Gdyby tak było to by kolega nie miał dylematuahaja pisze:To takie proste.
A przy okazji mieć porządny ciężki headshell.Winters pisze:250 złotych za główkę?
Za tyle to można mieć dobrą wkładkę.
Jasne, choć naprawdę musiałbyś sam posłuchać by ocenić czy AT-440 MLa byłaby dla Ciebie. Jest to wkładka detaliczna, ale z dość ostrą górą.Jaro pisze:Czy AT 440 sprawdza się w odtwarzaniu płyt rockowych?
Dla niektórych uszu już nawet niższy model AT-120E bardziej "podchodzi", szczególnie do rocka
Stek bzdur.vinylpiotrek pisze:Nadaje się do wszystkiego co jest nowiutkie i bez najmniejszej skazy, tylko ma bardzo niekorzystny stosunek jakości do ceny (szczególnie ceny Igły, która i tak trzeba będzie dość często zmieniać()
I o to chodzi.krolix pisze: ale jeśli dopiero wchodzisz w przygodę z winylem, to myślę, że możesz na początek (już bardziej jednak zaawansowany) rozważyć Blue. Przekonasz się jakie brzmienie Ci pasuje i póki co zaoszczędzisz jednak kilkaset złotych... A jak cos, to potem kupisz następną wkładkę, na jednej ta nasza choroba się jednak nie kończy.
Jaro:
Dla własnego dobra, nie dopytuj o kolejne marki bo za bardzo się w głowie namiesza na tym etapie Masz już kilka konkretnych opcji.
AT 440MLa, Ortofon 2M Blue, Shure M97xE... jak na początek przygody winylowej z każdej z tych wkładek będziesz zadowolony.
Nie zakładaj, że przygoda ta skończy się na tej pierwszej wkładce, bo to nie o to w tym hobby chodzi.
To tak jakby fotograf miał mieć "jeden jedyny i słuszny" obiektyw
A jak kiedyś postanowisz "wejść" w starsze płyty i będzie Tobie np. doskwierało ich zużycie to sobie kupisz wspomnianą tutaj Shure M44G czy podobną i też będzie OK. Na Technicsie się sprawdzi. To jest właśnie jedna z zalet mocowania uniwersalnego i wymienialnych headshelli, że można w miarę prędko wymieniać zamontowane wkładki.
Dodatkowo, wiele modeli wkładek umożliwia przyszłościowe ulepszenie pod postacią wymiany igły na lepszą.
Przykład: zakup igły SAS do Shure M97xE. Opinia motowna co do tego zabiegu jest na forum.
"Świetność" wkładki zależy nie tylko od sprzętu i płyt, ale też od słuchu i gustu słuchacza, tak więc na jedną z nich będziesz musiał postawić.
Nie oczekuj wskazania "jedynej słusznej"
Im droższa wkładka tym więcej kosztuje jej igła (która i tak zwyczajowo stanowi około 2/3 ceny całej wkładki). Jest to fakt na tyle oczywisty, że nie wiem dlaczego ktoś ubiera to jako potencjalną "wadę". Coś jak psioczenie o tym, że utrzymanie droższego, większego auta kosztuje więcej od małego autka miejskiego Specjalne względy mają tutaj wkładki MC, przy których zazwyczaj nie ma opcji wymiany igły (może poza odesłaniem jej do specjalistycznego zakładu, gdzie wymieniają grot), ale do tych na początek lepiej się nie pakować.
O większości z tych wkładek można znaleźć opinie na forum i poza nim.