Jbl L100

Tematy związane z zakupem sprzętu nagłaśniającego
lenart
Posty: 41
Rejestracja: 02 sty 2022, 23:53
Gramofon: Thorens 166 + SME
Lokalizacja: Częstochowa / Wrocław

Re: Jbl L100

#16

Post autor: lenart »

Akurat mój znajomy słucha L100 z 2a3 i jest to zaskakująco dobre połączenie - oczywiście o ile nie chcemy nagłasniać dyskoteki, a posłuchac muzyk. Drugi miał L100 modowane zgodnie ze schematem Troelsa Gravesena i wpakował w nie wiecej niż zapłacił za oryginały... także coś tam stycznośc zz nimi miałem...

Nie wiem jak grają L86, ale rozmawiajac o takich kolumnach jak L100 warto byłoby zaczynać od średnicy, nie od basu...
Rega pisze:
04 wrz 2022, 17:49
KEF 107 to posiadam je od ponad 6 lat i użytkuję w pomieszczeniu odsłuchowym zaadaptowanym akustycznie o powierzchni ok 17,5 m2, a więc niewielkim i .... nigdy nie usłyszałem np dudnienia czy innych niedogodności.
Ale kto mówi o dudnieniu, czy niedogodnosciach? 107 to wielkie pudła z basem skierowanym w podłogę więc trudno żeby dudniło...szczególnie w zaadoptowanym akustycznie pomieszczeniu. L100 zaś jak juz wspomniałem są monitorami bliskiego pola - powinny więc grac w zupełnie innym miejscu niż KEF. Adaptacja akustyczna KEF im też nie posluży zapewne. No i do tego dodajmy odpowiednią wysokość podstawy. Na zbyt wysokim standzie oczywiscie beda graly chudo, moze nawet jasno.
Arkadyo
Posty: 810
Rejestracja: 06 paź 2012, 19:41

Re: Jbl L100

#17

Post autor: Arkadyo »

lenart pisze: Ale kto mówi o dudnieniu, czy niedogodnosciach?
Wszyscy z Troelsem na czele. Wczoraj wszedłem na jego stronę z projektem tych kolumn i pomimo, iż ich nie słyszałem ich nigdy i moja opinia o nich opierała się tylko na zalinkowanym na początku tego wątku opisie ich budowy to analiza przeprowadzona przez Troelsa w zasadzie pokazuje, że nie myliłem się nawet o jotę - oto link to troelsa:
http://www.troelsgravesen.dk/JBL_L100_08.htm
Dla tych którzy nie bardzo rozumieją techniczne opisy postaram się podsumować - 12" bas o wysokim Qts zapakowano zamiast do closed to w ciasną budę basrefleks zastrojoną stosunkowo nisko - tak podsumowuje to Troels:
123A bass driver in original 44 litre cab @ 30 Hz port tuning. We have a ~4 dB bump at 70 Hz = boom-bass
Skąd my Polacy to znamy? Zaraz zaraz a czy identycznie nie jest w altusach? W większych altusach dokładnie tak ale w mniejszych jest to ostatecznie co zrobił Troels a co nazywa się varioventem czyli jak z gównianego qts wycisnąć troche dynamiki i efektywnosci nie ryjąc całkowicie niskiej średnicy przez takiego trola granej - bo o to chodzi w projekcie jbl - niska średnica grana przez dużą membranę = niskie znieksztalcenia nieliniowe na tejże. W zasadzie ten zabieg wyznaczył cały kierunek na przyszłość Jbl. Wokale, gitary, skrzypce to coś, co na takiej dużej membranie "potrafiącej pociągnąć w górę" to coś w czym zakochały się wszystkie kina, studia itp... Niestety ale - albo nisko bas albo ciągniecie w górę albo jebitne pomieszczenie które choc trochę skompensuje dramatyczny spadek charakterystyki częstotliwościowej na dole. A wyżej proste filtry w liczbie dwa - czyli po kondzie na średni i wysoki... Czyli wszystkie 3 grają górną średnice i wysokie tony z dobrodziejstwem przesuniecia fazy elektrycznej o 90 stopni przez te filterki... Ludzie słuchać 5" średniaka bez filtra na górze - nawet altusy jakiś dp tam miały... A co na to Troels:

The JBL L100 Century loudspeaker was a worthy representative of the Seventies tizz-and-boom tradition. It had both. Loads of bass from a high Qt driver in a too small vented cabinet and loads of tizz from the 6.5 kHz peaking of the LE5-2 middriver. Very charming - and impressive - at first "hear", but tiresome in the long run. Placing these three high-quality drivers in a vibrant chip-board cabinet only made things worse as the bass driver was meant to handle most of ever so important midrange. The result was a smeared midrange garnished with an aggressive treble from all three drivers trying to do the same thing, playing treble. No wonder later JBL monitors had more sophisticated crossovers, usually 2nd order.
Jedyna zaleta tych kolumn jest tutaj:
There's one thing that adds a specific character to this speaker: Having a 12" driver handling the midrange up to around 1-1.5 kHz. It's kind of studio sound. Professional studios - and cinemas for that matter - often use huge driver for midrange. Why? To reduce distortion obviously. We're so sensitive to distortion of the human voice and a proper designed 10-12" driver can do things here that no 6" can ever do. Due to the ingenious flat cone geometry of the 123A driver, this goes better than for most 12" drivers. I guess the heavy coating of the 123A driver is part of the secret, reducing potential cone break-up to acceptable levels. The price to pay was reduced efficiency. The calculated efficiency of the 123A driver is around 89 dB, well in accordance with actual measurements.
Playing Nils Lofgren, Acoustic Live, leaves no doubt that we really do need a 12" driver to fully enjoy his powerful guitar play.

Taka ciekawostka przyrodnicza jak dla mnie - Ideowo altusy są bardzo podobne do tych jbl z pominięciem jakości wykonania a zwłaszcza tekstylnych zawieszeń ale w graniu? W czym to lepsze od altusów ogólnie pojętych? Przeca to i tu i tu puste dudniące pudła z filtrami, które są tylko po to, żeby się średniaki i kopułki nie spaliły. Taka legenda... Jak z fordem mustangiem... 5 litrów V8 i 130 km... Ja tam po parę tych amerykańskich legend sięgnąłem nakręcony internetem... Zresztą nie tylko amerykańskich. Za carere 911 II też kiedyś byłem gotowy oddać nerkę. Na szczęście najpierw się nią przejechałem - wtedy przypomniało mi się jak mnie w dzieciństwie starszy kolega taczką woził po budowie tzw. gierkówki... Tylko od jego brr brrrr brrr tak łeb nie puchł. Rany, co za debil posadził cały środek ciężkości na tylnej napędowej osi... Niespodziewana garść piasku rozsypana na zakręcie i tego wahadła nawet by szumacher nie wyprowadził... Przeca bez "kompa pilnujacego" strach tym gaz wcisnąć na zakręcie... W każdym razie od tamtej pory jestem "ostrożniejszy z legendami".
Jedni używają sprzętu do słuchania muzyki, drudzy używają muzyki do słuchania sprzętu.
Ja błądzę gdzieś po środku...
Rega
Posty: 242
Rejestracja: 28 sie 2020, 20:39
Gramofon: RP 3, ThorensTD 320
Lokalizacja: Czasem Aarhus Dania, czasem Węgorzyno PL

Re: Jbl L100

#18

Post autor: Rega »

@lenart - ja opieraam sie na tym co sam słyszę, a nie na tym co mówi ktoś. Opisałem własne wrażenia i, co ciekawe, pokrywaję się one z wieloma innymi uzytkownikami stałymi lub czasowymi tych kolumn. Nie neguję, ze moga komuś się podobać, jednakże nie były one skonstruowane do odsłuchów domowych, gdzie zalezy (przynajmniej dla mnie) na odsłuchu pełnego pasma na równym poziomie, tylko do pracy w studio, gdzie pełne pasmo na dłużsżą mete przy codziennej pracy może być męczące . W porówaniu z dziesiątkami (a moze i setkami) innych zestawów, których dane mi było sluchac, JBL L100 w domu sprawdzają się średnio i ta ich legendarność jest, moim zdaniem, bardzo na wyrost. Kolega prosił o opinie to odpowiedziałem, a że kogos moze zbulwersować moja opinia o legendarnych kolumnach to juz nie moja sprawa i nie mam zamiaru polemizowac. Pozdrawiam.
PS I znowu nie tak - wylot( potrójnego) korytarza basowego w KEF jest nie w podłogę ,a do góry i znajduje się przed częścią kolumny z głośnikami srednio i wysokotonowym. To tak dla wyjaśnienia ;), a propozycje posłuchania i porównania u mnie podtrzymuję.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41379
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Jbl L100

#19

Post autor: Wojtek »

Też mam wrażenie że ktoś po monitorach oczekiwał dźwięku niemonitorowego.

Ja mam późniejsze JBL L100T. Na dudnienie i brak basów nie narzekam, ale też nie są to monitory.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
pietrus11
Posty: 48
Rejestracja: 09 lut 2022, 09:02
Gramofon: GT-2000.

Re: Jbl L100

#20

Post autor: pietrus11 »

Hmm, moje koszmary zaczynają się spełniać, trza będzie ustawić kilka par głośników do odsłuchów. Niestety na jednej parze nie jest to możliwe jeżeli ktoś ma rozrzut jak „ruska katiusza” po gatunkach muzycznych…
No chyba ze jest jakiś uniwersalny zestaw o którym jeszcze nie słyszałem.
lenart
Posty: 41
Rejestracja: 02 sty 2022, 23:53
Gramofon: Thorens 166 + SME
Lokalizacja: Częstochowa / Wrocław

Re: Jbl L100

#21

Post autor: lenart »

Rega pisze:
05 wrz 2022, 14:02
@lenart - ja opieraam sie na tym co sam słyszę, a nie na tym co mówi ktoś. Opisałem własne wrażenia i, co ciekawe, pokrywaję się one z wieloma innymi uzytkownikami stałymi lub czasowymi tych kolumn. Nie neguję, ze moga komuś się podobać, jednakże nie były one skonstruowane do odsłuchów domowych, gdzie zalezy (przynajmniej dla mnie) na odsłuchu pełnego pasma na równym poziomie, tylko do pracy w studio, gdzie pełne pasmo na dłużsżą mete przy codziennej pracy może być męczące . W porówaniu z dziesiątkami (a moze i setkami) innych zestawów, których dane mi było sluchac, JBL L100 w domu sprawdzają się średnio i ta ich legendarność jest, moim zdaniem, bardzo na wyrost. Kolega prosił o opinie to odpowiedziałem, a że kogos moze zbulwersować moja opinia o legendarnych kolumnach to juz nie moja sprawa i nie mam zamiaru polemizowac. Pozdrawiam.
PS I znowu nie tak - wylot( potrójnego) korytarza basowego w KEF jest nie w podłogę ,a do góry i znajduje się przed częścią kolumny z głośnikami srednio i wysokotonowym. To tak dla wyjaśnienia ;), a propozycje posłuchania i porównania u mnie podtrzymuję.
Nie bulwersuje mnie Twoje opinia legendarnych kolumnach, a brak umiejętności konstruktywnej rozmowy i zarzuty z czapy. Moi znajomi mają otwarte drzwi i można było posłuchać jak u nich gra... Kolejną osobą łączącą L100 z lampą jest Pan Stanisław Dinter - producent wzmacniaczy Gennett - u niego owe JBL napędzane są przezz monobloki 845, choc akurat tego systemu nie było mi dane posłuchać...

Nie napisałeś ani z czym grały, ani w jakim ustawieniu, ani na jak wysokim standzie. Więc albo masz inny gust, albo nie potrafiłeś ich prawidłowo spasować z resztą toru.

Ja tylko to prostuję, bo ktoś kiedys wejdzie poszukać informacji na ich temat i znajdzie takie dyrdymały.

JBL 100 grają z lampą i oferują wówczas bardzo dobrą średnicę, wystarczający bas, a ich najsłabszym pasmem jest góra.
Można je zrobić nawet w 25mkw z lampą 2a3 (3.5W) i z dużym prawdopodobnieństwem za sprawą alnico i lampy będą znacznie bardziej interesujące niż w średnicy, jazzie, wokalach niż KEF. niczego Kefom nie ujmując - to świetne kolumy, ale pod tranzystor, a tranzystor nigdy nie pozwoli uzyskać takiej średnicy jak dobra lampa. To nie są moje wymysły, a raczej sprawdzone od lat fakty.

Natomiast jeżeli zaczynamy ocenę kolumn od basu - to tak, JBL L100 daleko do referencji i lepiej skupić sie na większych modelach, które potrafią urwać głowę - jeśli tylko ktoś takie brzmienie preferuje.
Thorens 166mk2, SME 3009, Ortofon MC30 super
Awatar użytkownika
Bacek
Posty: 2572
Rejestracja: 04 gru 2013, 22:06
Gramofon: Kenwood L-07D
Lokalizacja: Poznań

Re: Jbl L100

#22

Post autor: Bacek »

Swoją drogą ustawianie paczek na standach z cienkimi nóżkami i wysoko nad podłogą zawsze zmniejsza bass. Lepiej dać jakiś pochylany stand bezpośrednio na podłodze. Coś w takim stylu lub nawet bardziej będący przedłużeniem przedniej ścianki. Im większa ciągłość od ścianki przedniej do podłogi tym lepiej.
Załączniki
std.jpg
Klipsch LaScala i analogowo cyfrowa herezja.
Rega
Posty: 242
Rejestracja: 28 sie 2020, 20:39
Gramofon: RP 3, ThorensTD 320
Lokalizacja: Czasem Aarhus Dania, czasem Węgorzyno PL

Re: Jbl L100

#23

Post autor: Rega »

U mnie jedne JBL stoją na dedykowanych standach o regulowanym kącie pochylenia, a drugie na drewnianych standach o wysokości 42 cm z litego drewna , ważących po 10 kg.
IMG_20220906_154938 (2).jpg
IMG_20220906_154950 (2).jpg
@lenart - odnosząc się do Twojej wypowiedzi - to nie ja się czepiam i nie ja robię zarzuty z czapy. Poczytaj na spokojnie co ja napisałem , a co Ty. Ja opisałem jedynie moje odczucia, Ty natomiast wjeżdżasz z osobistymi pretensjami. Z mojej strony to ostatni post w tym temacie.
Awatar użytkownika
Bacek
Posty: 2572
Rejestracja: 04 gru 2013, 22:06
Gramofon: Kenwood L-07D
Lokalizacja: Poznań

Re: Jbl L100

#24

Post autor: Bacek »

Rega pisze:
06 wrz 2022, 16:00
U mnie jedne JBL stoją na dedykowanych standach o regulowanym kącie pochylenia, a drugie na drewnianych standach o wysokości 42 cm z litego drewna , ważących po 10 kg.
Przy obydwu trochę basu tracisz, z tym drewnianym pewnie nawet więcej. Nie chodzi o solidność czy wagę a o odbicie fali dźwiękowej i impedancję akustyczną. Testowo postaw bezpośrednio na podłodze, coś choć trochę powinno się zmienić. Dodatkowo ustawienie blisko tylnej ściany albo w narożniku też coś może dodać.
Klipsch LaScala i analogowo cyfrowa herezja.
Arkadyo
Posty: 810
Rejestracja: 06 paź 2012, 19:41

Re: Jbl L100

#25

Post autor: Arkadyo »

Wojtek pisze:
06 wrz 2022, 08:46
Też mam wrażenie że ktoś po monitorach oczekiwał dźwięku niemonitorowego.

Ja mam późniejsze JBL L100T. Na dudnienie i brak basów nie narzekam, ale też nie są to monitory.
Wojtek ale to zupełnie inne kolumny choć nie wiedzieć czemu nawiązują nazwą do l100 z którym poza wielkością stosowanych przetworników mają raczej niewiele wspólnego. To zupełnie inne granie tak poprzez qtc układu jak i zwrotnice oraz wysokotonowy.
Wg mnie zdecydowanie lepsze ale zapodajesz Dire Straits - Money For Nothing i otwarcie gitarowe Knoplera na starych l100 zabrzmi lepiej :)
I to zdecydowanie.
Jedni używają sprzętu do słuchania muzyki, drudzy używają muzyki do słuchania sprzętu.
Ja błądzę gdzieś po środku...
lenart
Posty: 41
Rejestracja: 02 sty 2022, 23:53
Gramofon: Thorens 166 + SME
Lokalizacja: Częstochowa / Wrocław

Re: Jbl L100

#26

Post autor: lenart »

Rega pisze:
06 wrz 2022, 16:00
@lenart - odnosząc się do Twojej wypowiedzi - to nie ja się czepiam i nie ja robię zarzuty z czapy. Poczytaj na spokojnie co ja napisałem , a co Ty. Ja opisałem jedynie moje odczucia, Ty natomiast wjeżdżasz z osobistymi pretensjami. Z mojej strony to ostatni post w tym temacie.
Ja nie zgodziłem się że nie grają z lampą (bo grają i to dobrze), a Ty zacząłeś twierdzić, że ich nie słuchałem i snuć teorię, że to głośniki typowo pod tranzystor.
Thorens 166mk2, SME 3009, Ortofon MC30 super
lenart
Posty: 41
Rejestracja: 02 sty 2022, 23:53
Gramofon: Thorens 166 + SME
Lokalizacja: Częstochowa / Wrocław

Re: Jbl L100

#27

Post autor: lenart »


a tu będzie pewnie z 10W

tu 15
Thorens 166mk2, SME 3009, Ortofon MC30 super
Rega
Posty: 242
Rejestracja: 28 sie 2020, 20:39
Gramofon: RP 3, ThorensTD 320
Lokalizacja: Czasem Aarhus Dania, czasem Węgorzyno PL

Re: Jbl L100

#28

Post autor: Rega »

@Bacek - JBL nie są u mnie podstawowymi kolumnami. Na codzeń słucham innych. JBL L86 graja sporadycznie ze wzmacniaczem lampowym (klon Audion Sterling Aniversary). L 100 dawno się pozbyłem. To nie moje granie. Przynajmniej z lampą, a do tranzystorów mam lepsze. Jak wcześniej wspominałem, L36 zagrały duzo szerszym pasmem w moim pomieszczeniu odsłuchowym. Czasem jeszcze grają z tranzystorem. Kolega rozpoczynający temat poprosił o opinie to napisałem jak zagrały. Testowałem ok 2 tygodnie, po czym odesłałem następnemu chętnemu do testowania. To tyle. Moim zdaniem, podkreślam, MOIM ZDANIEM L100 są przereklamowane. Jest duzo więcej kolumn o ciekawszym przekazie. Pozdrawiam.
IMG_20211218_170618 (2).jpg
Arkadyo
Posty: 810
Rejestracja: 06 paź 2012, 19:41

Re: Jbl L100

#29

Post autor: Arkadyo »

Rega pisze:
06 wrz 2022, 20:49
Moim zdaniem, podkreślam, MOIM ZDANIEM L100 są przereklamowane. Jest duzo więcej kolumn o ciekawszym przekazie.
Przereklamowane to chyba niezbyt dobre słowo. Te kolumny idealnie wpisywały się w czasy w jakich powstały i trendy muzyczne jakie wtedy "żarły" na rynku i ich legenda jest w pełni zasłużona. Od tamtej pory jednak wiele się zmieniło choć nie na tyle, aby nie zauważyć "genialności" tamtego rozwiązania. Ten 12" bas a właściwie midbas w takiej aplikacji w dalszym ciągu będzie olśniewał jak się poda materiał muzyczny, który się w niego "wpisze". Niestety reszta pasma już tak różowa nie będzie. I żadna 12" w pierdzirurce (w closed zresztą też) przenosząca "lepiej bas" nie będzie miała szans zagrać lepiej gitarę czy wokal choć wariowent Troelsa odrobinę dół poprawia. Jest to legenda, legenda w pełni zasłużona ale na rynku jest masa materiału muzycznego na którym się zwyczajnie wykrzaczą i kolumny bardziej liniowe wypadną lepiej a nawet wielu ludzi wybierze więcej dobrego basu i góry kosztem minimalnie gorszych gitar. Albo połączyć jedno z drugim co dzięki aktywnym podziałom jest dzisiaj standardem w studiach :)
Latro
Posty: 1915
Rejestracja: 12 sty 2015, 19:09
Gramofon: Technics SL1300
Lokalizacja: Górny Śląsk

Re: Jbl L100

#30

Post autor: Latro »

Zwrotnica , zwrotnicą, ale tam są jeszcze potencjometry od średnich i wysokich. Nie wiem jak w JBL-ach, ale w Coralach kręcenie nimi dużo zmienia.
W pierwszej chwili, patrząc na napisy na L100, pomyślałem, że powinny leżeć na boku, ale para nie jest lustrzana więc nie tędy droga.
Muzyka, TV Republika i styka :dance:

https://vm.tiktok.com/ZGe5n3X84/
ODPOWIEDZ