Hej,
od niedawna jestem w posiadaniu wkładki Shure M97XE. Czy warto w niej zmienić fabryczną igłę, która praktycznie nie ma przebiegu? Czy gdybym się zdecydował np. na LP Gear N97xVL ViVid Line albo na którąś z tych https://www.jico-stylus.com/cartridge-number/m97xe/ to różnica faktycznie będzie odczuwalna?
Pozdrawiam!
Shure M97XE i nowa igła
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 41586
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Shure M97XE i nowa igła
Tak. Oryginalna igła nie jest wysokich lotów.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
- Imrahil
- Posty: 28
- Rejestracja: 12 lis 2021, 11:49
Re: Shure M97XE i nowa igła
No dobra, to skoro tak, to co lepiej wybrać? LP Gear czy coś od Jico?
-
- Posty: 384
- Rejestracja: 10 maja 2017, 16:35
- Gramofon: PL-70 L II
- Lokalizacja: Prawa Wawa
Re: Shure M97XE i nowa igła
kiedyś kupiłem Jico SAS ale nie podeszła mi bo grała, jak dla mnie, za ostro, za bardzo górą.
Micro Benz Glider S, Dynavector 20x2L, AT33ML/OCC, Denon 103R, EAR834P, Accuphase E-408 + AD 50, JM Lab Mini Utopia
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 41586
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Shure M97XE i nowa igła
Ta wkładka i igły do niej już były omawiane wielokrotnie na łamach forum. To czy komuś bardziej podchodzi SAS czy VL to już osobna sprawa.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268