Jbl L100

[pietrus11]

https://www.kenrockwell.com/audio/jbl/l100.htm#spex

Witam, mam okazje zakupienia takich kolumn z tamtych lat za około 4000pln grają mają się w miarę dobrze. Acha są bez maskownic czy za taką cenę można je brać?

Pozdrawiam

[Wojtek]

Można.

[pietrus11]

To jak można to jadę je dziś kupować

[Arkadyo]

A słuchał ktoś tych kolumn? I np porównywał z czymś nowszym w tej cenie? Przeca ten 12" leci bez filtrów... A tylko po kondzie na średnie i wysokie... Faza rozjechana o 90 stopni jak złoto i ogromne huśtawki efektywności w okolicach działania filtrów. A im głośniej tym gorzej. Takie coś napewno ma swój charakter ale... Wolałbym tego posłuchać przed zakupem.

[Arkadyo]

Przeca to mniejsze altusy z kopulka

[pietrus11]

Przeca to mniejsze altusy z kopulka

Jak by to był dźwięk z altusa to bym ich już nie miał.
Altus to takie barabanienie. Chociaż to tylko moje subiektywne odczucia,ale z odsłuchów z przed lat…

[Arkadyo]

Pietrus to trochę był żart z mojej strony choć nie bez pewnych podstaw. Zaznaczmy, że altus altusowi nie równy bo a140 vs a300 ma się jak mały i duży fiat do siebie. Wracając do jbl to mi sie ten projekt nie podoba... Nie słyszałem go i nie twierdzę, że gra źle ale ma rozwiązania konstrukcyjne które mają swoje konsekwencje. Co ciekawe te rozwiązania są bardzo podobne jak w unitrowych altusach, które za to są straszliwie krytykowane...
Pozwolę sobie pogdybać na ich temat bo zastosowanie 12" niskotonowca w kolumnie wymusza zastosowanie stosunkowo dużego sredniotonowego aby dogadały się efektywnością - stąd jest zastosowany 5". Tak duże membrany oferują sporo na dole "swojego pasma" natomiast niestety kosztem góry. Tak duża membrana na górze pasma będzie mieć góry i doliny, które lepiej odfiltrować a w tej konstrukcji filtrów dolnoprzepustowych nie ma wcale czyli obydwa, bas i średniak jadą bez filtracji górnymi zniekształceniami... Uważam, że kolumny na tak dużym basie powinny go mieć bardzo nisko przyciętego bo taki kloc ma do zaoferowania powyżej 300Hz tylko problemy tym bardziej jak jest ulokowany w "pierdzirurce" a ten dwunastak filtra nie ma wcale. Podobnie rzecz się ma ze średniakiem - powinien być cięty od góry skrajnie nisko i połączony z jakąś pancerną kopułką potrafiąca grać na filtrze o Fc od 2khz czy 2,5 max najlepiej 12 db/oktawę a tutaj jest wzmacniana 1,4" kopułka na filtrze I rzędu od dołu...
Jeżeli taki zestaw na 12" robić bez pancernej kopułki to najlepiej podzielić pasmo na 4 albo jak na 3 to rozbudowana zwrotnica ze stromymi filtrami i pułapkami na nieodfiltrowane do końca rezonanse. No i brak filtra dla 12" to efekt baffle step po calości... Te kolumny napewno mają swój charakter grania i wcale nie znaczy, że to jakaś lipa - wystarczy popatrzeć na słynne totem mite na jednym kondensatorku, które swego czasu urzekły świat audio. Być może pewne podbarwienia na paśmie mają swój urok i mogą co poniektórych urzec ale ja jestem sceptyczny. Osobiście uważam, że biorę altusa 300 grzebię w zwrotkach oraz wsadzam tonsilowskiego sredniaka z faradajem i na górę seasa 27TBCD/GB-DXT i pozamiatałoby to tymi jblami. Zapewne byłoby ciszej bo kompensowałbym BS ale zupełnie inaczej. Oczywiście to tylko moje zdanie i wcale nie trzeba się z nim zgadzać ale chciałem tylko podkreślić, że niektóre legendy to legendy z sprzed 50 lat i zanim dałbym się w to złapać to posłuchałbym ich na tle nowszych kolumn w danym przedziale cenowym.

[Arkadyo]

W sumie na zalinkowanej w tym wątku stronie jest opis który chyba dobrze oddaje te kolumny:
"Nie trać czasu na ich modyfikowanie, próbując je „ulepszyć”. Bez względu na to, co robisz, nadal są papierowymi stożkami w pustym i w większości nietłumionym drewnianym pudełku. Ich proste zwrotnice są częścią dźwięku. To nie są nowoczesne monitory Genelec ani B&W z solidnymi jak skała przetwornikami i obudowami, które eliminują wewnętrzny wyciek dźwięku, zmagazynowaną energię, rezonans i ponowne promieniowanie, więc nie marnuj czasu, próbując sprawić, by brzmiały całkowicie neutralnie."

[pietrus11]

Arkadyo fakt jest taki ze to klasyk,a organoleptycznie stwierdzam ze gra dobrze do perfekcji może im daleko. Ale z tego co tu miałem grają najlepiej,nawet moje nowowybudowane odgrody nie dają rady. Z odgrody da się wyciągnąć piękny dźwięk ale nie kompletny,tzn.oprócz głębokiego basu reszta jest popodcinana na idealny wymiar(jak dla mnie)
Tak jak piszesz, nie mam zamiaru ich ulepszać technicznie,muszę stworzyć do nich maskownice reszta jest bez zarzutów. Nawet jest zrobiona konserwacja na zawieszeniach wiec mam spokój na „powiedzmy” kilka lat…
A teoretycznie rzecz biorąc to fakt konstrukcja podobna…

W tym przedziale cenowym mam jeszcze możliwość kupna Sonus Faber concerto Grand Piano lub mniejsze Sonus Faber Concerto.
Posłucham,porównam i przekaże w nastepne ręce te paczki które nie będą mi odpowiadać…

[Arkadyo]

Ważne żeby się podobały a 2x12" na dole mało komu się nie podoba .

[Rega]

U mnie zagrały dość słabo. Przynajmniej w porównaniu z ich młodszym bratem L86. Spodziewałem się większego basu po dość duzych niskotonowcach. Nie doczekałem się. Ogólnie myślę, że sa przereklamowane. Nawet duzo mniej cenione L36 zagrały lepiej. Moim zdaniem graja średnio z tranzystorem, a z lampą już zupełnie źle. Mozliwe że to tylko moje odczucia, jednakże piszę co usłyszałem.

[pietrus11]

U mnie zagrały dość słabo. Mozliwe że to tylko moje odczucia, jednakże piszę co usłyszałem.

Po kilkudniowych odsłuchać w porywach 2g dziennie

Nie wiem może mam zle ustawienie tych kolumn,ale mam takie same odczucia…. niestety zaś poszukiwania wznowione…
Tak naprawdę to nie zapominajmy ze to paczuszki studyjne

Podpiąłem zaś odgrody i gdyby nie to ze bas,a bardziej jego braki i jeszcze ta lepsza połówka miejsca nie mam na suby…

Byłem dziś u znajomka który jest w posiadaniu tannoy paczki ogromne trzy br w każdej(mają co niektórzy rozmach)i to samo brak basu musiał dokupić dwa kloce od svs i jak ręką odjął. Muzyczka grzmi pięknym aksamitnym basowym przyłożeniem reszta tez przed nami wokaliści instrumenty cały zepoł….

[Rega]

No właśnie, to paczki studyjne i jak twierdzi mój Kolega, na nich realizator miał wszystko słyszeć a by w miarę potrzeby wnosić jakieś poprawki. Od podobania się są inne konstrukcje, jak choćby wspomniane wcześniej przeze mnie L86. U mnie L100 nawet w 20% nie pokazały basu takiego jak KEF 107 ref, gdzie niczego wzmacniającego bas nie potrzeba bo realnie odtwarzają te kolumny 18Hz, co jest niedostępne dla większości subów. No i te kolumny mają tę zalete, że nie zanieczyszczają basem pozostałej części pasma, natomiast wtedy kiedy ten bas jest potrzebny to nawet przy cichych odsłuchach, wręcz ,,czuje sią go na klacie,, .

[lenart]

Czytam ten wątek z pewnym rozbawieniem.
Jedne z bardziej uznanych i kultowych paczek jeden kolega chce przebijać Tonsilami + mod, a drugi narzeka na niedostatki basu względem 10x większych KEF 107

JBL to bardzo udane monitory. Oferują wybitną średnicę i dobry jakościowo bas. Można je swobodnie połączyć z niezbyt mocną lampą i uzyskać fajne brzmienie. Niemniej charakterystyka 'studio monitor' powoduje, że bardzo oddają cały tor audio i będą niestety obnażać gorsze realizacje. Poza tym powinny znajdować się w bliskim polu słuchającego w przeciwieństwie np. do KEF

[Rega]

Myslę Kolego Lenart, ze nie widziałeś na oczy ani nie słuchałeś ani JBL L100 ani KEF 107. Nie od dziś i nie jednemu wiadomo, ze JBL L100 NIE NADAJĄ się do lampy, a na pewno już nie do słabej. To kolumny do tranzystora. Owszem, są JBL grające poprawnie z Lampą (choćby wspominane L86). Na pewno jednak nie są to JBL L100. A jesli chodzi o ilość i potęgę oraz jakość basu to nie zawsze wielkość kolumn jest czynnikiem decydującym. Przykładem choćby wspominane L86 posiadające duzo większy i lepszej jakości bas, pomimo że wyglądają filigranowo w zestawieniu z L100. Z przebitką wielkości na poziomie 10x tez nieźle pojechałeś . Na pierwszym moim dołączonym zdjęciu widać wyraźnie JBL L100, a w tle za nimi KEF 107. Wolno Ci mieć swoje zdanie na temat JBL, jednakże będzie to wyłącznie Twoje zdanie. Ja spotkałem się z wieloma opiniami podobnymi do mojej lub też Kolegi piszącego bezpośrednio po mnie. Pozdrawiam.
PS Do Tonsili nie będę porównywał. To odrębny temat, natomiast jesli chodzi o KEF 107 to posiadam je od ponad 6 lat i użytkuję w pomieszczeniu odsłuchowym zaadaptowanym akustycznie o powierzchni ok 17,5 m2, a więc niewielkim i .... nigdy nie usłyszałem np dudnienia czy innych niedogodności. Tak wiec Twoje domniemania na temat tychże, też uważam, że sa napisane na podstawie zasłyszanych opinii, a nie własnousznych obserwacji. A jesli nie wierzysz to zapraszam do posłuchania (pomorze zachodnie) zarówno KEF jak i JBL (dwa modele) i nie tylko. Obiecuję ugościć tak jak nakazuje polska tradycja