
R.I.P
- Bart_S
- Posty: 3791
- Rejestracja: 20 mar 2017, 10:44
- Gramofon: SONY PS-X60
- Lokalizacja: Warszawa
- Ramirez
- Posty: 1729
- Rejestracja: 17 sty 2016, 14:21
- Gramofon: Sony PS-4300
- SimonTemplar
- Posty: 4086
- Rejestracja: 24 gru 2015, 14:28
- Lokalizacja: UK
- Peliks
- Posty: 2658
- Rejestracja: 29 lis 2017, 17:13
- Gramofon: Składak
- Lokalizacja: Wejherowo
- Bart_S
- Posty: 3791
- Rejestracja: 20 mar 2017, 10:44
- Gramofon: SONY PS-X60
- Lokalizacja: Warszawa
- Merrick
- Posty: 2385
- Rejestracja: 22 sie 2016, 22:02
- Gramofon: Thorens TD-160 Super
- Lokalizacja: Elbląg
- Kontakt:
Re: R.I.P

Thorens TD-160 Super, SME Series III, OM 30 -> Staccato OS-> Dyskretniok -> Hafler DH-100, Hafler DH-220, Dynaudio Audience 40
https://www.discogs.com/user/Merrick-Pl/collection
https://www.discogs.com/user/Merrick-Pl/collection
- darkman
- Posty: 16905
- Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
- Gramofon: PL70LII, PSX60
- Lokalizacja: Topanga Corral
- Kontakt:
- Pawelec
- Posty: 3359
- Rejestracja: 17 gru 2012, 20:18
- Gramofon: Składak
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
Re: R.I.P
[`]
AKTUALNA SPRZEDAŻ - pierwszy post
viewtopic.php?t=15809#p307122
Słuchać możesz jeszcze lepiej i jeszcze piękniej.
https://instagram.com/murasaudio
viewtopic.php?t=15809#p307122
Słuchać możesz jeszcze lepiej i jeszcze piękniej.
https://instagram.com/murasaudio
- Dziadek
- Posty: 5057
- Rejestracja: 15 gru 2013, 15:35
- Lokalizacja: Hamm
- Kontakt:
- Myszor
- Posty: 10900
- Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
- Gramofon: PD-300
- Lokalizacja: Wrocław
Re: R.I.P
Jako dziecko wychowywalem się w Polkowicach. Była na podwórku taka dziewczynka chuda. Po paru latach nie wyglądała już jak dziewczynka a raczej jak nimfetka. I któregoś razu patrzę a z nią za rękę chodzi ktos znajomy. Mama mowi do mnie „a wiesz że ten Jackowski z Maanamu tu przychodzi do bloku?”. Przyjeżdżał takim starym volkswagenem trupem.
Pomyślałem „biedna Kora”.
Nigdy nie miałem żadnej płyty Maanamu. Jakoś to nie trafiało do mnie. Może oprocz filmu „Wielka majówka” ktory uwielbiałem. Tak czy siak - szkoda. Takie czasy że odchodzą bohaterowie dzieciństwa. Kostucha kosi rowno.
Edit. Przepraszam. Znalazlem O! Pronitu w szafie.
Pomyślałem „biedna Kora”.
Nigdy nie miałem żadnej płyty Maanamu. Jakoś to nie trafiało do mnie. Może oprocz filmu „Wielka majówka” ktory uwielbiałem. Tak czy siak - szkoda. Takie czasy że odchodzą bohaterowie dzieciństwa. Kostucha kosi rowno.
Edit. Przepraszam. Znalazlem O! Pronitu w szafie.
Płyty na sprzedaż: viewtopic.php?t=21850
- Tarkus
- Posty: 3202
- Rejestracja: 22 paź 2011, 22:42
- Lokalizacja: Olkusz
Re: R.I.P
No tak, wtedy nikt nie wiedział o Kamilu. Mam nadzieję, że teraz oboje wszystko już sobie wyjaśnią.Myszor pisze: ↑28 lip 2018, 19:49Pomyślałem „biedna Kora”.
Maanam - cóż, mnóstwo wspomnień. Byłem na ich koncercie na początku 1984, oczywiście promowali "Nocny patrol". Ja wtedy właśnie powoli zdzierałem ich dwie pierwsze płyty. Miałem niecałe 14 lat i rodzice nie puścili mnie samego, tylko pod opieką starszego kolegi, który usiłował nauczyć mnie gry na Hammondzie (niestety, bez szczególnych rezultatów).
Na koncercie Jackowski robił całą konferansjerkę - przezabawnie! "Stoję, stoję, czuję się świetnie" zapowiedział: "A teraz na stojąco powitajmy karnawał". Po "Oddechu szczura" rzekł: "Tak, nogi, nogi, setki nóg... A teraz cicho, bo się zbliża nocny patrol!", po czym nastąpił tytułowy utwór i w ogóle dłuższy set z promowanej płyty. A przy "Kminku dla dziewczynek", jak na koncertówce p.t.s.t., bardzo dowcipnie przedstawiał muzyków. Kowalewskiego nazwał "właścicielem Bazaru Różyckiego" i stwierdził, że "jak na właściciela Bazaru Różyckiego całkiem nieźle gra na basie". Przy Olesińskim ogłosił, że ów "zamierza kupić Olkuską Fabrykę Naczyń Emaliowanych", na co ten bodajże odpowiedział: ""Jeszcze nie, za rok" (a może to sam Jackowski "siebie poprawił", tak, chyba tak było!). I dużo riffów, oryginalnie granych na czystym brzmieniu, tutaj Jackowski zagrał na przesterze, co szczególnie efektownie wypadło w "Oddechu szczura", gdzie ten charakterystyczny bridge wykonywał całymi akordami. A Kora? Ogromnie dynamiczna, po prostu ciągły wybuch energii, słabnący może jedynie przy balladach. Była w miniówce i wąskich ciemnych okularach. Pamiętam, że w "O! Nie rób tyle hałasu" przy solówce tańczyła tyłem do publiczności. I czasami śpiewała mniej subtelnie niż w wersjach studyjnych, ale to częste w rock-and-rollu. Na końcu "Krakowskiego spleenu" tak się "wydarła", że mało nie zerwała dachu. I pamiętam też, że technik parę razy wchodził na scenę, chyba szwankowało coś w nagłośnieniu, a raz podał Olesińskiemu inną gitarę. I jeszcze pamiętam, że grali taki singlowy numerek "1984", który MJ zapowiedział: "Tego utworu długo nie graliśmy na koncertach, do teraz".
Dziś lecą u mnie wszystkie płyty Maanamu z lat 80, ale z CD, bo winyle mam za bardzo zajechane.

PS. "Wielką majówkę" oglądałem po raz pierwszy w TV niedługo przed tym koncertem. To mógł być początek 1984 lub koniec '83. Trzeba by dotrzeć w jakiejś bibliotece do starych ramówek telewizyjnych.
Słucham winyli. Słucham kompaktów. Słucham kaset. Po prostu kocham MUZYKĘ.
Fundacja Kultury AFRONT http://afront.org.pl/
O MNIE I "CZARNYM CHEVROLECIE" (free)
Fundacja Kultury AFRONT http://afront.org.pl/
O MNIE I "CZARNYM CHEVROLECIE" (free)