Odsłuch - jakie głośniki kupić?

[Joose]

Yamahy raczej nie polecam, są to dość pospolicie brzmiące produkty, a Tobie zależy przecież na czymś konkretnym tak? Ja osobiście postawiłbym jeszcze na tą pozycję poniewaź jest to na prawdę dobra konstrukcja na świetnych przetwornikach.

http://allegro.pl/item1001333434_jmlab_ ... s_705.html

[Wojtek]

Yamahy raczej nie polecam, są to dość pospolicie brzmiące produkty

Oho, co do dawnych studyjnych Yamah serii NS nie mogę się zgodzić

No ale na mnie nie patrzcie. Ja wiem co było dobre dawniej, a dzisiejszego światka głośnikowego nie śledzę zbytnio

[Joose]

W kwestii kolumien głosnikowych, bez względu na to czy sa to podłogówki, podstawki, monitory bliskiego pola czy estradówki kieruję się jedynie jakoscia komponentów z jakich są wykonane gdyz logicznym jest, że producent wytwarzający produkt z naprawdę dobrych jakościowo i tym samym drogich komponentów nie wsadzi tego ot tak sobie w paczkę gdyż ze względów czysto marketingowo-handlowych byłoby to zupełnie nieopłacalne, co więcej nonsensowne i dlatego nikt tak nie robi. Co do produktów yamahy...hmmm... Niewątpliwie robi ona dobry sprzęt gdzie dobry wcale nie oznacza najlepszy. Być może związane jest to z tym, że yamaha jest koncernem wielobranżowym. Z doswiadczenia wiemy, że najlepsze firmy w swojej branży to firmy, które specjalizują się w jednej, swojej dziedzinie gdyż cała uwaga zostaje skierowana na jedną gałąź, nie na dziesięć jako to ma miejsce w przypadku yamahy. Myslę, co więcej jestem pewien, że monitory wykonane na przetwornikach Focal'a, Jm_lab'a Scan speak'a czy chociażby Vify zostawiaja daleko w tyle na prawdę dobre monitory czy podłogówki Yamahy.

[Wojtek]

kieruję się jedynie jakoscia komponentów z jakich są wykonane gdyz logicznym jest, że producent wytwarzający produkt z naprawdę dobrych jakościowo i tym samym drogich komponentów nie wsadzi tego ot tak sobie w paczkę gdyż ze względów czysto marketingowo-handlowych byłoby to zupełnie nieopłacalne, co więcej nonsensowne i dlatego nikt tak nie robi.

Nie rozumiem. Producent wytwarzający dobre komponenty nie zrobi z nich kolumn, bo to jest nonsens i nikt tak nie robi?
A co w sytuacji kiedy marketing schodzi na boczny tor? Tak, dzisiaj rzeczywiście nikt tak nie robi, ale kiedyś i owszem

Co do produktów yamahy...hmmm... Niewątpliwie robi ona dobry sprzęt gdzie dobry wcale nie oznacza najlepszy.

Dzisiaj z pewnością. Przeoczyłeś chyba to, że pisałem o dawnych produktach Yamahy

Być może związane jest to z tym, że yamaha jest koncernem wielobranżowym.

Pewnie, jednakże Yamaha jest dziś mimo wszystko bardziej zżyta z audio niż np. Kenwood (chyba tylko car-audio) czy Mitsubishi (w ogóle wyszli ze sprzętu RTV). No ale to już tak na marginesie

Myslę, co więcej jestem pewien, że monitory wykonane na przetwornikach Focal'a, Jm_lab'a Scan speak'a czy chociażby Vify zostawiaja daleko w tyle na prawdę dobre monitory czy podłogówki Yamahy.

Pewności bez odsłuchu nigdy nie zadość No ale oczywiście żartuję. Ciekawe w sumie jak wypadłoby porównanie najlepszego modelu Yamahy (mówię o wszystkich latach, nie tylko o tym co jest dzisiaj na rynku) z specjalizującymi się w tym fachu "szopami"

[Obywatel G K]

W kwestii kolumien głosnikowych, bez względu na to czy sa to podłogówki, podstawki, monitory bliskiego pola czy estradówki kieruję się jedynie jakoscia komponentów z jakich są wykonane gdyz logicznym jest, że producent wytwarzający produkt z naprawdę dobrych jakościowo i tym samym drogich komponentów nie wsadzi tego ot tak sobie w paczkę gdyż ze względów czysto marketingowo-handlowych byłoby to zupełnie nieopłacalne, co więcej nonsensowne i dlatego nikt tak nie robi.

Hmm a ponoć Manta wsadza w byle "paczki" (w których większość nabywców zatyka bas reflex) głośniki Vify - patrz modele V5, V5, V7

[Joose]

Nie rozumiem. Producent wytwarzający dobre komponenty nie zrobi z nich kolumn, bo to jest nonsens i nikt tak nie robi? A co w sytuacji kiedy marketing schodzi na boczny tor? Tak, dzisiaj rzeczywiście nikt tak nie robi, ale kiedyś i owszem

Masz rację. Nie zrozumiałeś . Producent używający dobrych komponentów będzie starał się zrobić jak najlepszy produkt po to by kokurował on godnie z innymi produktami konkurencji w swoim przedziale cenowym. Przykładowo. 2x Scanspeak TEC LS 155 cena ok. 2200pln. + 2xFOCAL Audiom TLR cena ok. 1500pln. Czyli jak widzimy wartość zakupowa samych przetworników to prawie 4000pln. Do tego muszą być zastosowane odpowiednie zwrotnice, odpowiednie i dobrze wykonane obudowy, terminale, przewody. Siłą rzeczy kolumny te muszą generować jak najlepsze brzmienie by mogły równać się z konkurencją, bo przecież będą kosztowały prawie 10.000pln. Jeżeli chodzi o kwestie marketingu czyli między innymi stosunek wkładu do zarobku to nigdy nie schodził i nigdy nie zejdzie on na drugi plan gdyż fabryki stworzone są do zarabiania pieniędzy, nie ich wydawania. To chyba zrozumiałe?

Dzisiaj z pewnością. Przeoczyłeś chyba to, że pisałem o dawnych produktach Yamahy

Yamaha nigdy nie robiła najlepszego sprzętu. Co prawda produkty wychodzące z ich fabryk były dobre jakościowo i bardzo konkurencyjne ale nigdy najlepsze. Z rękawa mogę rzucić kilkoma firmami na łeb bijącymi swoimi produktami produkty yamahy np. Sonus Faber, Beckes&Muller, Dali, Piega, Tannoy, Focal... Zakładając, że porównujemy najlepsze z każdej stajni.

Hmm a ponoć Manta wsadza w byle "paczki" (w których większość nabywców zatyka bas reflex) głośniki Vify - patrz modele V5, V5, V7

Myślę, że trochę za bardzo zdemonizowałeś opinie na temat "Montwy". Po pierwsze to co zrobiła Manta, a raczej to co sygnuje swoim logo zbiera na prawdę bardzo pozytywne opinie. Co więcej sprzęt, który kosztuje trochę ponad 1000pln. porównywany jest z tym z okolic 5000pln. Nie wiem w jaki sposób uzyskali tak niską cenę i nawet nie zamierzam tego dochodzić. Faktem jest, że siedzą tam przetworniki Vify ale takie, których nie ma w wolnej sprzedaży. Z pewnością wytwarzane z materiałów zapewniających niższe parametry od tych dostępnych w wolnej sprzedaży. Jak widzimy, mimo tego, że produkt tani to zachwyca brzmieniem mniej osłuchane uszy. Zachwyca jeszcze bardziej gdy dowiadujemy się ile kosztuje. Nawet Mercedes ma swoją klasę A. Taką klasą A są również przetworniki zastosowane w konstrukcjach robionych dla Manty. Strach pomyśleć co by było gdyby Manta zdecydowała się zastosować komponenty chociażby z klasy C


p.s. Co do zatykanych otworów BR to robili, a konkretnie robił (jeden użytkownik) tylko dlatego, że 5" przetworniki Vify produkowały bas w tak sporej ilości. Świadczy to jednak na +

[Obywatel G K]

Joose - dzięki za odpowiedź - zacząłem poważnie zastanawiać się na zakupem "Montwy" - pojawiają się w Allegro, a ja planuję drugie stereo lampowe (jedno już mam), żeby stworzyć kwadrofonię + aktywny subwoofer do niskich tonów (który już mam).

Aktualnie mam Unitrę W 600 F (2x6W) + kolumny ESS Series 9 - którą Montwę wg Ciebie powinienem do tego dobrać (V3,5,7) ?

[Joose]

Obywatel G K powiem w ten sposób. Gdybym miał zakupić to dla siebie to raczej bym sobie odpuścił. Co prawda monitorki wykonane są na dobrych przetwornikach ale niestety po zagłebieniu się w sam wzmacniacz muszę stwierdzić, że niestety nie jest on, delikatnie mówiąc najlepszej jakości. Podobno lampy szybko się wypalają, Można je zastąpić lepszymi, np.. produkcji radzieckiej ale pozostała elektronika również pozostawia wiele do życzenia. Ponadto tak na prawdę to nie jest wzmacniacz lampowy lecz tranzystor z lampowym przedwzmacniaczem. Jedyne co bym w tej sytuacji zrobił na Twoim miejscu to rozejrzał się za przyzwoitym przedwzmacniaczem na dobrej lampce, a efekt uzyskasz znacznie lepszy od tego, który może zoferować Manta. Co więcej będziesz miał dodatkowe korzyści ponieważ preamp zawsze będziesz mógł odłączyć i poszaleć na czystym tranzystorze (lampa nie nadaje się do kaźdego rodzaju muzyki). Z tego co mi wiadomo to do Mątwy można podłączyć tylko jedno urządzenie , a to w moim odczuciu zupełnie ją dyskredytuje jako wzmacniacz systemowy. Propozycja moja zatem daje Ci większe możliwości bo i lampę i tranzystor. Wybór należy do Ciebie.

500 pln. droższe od v7... Cudo...

http://allegro.pl/item1003170207_tube_t ... ancja.html

ewentualnie gdybyś chciał się pobawić i zrobić coś fajnego sam. Polecam.

http://allegro.pl/item1000752324_przedw ... _6sn7.html

[Obywatel G K]

Joose dzięki za odpowiedź - mam teraz nad czym myśleć

[krzysiek]

http://allegro.pl/item1028474771_kolumn ... _nowe.html
A takie cos?

[Obywatel G K]

No nie wiem - zwykłe podstawki za taką kasę ?

Ja ostatnio dorwałem na giełdzie podłogówki Pilot 2000 w obudowach zamkniętych (3 drożne, 5 głośników w tym jeden średniotonowy z tyłu obudowy tworzy bardziej przestrzenne brzmienie) - dżizas jak to wymiata

Dotąd używałem monitorów ESS Series 9 2-drożnych - basowe 20 cm i wysokotonowe wstęgowe - wysokie i średnica przepiękne, ale bas słaby wspomagałem subwooferem.
Teraz te Piloty odgrywają niesamowicie wszystkie tony - na moim lampowcu 2x8 W mają taki wygar, że jestem w szoku.

Mam jeszcze na oku Bose 501 - jak uda mi się je kupić to będę sprzedawał ESS, bo 2x stereo mi wystarczy

Jak chcesz sprzedam Ci te ESS w idealnym stanie w niższej cenie niż te Jamo, a różnica w brzmieniu jest ogromna (ESS nowe kosztowały kilka tys USD co o czymś świadczy).

[Wojtek]

Jamo to marka bardziej znana z robieniem kolumn pod kino domowe niż konkretne audio (nawet w przeszłości), więc też nie specjalnie byłbym za tym wynalazkiem krzysiek

[Robert007Lenert]

Joose madrze pisze. Co do monitorow Yamaha NS-10, to znam je na wylot. Czesto pracuje na nich w studio. Znakomite do mixowania materialu i.... zdecydowanie nie polecam do domu. Ich celem nie jest by pieeknie zabrzmialy. One maja "wyciagnac" na pierwszy plan wszelkie bledy nagrania, wszystkie "farfocle". Do tego sluza. Sa zbyt analityczne i suche do przyjemnego sluchania w domu. Jesli cos malego 2-droznego /osobiscie uwazam ze w nizszej i sredniej klasie cenowej 2-drozne zestawy bija na leb 3-drozne w tej samej klasie/ Z taki nalenstw polecam B&W, Tannoy, Kef,

[Wojtek]

One maja "wyciagnac" na pierwszy plan wszelkie bledy nagrania, wszystkie "farfocle".

W studiu, gdzie pracujemy nad nagraniem, tak. W domu? Tu już mamy raczej do czynienia z gotowym produktem.
Jak coś jest źle zrealizowane to jest źle zrealizowane, nieprawdaż?

Sa zbyt analityczne i suche do przyjemnego sluchania w domu.

Niektórym właśnie na czymś takim zależy.

[Robert007Lenert]

Yamaha NS-10 ma bardzo specyficzne brzmienie. Wybrzmienie praktycznie zerowe, bas suchy i bardzo zwarty. Na nich przykladowo bardzo latwo uslyszec bramkowanie instrumentow /akurat to w domu tylko przeszkadza w sluchaniu/.