Fajny koncert wczoraj widziałem

[Mawis]

Też byliśmy z żoną. Fajnie było. Koncert potężny pod kątem ilości publiki.
Łyżka dziegciu to organizacja wejścia i wyjścia...

Czemu? My weszliśmy z zona bez problemu, bylismy przed 20. Wyjście z płyty tez bez większych problemów. Co bylo nie tak?

[mrcnoos]

Byliśmy że znajomymi. Oni też wychodzili z płyty. Żona i ja z trybun. Znajomymi czekali na nas z 45 minut.
Na początku otwarta była tylko jedna brama, dopiero później otworzyli drugą. Obie były wąskimi gardłami. Generalnie wyjście tylko w kierunku targów. Byłem 3tam na meczu, gdzie jest podobna ilość publiki i wtedy otwierają bramy w każdą możliwą stronę. Ludzie wychodzą wtedy poza ogrodzenie stadionu w 10 minut.
Przy wejściu tlum zasłonił kierunkowskazy do trybun i płyty. I kilkadziesiąt osób wychodziło z kolejki do trybun i wracało się do kolejki na płytę. A było ciasno...

[Mawis]

Byliśmy że znajomymi. Oni też wychodzili z płyty. Żona i ja z trybun. Znajomymi czekali na nas z 45 minut.
Na początku otwarta była tylko jedna brama, dopiero później otworzyli drugą. Obie były wąskimi gardłami. Generalnie wyjście tylko w kierunku targów. Byłem 3tam na meczu, gdzie jest podobna ilość publiki i wtedy otwierają bramy w każdą możliwą stronę. Ludzie wychodzą wtedy poza ogrodzenie stadionu w 10 minut.
Przy wejściu tlum zasłonił kierunkowskazy do trybun i płyty. I kilkadziesiąt osób wychodziło z kolejki do trybun i wracało się do kolejki na płytę. A było ciasno...

No tak jak pisałem: z płyty wyjście zajęło nam ze 20 minut. Spod sceny. Moze problem byl właśnie z trybunami. Co do wejścia to nie mieliśmy problemów. Napisy byly widoczne. Moze rzeczywiście okolo 20ej nie bylo juz takich tłumów zeby zaslanialy napisy? Nie wiem. Ale to jakby wątek poboczny. Koncert był generalnie super naszym zdaniem

[tuczi77]

Ja wiem ze niektórzy kręcą nosem na tego gościa

Byłem na DP we Wrocławiu w Hali Stulecia chyba 3 lata temu i już wtedy od strony realizacji i oprawy było to naprawdę na najwyższym poziomie. Dżwiękowo tak se, ale to bardziej wina samej hali, która jest trudna do nagłośneinia. Po Twoich zdjęciach widzę, że w plenerze poszli jeszcze krok dalej i wyżej podnieśli poprzeczkę. Ciekawe czy zrobią z tego koncertowe "dvd" W sumie głupio byłoby zmarnować taki potencjał...

[Mawis]

strony

Od strony techniczno-świetlno-dzwiekowej nie mogę nic zarzucić. Naprawdę bylo to dobrze zrealizowane. Myślę ze kolega mrcnoos to potwierdzi. Plus na koniec wielkie balony wrzucone na publikę. Fajny pomysł

[mrcnoos]

Potwierdzam, sam koncert super. Kolorowy, szczegóły pokazane na wielkich ekranach. Plaftorma wpuszczona w publikę. Było na czym oko zawiesić.

[Mawis]

Było

Szczególnie na kobiecym chórku i skrzypaczce

[mrcnoos]

No gibały się dziewczyny, skakały, prezencja była należyta

[gk1]

A w Pradze w niedzielę zagrał Eric Clapton. Warto było legendę zobaczyć póki gra ale niestety to tyle. Sam koncert zwykły a wokalnie już niestety nie najlepiej.

[Wojtek]

A widziałeś w ogóle EC? Ponoć był schowany w cieniu, tzn. specjalnie oświetlenie tak ustawione żeby nie było go widać.

[gk1]

Coś tam było widać, ale rzeczywiście nie był eksponowany. Na telebimach też najczęściej pokazywano tylko jak gra (bez głowy, ręce i gitara), czasami w całości ale w cieniu. Dodatkowo telebimy czarno-białe.

[Myszor]

Pierwszy raz chłopaków na żywo obczaiłem. Zajebiści są bez dwu zdań.
Jay faktycznie ma głos jak armata a Scott używa chyba z 12 gitar na scenie.
Buchanan ma w sobie coś szamańskiego. Jak solo akustycznie wykonał przecudowny "Shooting stars" jako antywojenny protest song to miałem mega ciary.

[Cracker]

Wczoraj .Tears For Fears i Garbage
Doskonały koncert . Panowie im starsi tym lepsi.

[syko]

Tears For Fears i Garbage

Ten ekran to przypadkiem nie jest pożyczony od Pink Floyd?

[Cracker]

Tears For Fears i Garbage

Ten ekran to przypadkiem nie jest pożyczony od Pink Floyd?

Całkiem możliwe .
Też mi się tak skojarzyło ale nie znam szczegółów.