Umiejetnosc sluchania muzyki.

Tematy wspólne dla wszystkich gatunków muzycznych
eenneell
Posty: 4157
Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
Lokalizacja: K-ków

Zagadki i łamigłówki dot. płyt winylowych

#16

Post autor: eenneell »

Wojtek pisze: ...że każdy słuchasz muzyki...
"słuchaCz"? n'est pas?
Wojtek pisze:Cały czas wszyscy czekają na hasło od Greegoory tak czy siak.
;)
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41824
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Zagadki i łamigłówki dot. płyt winylowych

#17

Post autor: Wojtek »

eenneell pisze:"słuchaCz"? n'est pas?
Tak, tak, literówka poprawiona :)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
eenneell
Posty: 4157
Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
Lokalizacja: K-ków

Zagadki i łamigłówki dot. płyt winylowych

#18

Post autor: eenneell »

Wojtek pisze:Pitoleniem" nazwałbym właśnie dość naiwny pogląd, że każdy słuchacz muzyki identyfikuje poszczególne dźwięki na wylot.
Ciekawa definicja "Pitolenia"! :) ...na wylot :) :?:
Wojtek pisze:Cały czas wszyscy czekają na hasło od Greegoory tak czy siak.
Awatar użytkownika
Micke
Posty: 209
Rejestracja: 04 paź 2011, 21:40

Zagadki i łamigłówki dot. płyt winylowych

#19

Post autor: Micke »

To może Admin wydzieli tą dyskusje do osobnego tematu bo zrobił sie ciekawy wątek, a tu wrócimy do tego o czym ten temat faktycznie jest?
Awatar użytkownika
Robert007Lenert
Posty: 1521
Rejestracja: 23 lis 2011, 12:49
Kontakt:

Re: Zagadki i łamigłówki dot. płyt winylowych

#20

Post autor: Robert007Lenert »

Micke pisze:To może Admin wydzieli tą dyskusje do osobnego tematu bo zrobił sie ciekawy wątek, a tu wrócimy do tego o czym ten temat faktycznie jest?
Taki watek od dawna istnieje: http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=52&t=1668
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41824
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Umiejetnosc sluchania muzyki.

#21

Post autor: Wojtek »

Wobec tego, dyskusja z zagadek została przeniesiona tutaj :)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
eenneell
Posty: 4157
Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
Lokalizacja: K-ków

Umiejetnosc sluchania muzyki.

#22

Post autor: eenneell »

Jeżeli jestesmy tu to wycofuję słowa;
eenneell pisze:Mr Adminie; pitolisz :(
I robisz "ot" ;)
:)
ok?
kielek
Posty: 3185
Rejestracja: 05 paź 2011, 08:34
Lokalizacja: Gdynia

Umiejetnosc sluchania muzyki.

#23

Post autor: kielek »

Tu można pitolić :D :?:
eenneell
Posty: 4157
Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
Lokalizacja: K-ków

Umiejetnosc sluchania muzyki.

#24

Post autor: eenneell »

kielek pisze:Tu można pitolić :D :?:
Pitolenie; gadanie nie na temat :) :!:
Awatar użytkownika
Robert007Lenert
Posty: 1521
Rejestracja: 23 lis 2011, 12:49
Kontakt:

Umiejetnosc sluchania muzyki.

#25

Post autor: Robert007Lenert »

W watku przeniesionym tutaj z zagadek pojawil sie poglad, ze czesc sluchaczy muzyki...tak naprawde jej nie slyszy. Okazuje sie, ze nie jest to pozbawione sensu. Jest grupa ludzi, ktora ma z tym problem. I nie mowie tutaj o rozroznianiu dzwiekow...sa tacy dla ktorych wznoszenie, czy opadania np lini wokalnej to "wsjo" ryba. Sa tacy, ktorzy slysza jako tako linie melodyczna i rytm...natomiast to co dzieje sie poza glowna melodia calkowicie umyka ich percepcji.
Awatar użytkownika
Kocewicz
Posty: 739
Rejestracja: 25 lip 2012, 19:12
Lokalizacja: Zgierz
Kontakt:

Umiejetnosc sluchania muzyki.

#26

Post autor: Kocewicz »

Natomiast część słyszy jedynie brzęczenie i słucha czegokolwiek tylko po to, żeby brzęczało. Niestety, nie mogą wszyscy być koneserami...
Are you Shure?
Awatar użytkownika
Kusma
Posty: 354
Rejestracja: 12 gru 2011, 22:32
Lokalizacja: Chełm, lubelskie

Re: Umiejetnosc sluchania muzyki.

#27

Post autor: Kusma »

Kocewicz pisze:Natomiast część słyszy jedynie brzęczenie i słucha czegokolwiek tylko po to, żeby brzęczało. Niestety, nie mogą wszyscy być koneserami...
I dobrze, jak by wszyscy byli koneserami i "się znali" to byłyby totalne nudy, nie byloby ani tego forum, ani najprawdopodobniej takich rzeczy jak internet...
Różnorodność to nasz największy ludzki atut. Co nie zmienia faktu ze niektorzy ignorancje muzyczna czy wogole sztuki wybrali z wlasnej woli. ;)
Nie bulwersuj się tak forumowiczu... to tylko moja subiektywna opinia :D
Awatar użytkownika
Robert007Lenert
Posty: 1521
Rejestracja: 23 lis 2011, 12:49
Kontakt:

Umiejetnosc sluchania muzyki.

#28

Post autor: Robert007Lenert »

Homo sapiens.... jedyny gatunek ssaka obcujacy /czasami/ ze sztuka.
Awatar użytkownika
Kusma
Posty: 354
Rejestracja: 12 gru 2011, 22:32
Lokalizacja: Chełm, lubelskie

Re: Umiejetnosc sluchania muzyki.

#29

Post autor: Kusma »

Robert007Lenert pisze:Homo sapiens.... jedyny gatunek ssaka obcujacy /czasami/ ze sztuka.
Pamiętaj Robercie, nie ma istoty glupszej niż czlowiek :)
Nie bulwersuj się tak forumowiczu... to tylko moja subiektywna opinia :D
Awatar użytkownika
loamesoile
Posty: 381
Rejestracja: 23 lut 2011, 17:44
Kontakt:

Umiejetnosc sluchania muzyki.

#30

Post autor: loamesoile »

powstała niejasność wynika być może z faktu, że część osób utożsamia usłyszenie dźwięku z umiejętnością nazwania czy opisania go, a to przecież dwie różne rzeczy; przeciętny słuchacz bez wykształcenia muzycznego postrzega dźwięki raczej intuicyjnie, niejako po omacku, ale to, że nie potrafi fachowo ich opisać, nie musi znaczyć wcale, że słyszy gorzej od tego, który potrafi
ODPOWIEDZ