Sony SS 7300 ULM

[pejot]

Nie zdaję sobie sprawy... bo zawsze miałem po dwa zestawy, co prawda pod innym wzmacniaczem, ale grało i nie wnikałem...

Wojtek, możesz tak w dwóch zdaniach wyłożyć co jest źle? W sensie za słaby wzmacniacz, i mogę go uszkodzić? W jaki sposób może to wpłynąć na kolumny?

Możecie polecić jakiś wzmacniacz który by to pociągnął?

[Excalibue]

Jak już się upierasz przy 2 zestawach :
http://allegro.pl/telefunken-trx-3000-h ... 59943.html .. : )

[pejot]

Excalibue, wierzę, że to dobry sprzęt, ale... trochę poza moim budżetem, niestety.

Plus dodatkowe wady, które wymienił sprzedawca - nie wiem, czy mi to nie padnie za dwa trzy miesiące.
Szukam czegoś do 300-500 zł.

[Wojtek]

Wojtek, możesz tak w dwóch zdaniach wyłożyć co jest źle? W sensie za słaby wzmacniacz, i mogę go uszkodzić? W jaki sposób może to wpłynąć na kolumny?

W sumie już o tym pisałem wcześniej w tym wątku, ale mogę spróbować wyjaśnić jeszcze raz.
Nadal nie wiem czym są te Twoje drugie kolumny w zestawie (bo nie chcesz się pochwalić), ale wiem o wzmacniaczu i wiem o Sony SS-7300.

Twój wzmacniacz ma taką konstrukcję, że w trybie dwóch par jest w stanie zapewnić w miarę równomierną moc przy sygnale o impedancji raczej nie niższej niż ok. 10 ohm (ale dla konserwatywnego bezpieczeństwa podają 12 ohm). Sony SS-7300 oczekują impedancji 6 ohm. Nie znam impedancji poszczególnych głośników tej kolumnie, ale z pewnością można założyć, że niskotonowiec ma średnią impedancję co najwyżej 6 ohm.

Więcej o znaczeniu impedancji tutaj: http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=45&t=1532

Krótko mówiąc, podejrzewam, że w trybie dwóch par Twój Denon nie jest za bardzo w stanie dobrze "rozkołysać" SS-7300, a mimo to sam musi się zanadto wysilić by podać do Sony takie "paliwko" jakie by sobie chciały. Jeśli z drugiej strony ma jeszcze parę kolumn, które pewnie oczekują co najmniej 8 ohm impedancji to wzmacniacz "wyżyłuje" się na obydwu frontach.
Oczywiście najprawdopodobniej mimo tego prężenia muskułów, wzmacniacz i tak nie podaje do kolumn tego czego by oczekiwały do optymalnej pracy, a więc i tak źle i tak niedobrze.

Tak więc fajnie że to w ogóle gra w takich warunkach, ale ogółem jest to taka jazda bez trzymanki.

Ponawiam pytanie z poprzedniego wpisu, bo to dość ważne:
W ogóle nie czujesz różnicy w odsłuchu SS-7300 jak napędzasz je jako jedną parę i jak pracują razem z tą drugą parą przy blisko 2x zbyt małej impedancji?

Możecie polecić jakiś wzmacniacz który by to pociągnął?

Oj nie na temat, ale raczej nic małego. Zresztą, jak już wspomniałem wcześniej, nadal nic nie wiemy o tej drugiej parze

Jak już się upierasz przy 2 zestawach :

No cóż, chęć posiadania dwóch zestawów kolumn nie oznacza od razu konieczne wejście w kwadro

Plus dodatkowe wady, które wymienił sprzedawca - nie wiem, czy mi to nie padnie za dwa trzy miesiące.

To swoją drogą.

Jak dla mnie w tym wątku dyskusja jest poniekąd zakończona, wszak SS-7300 zostały już zakupione
Chyba że coś jeszcze o samych tych kolumnach jest do obgadania (wątku oczywiście nie zamykam).