7500
Turntable: Rotel RP-3000 + SME 3009 II Non Improved
Deck: Akai GXC-760D
Speakers: Usher S-520 II
Headphones: Audio-Technica ATH-ES700
Sound Card: Asus Xonar Essence ST
Awatar użytkownika
Wuwuzela
Posty: 517
Rejestracja: 08 sie 2010, 10:07
Lokalizacja: Willow Farm

Re: Muzyczna wrzuta - anime edition

#2

Post autor: Wuwuzela »




;) :lol:
Obrazek
Awatar użytkownika
Sindsoron
Posty: 1346
Rejestracja: 17 wrz 2010, 13:56
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Muzyczna wrzuta - anime edition

#3

Post autor: Sindsoron »

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=WfUkwBnEWpU[/youtube]

polecam obejrzeć w HD

...a w ogóle to polecam obejrzeć cały film, bo jest naprawdę dobry choć dość smutny, nawet jak ktoś nie przepada za anime to akurat ten film (jak i reszta filmów Makoto Shinkaia) powinien mu się spodobać ;)
Collection

Power Amp: Hitachi HMA-7500
Control Amp: Hitachi HCA-7500
Turntable: Rotel RP-3000 + SME 3009 II Non Improved
Deck: Akai GXC-760D
Speakers: Usher S-520 II
Headphones: Audio-Technica ATH-ES700
Sound Card: Asus Xonar Essence ST
Awatar użytkownika
Sindsoron
Posty: 1346
Rejestracja: 17 wrz 2010, 13:56
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Muzyczna wrzuta - anime edition

#4

Post autor: Sindsoron »

Nie wiedziałem gdzie to wrzucić :3 czy tu czy do jazzowej wrzuty :o

Trzy kawałki z soundtracku anime pod tytułem "Sakamichi no Apollon" (angielski tytuł: "Kids on the Slope"). Akcja anime dzieje się w latach 60, w japoni. W skrócie opowiada o introwertycznym chłopaku, który razem z rodzicami co chwilę przeprowadza się z miejsca na miejsce. Chłopak ten przez swoją osobowość nie ma żadnych przyjaciół, dopóki nie poznaje pewnego chłopaka (który na pierwszy rzut oka jest typowym "chuliganem") i jego siostry, którzy zapoznają go z jazzem. Jest to anime o przyjaźni, miłości i muzyce (jazzie), na podstawie mangi Yuki Kodamy. Za myzykę odpowiedzialna jest Yoko Kanno (mzuyka do m.i.n. Cowboy'a Bebopa, Ghost in the Shell: SAC, Wolf's Rain etc.), mabanua i Takashi Matsunaga (japoński pianista jazzowy, członek The Seatbelts), większość kawałków to nowe aranżacje "standardów" jazzowych (ale nie tylko!). Szczerze polecam!

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=caWY7uOlakU[/youtube]





[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=t0EKwWwCSKk[/youtube]

Collection

Power Amp: Hitachi HMA-7500
Control Amp: Hitachi HCA-7500
Turntable: Rotel RP-3000 + SME 3009 II Non Improved
Deck: Akai GXC-760D
Speakers: Usher S-520 II
Headphones: Audio-Technica ATH-ES700
Sound Card: Asus Xonar Essence ST
Awatar użytkownika
loamesoile
Posty: 381
Rejestracja: 23 lut 2011, 17:44
Kontakt:

Muzyczna wrzuta - anime edition

#5

Post autor: loamesoile »

Całkiem spoko te numery. Chętnie zobaczę ten film :D

A "5 Centimeters per Second" oglądałem i chociaż wizualnie był bardzo dobry (czasami może zbyt sztuczny, ale ja karmiony Studiem Ghibli mam chyba trochę za wysoko zawieszoną poprzeczkę ;) ), ale fabularnie niestety raczej denny. Już nawet nie chodzi o to, że akcja była bardzo wolna, ale to wszystko było sztampowe do przesady. Emocje, które próbowano nam przedstawić (i wywołać jak mniemam jakiś rodzaj tęsknoty) były przesadzone, a naprawdę brodziły po mieliźnie. Ja przynajmniej ani na chwilę nie uwierzyłem bohaterom, zresztą żadna z historii mnie nie zaabsorbowała doszczętnie, jak to się nierzadko działo właśnie choćby z filmami Ghibli :)

Ja od siebie mogę wrzucić opening z mojego ulubionego anime sprzed miliona lat (no, podstawówki ;) ), czyli "Love Hina"
Megumi Hayashibara śpiewa pokręcony numer w klimacie serii "Sakura saku"
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=Y_tywQEkfLY[/youtube]
Awatar użytkownika
Sindsoron
Posty: 1346
Rejestracja: 17 wrz 2010, 13:56
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Muzyczna wrzuta - anime edition

#6

Post autor: Sindsoron »

loamesoile pisze:A "5 Centimeters per Second" oglądałem i chociaż wizualnie był bardzo dobry (czasami może zbyt sztuczny, ale ja karmiony Studiem Ghibli mam chyba trochę za wysoko zawieszoną poprzeczkę ;) ), ale fabularnie niestety raczej denny. Już nawet nie chodzi o to, że akcja była bardzo wolna, ale to wszystko było sztampowe do przesady. Emocje, które próbowano nam przedstawić (i wywołać jak mniemam jakiś rodzaj tęsknoty) były przesadzone, a naprawdę brodziły po mieliźnie. Ja przynajmniej ani na chwilę nie uwierzyłem bohaterom, zresztą żadna z historii mnie nie zaabsorbowała doszczętnie, jak to się nierzadko działo właśnie choćby z filmami Ghibli :)
Skoro Ty po gihibi to się nie dziwię ;p mimo wszystko Makoto Shinkai ma specyficzny styl i w sumie wszystkie jego filmy są o tym samym ;p Wizualnie jego filmy to dla mnie arcydzieło (ach ta sakura :O). Chociaż studio gihibi to klasa sama w sobie, choć ostatnio coś im nie idzie...
loamesoile pisze:Ja od siebie mogę wrzucić opening z mojego ulubionego anime sprzed miliona lat (no, podstawówki ;) ), czyli "Love Hina"
Megumi Hayashibara śpiewa pokręcony numer w klimacie serii "Sakura saku"
Ach, klasyka echci ;p

To coś w podobnie "lekkostrawnych" klimatach. Singiel z filmu kinowego K-On'a

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=MOEegWWwWp8[/youtube]
Collection

Power Amp: Hitachi HMA-7500
Control Amp: Hitachi HCA-7500
Turntable: Rotel RP-3000 + SME 3009 II Non Improved
Deck: Akai GXC-760D
Speakers: Usher S-520 II
Headphones: Audio-Technica ATH-ES700
Sound Card: Asus Xonar Essence ST
Awatar użytkownika
loamesoile
Posty: 381
Rejestracja: 23 lut 2011, 17:44
Kontakt:

Muzyczna wrzuta - anime edition

#7

Post autor: loamesoile »

te gitary psują :(
ja generalnie nie lubię japońskich utworów z użyciem gitary, bo oni używają jej bardzo specyficznie, często wrzucając do popowych piosenek, gdzie zupełnie nie pasuje i tworzy względny chaos w utworze

jedyny japoński zespół, który wie co robi jeśli chodzi o gitary to Flipper's Guitar :D
no, ale to shibuya-kei, więc zupełnie inna bajka :)

co do filmów Ghibli, no "Opowieści z ziemiomorza" były fabularnie nieprzekonywające, dużo dłużyzn i finał niesatysfakcjonujący, ale miały fajny klimat, "Ponyo" zupełnie mnie nie przekonało, ani wizualnie, ani fabularnie, ale najpewniej nie byłem docelowym odbiorcą tego filmu, ale "Arrietty" już było naprawdę dobre; choć nie miało rozmachu wcześniejszych filmów; jestem ciekaw jakie jest "From Up on Poppy Hill" - wizualnie podobno świetne, a fabularnie konwencjonalne, ale myślę, że może dawać radę :)
Awatar użytkownika
Sindsoron
Posty: 1346
Rejestracja: 17 wrz 2010, 13:56
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Muzyczna wrzuta - anime edition

#8

Post autor: Sindsoron »

loamesoile pisze:te gitary psują :(
ja generalnie nie lubię japońskich utworów z użyciem gitary, bo oni używają jej bardzo specyficznie, często wrzucając do popowych piosenek, gdzie zupełnie nie pasuje i tworzy względny chaos w utworze
To jest akurat taki typowy japoński pop rock ;p albo się go kocha, albo nienawidzi ;)

a co sądzisz o ostatnio najpopularniejszym japońskim zespole rockowym (nie punkowym ani visual kei :3), czyli ONE OK ROCK?

Nagrali fajny kawałek do japońskiej gierki (jest też anime i manga):

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=8ue5jfzCWYA[/youtube]

chociaż ja osobiście wolę te:

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=xGbxsiBZGPI[/youtube]
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=osr0JxHm9nY[/youtube]
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=38i4cOndI5g[/youtube]

Albo Asian Kung-Fu Generation i ich muzyka z naruto i bleach'a czy FMA?

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=4tX_xhuQrz0[/youtube]

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=sF_YC1-hsqg[/youtube]
Collection

Power Amp: Hitachi HMA-7500
Control Amp: Hitachi HCA-7500
Turntable: Rotel RP-3000 + SME 3009 II Non Improved
Deck: Akai GXC-760D
Speakers: Usher S-520 II
Headphones: Audio-Technica ATH-ES700
Sound Card: Asus Xonar Essence ST
ODPOWIEDZ