AT 13EAV czy AT-VM95E

Tematy związane z zakupem wkładek i igieł
Awatar użytkownika
stos79
Posty: 1378
Rejestracja: 24 sty 2017, 15:40
Gramofon: Lo-D

Re: AT 13EAV czy AT-VM95E

#16

Post autor: stos79 »

Nic lepszego od shibaty ATN 14 nie znajdziesz do tej wkładki.Ta wygląda na lekko przekoszoną w jedną stronę.Niech Ci wyśle zdjęcie igły zrobione "na wprost" i bez osłonki.
Ta druga to zamiennik od AT 15.I bez małych modyfikacji oprawki igły może się nie obejść.
32lysy
Posty: 472
Rejestracja: 02 sty 2017, 02:21
Gramofon: Technics D202, Q202
Lokalizacja: Szczecin

Re: AT 13EAV czy AT-VM95E

#17

Post autor: 32lysy »

Wojtek pisze:
18 lut 2021, 22:39
Ja na Twoim miejscu jednak zacząłbym od taniej igły (może być Wamat) i dopiero po takim doświadczeniu zastanawiał się czy warto wydać ponad 500 złotych za igłę w ciemno.
Wojtku słyszałem wamatowską igłę, tylko nie jestem pewien czy to nie była wkładka AT11. Jak dla mnie było słabo
Awatar użytkownika
misiekwr
Posty: 67
Rejestracja: 01 maja 2020, 22:59
Gramofon: Denon DP-37F, 1000A
Lokalizacja: Wrocław

Re: AT 13EAV czy AT-VM95E

#18

Post autor: misiekwr »

Napisałem z prośbą o dodatkowe zdjęcia.

Mam jeszcze jedno pytanie. Shure V15III z hipereliptykiem od JICO kontra AT 13 z shibatą, jak wypadnie porównanie ?
Liczę na Wasze doświadczenie i praktykę
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41574
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: AT 13EAV czy AT-VM95E

#19

Post autor: Wojtek »

32lysy pisze:
19 lut 2021, 10:08
Wojtku słyszałem wamatowską igłę, tylko nie jestem pewien czy to nie była wkładka AT11. Jak dla mnie było słabo
No i będzie słabo bo to jednak tania igła, ale charakter wkładki usłyszy.
Lepiej tak niż wtapiać już konkretną sumę w drogie igły by stwierdzić potem że to nie na jego uszy.
misiekwr pisze:
19 lut 2021, 10:45
Mam jeszcze jedno pytanie. Shure V15III z hipereliptykiem od JICO kontra AT 13 z shibatą, jak wypadnie porównanie ?
Liczę na Wasze doświadczenie i praktykę
To są dwie zupełnie inne szkoły grania, więc jeśli pytasz "która lepsza" to powiem że żadna.

Jakakolwiek Shibata będzie się trochę marnowała w body AT13.
Zdobycie body AT14 natomiast nie jest takie proste/tanie.

Zastanawiam się czy nie lepszą opcją ogólnie byłoby kupienie wkładki AT15/20 zamiast próbować wycisnąć siódme poty z AT13.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
misiekwr
Posty: 67
Rejestracja: 01 maja 2020, 22:59
Gramofon: Denon DP-37F, 1000A
Lokalizacja: Wrocław

Re: AT 13EAV czy AT-VM95E

#20

Post autor: misiekwr »

Właściwie to nie chodzi mi która lepsza tylko właśnie jak grają, co oferują. Nagaoka ma miękką górę, nie natarczywą, dobrą średnicę, szczegółowość pewnie mogłaby byś lepsza ale nie jest źle, bas ładnie chodzi, pasuje mi to. Shure grały bardziej średnicą ale separacja kanałów była gorsza, przez co całościowo brzmiało to gorzej. Bas był zdecydowanie mocniejszy. Shure bardziej pasuje do mocniejszych brzmień. Nagaoka jest do jazzu, muzyki poważnej, elektronicznej.
Jestem po prostu ciekawy jak zagrałby lepsze wkładki/igły, z tych co wymieniłem. Czas już rozszerzyć spektrum doznań i sięgnąć wyżej :)
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41574
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: AT 13EAV czy AT-VM95E

#21

Post autor: Wojtek »

No to powiedziałbym że już wiesz jak gra Shure V15 III.
Nie wiem jaką Shure wcześniej słyszałeś, ale jeśli była to M44/M75/M91/M95 no to to jest nadal ten sam styl, tyle że bardziej rozdzielczo.
Audio Technici z omawianej generacji (AT10/13/15/20) są moim zdaniem bardziej wyważone niż Szczurki.

Osobiście częściej sięgam po AT-20 (z oryginalną lub nieoryginalną Shibatą) niż po V15 III, ale do pewnej muzyki mimo wszystko sięgam po Shure.

V15 IV i V to już inna bajka jednak, dlatego nie każdy fan Shure lubi te wkładki :)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
misiekwr
Posty: 67
Rejestracja: 01 maja 2020, 22:59
Gramofon: Denon DP-37F, 1000A
Lokalizacja: Wrocław

Re: AT 13EAV czy AT-VM95E

#22

Post autor: misiekwr »

Dzięki, o to mniej więcej chodziło. Zdaję sobie sprawę że charakter wynikający z dziedzictwa konstrukcyjnego powoduje, że kolejne generacje zachowują cechy poprzedników, co mimo znacznej poprawy w jakości dźwięku zachowuje ich charakter. Shure były pierwszymi wkładkami jakie używałem. Wydawało mi się z że jest fajnie dopóki nie kupiłem AT95e. Pamiętam jak chciałem porównać brzmienie na słuchawkach i zrobiło na mnie wrażenie jak powiększyła się scena, urosły wysokie tony i szczegółowość. Shure poszły w kąt. Kiedy jakiś czas później zakupiłem MP-110 wrażenie było jeszcze większe. Dźwięki wysubtelniały, scena wyszła do przodu, średnica wypełniona została o 100% większą ilością szczegółów.
Jak tak gra wkładka za 5 stów to jak grają te znacznie droższe ?!
Muszę zainwestować w wyższą półkę. Korcą mnie liniowe szlify Nagaoki ale ceny są mało przystępne.
No i zrobił się z tego przydługi wątek o "sam nie wiem co bym kupił " :lol: :lol: :lol:
32lysy
Posty: 472
Rejestracja: 02 sty 2017, 02:21
Gramofon: Technics D202, Q202
Lokalizacja: Szczecin

Re: AT 13EAV czy AT-VM95E

#23

Post autor: 32lysy »

Tu masz alternatywę. Żródło to nasz kolega z forum więc bez ryzyka. Jesli tamte wkładki zachwyciły detalicznością i szczegółami to ta pozamiata i długo się nie pozbierasz :)
https://www.olx.pl/oferta/wkladka-gramo ... 48df501557
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41574
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: AT 13EAV czy AT-VM95E

#24

Post autor: Wojtek »

AT-95E jako "lepsza alternatywa" do której Shure? Bo piszesz Shure ale nie chwalisz się modelami w ogóle :)
AT-95 (podobnie jak AT-VM95) to jednak dość uboga wkładka, konstrukcyjnie porównywalna do starej M44, tyle że w wydaniu AT.
Nowsze AT (w sensie post-80's) są strojone zdecydowanie jaśniej i to też robi wrażenie względem typowego brzmienia starszych Shure, ale jest to też bardziej efekciarskie granie powiedziałbym.

Nagaoka MP zaś to wkładka typu MI - stąd też szersza scena itd.
misiekwr pisze:
19 lut 2021, 19:31
Korcą mnie liniowe szlify Nagaoki ale ceny są mało przystępne.
Chodzi Ci o JNP-500? Strasznie tania igła względem tego czym jest.
misiekwr pisze:
19 lut 2021, 19:31
No i zrobił się z tego przydługi wątek o "sam nie wiem co bym kupił " :lol: :lol:
Trochę tak.

Jeśli już brać coś z oferty Tomka to może lepiej coś takiego: https://www.olx.pl/d/oferta/wkladka-gra ... derIndex=0

Również wkładka MI, podobnie jak Nagaoka.
Sporo fanów na forum i nie tylko :)

Poza tym - znowu będzie to coś innego niż już znasz.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
stos79
Posty: 1378
Rejestracja: 24 sty 2017, 15:40
Gramofon: Lo-D

Re: AT 13EAV czy AT-VM95E

#25

Post autor: stos79 »

Empire od Tomka to fajna oferta,szkoda że siedzi tam tylko eliptyk.
Aby wyciągnąć więcej z tej wkładki,kolega tak czy owak,będzie musiał poszukać lepszej igły :?
Awatar użytkownika
misiekwr
Posty: 67
Rejestracja: 01 maja 2020, 22:59
Gramofon: Denon DP-37F, 1000A
Lokalizacja: Wrocław

Re: AT 13EAV czy AT-VM95E

#26

Post autor: misiekwr »

Porównanie dotyczyło tych szczurków które wymieniłeś, bez pierwszego. Leżą do tej pory i się kurzą :) Zdaję sobie sprawę z wad AT95 i zgadzam się lepiej ją słychać niż ma w papierach :) Ale - zakładam słuchawki i to co w shure słyszałem gdzieś w środku, blisko siebie, nagle ląduje po obu stronach sceny i staje się detaliczne. Nie w jakimś kosmicznym zakresie ale wyraźnie i bardziej muzyklanie.
Zgadzam się z opinią o efekciarskim brzmieniu :) To było dawno, swoją drogą.
Dzięki za wskazanie ofert Tomka :)
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41574
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: AT 13EAV czy AT-VM95E

#27

Post autor: Wojtek »

stos79 pisze:
20 lut 2021, 10:43
Empire od Tomka to fajna oferta,szkoda że siedzi tam tylko eliptyk.
Aby wyciągnąć więcej z tej wkładki,kolega tak czy owak,będzie musiał poszukać lepszej igły
Też nie wiem czemu on do Empire 4000 pakuje eliptyki, ale jako że to on, przypuszczam że nie ma problemu by się dogadać i za dopłatą dołożyć jakąś Shibatę od Astatica (chyba że już mu się skończyły :morda: )

A nawet jeśli bez kombinacji - warto kupić by się przekonać, a potem zdobyć nową lepszą igłę od JICO albo LPGear, po prostu.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
32lysy
Posty: 472
Rejestracja: 02 sty 2017, 02:21
Gramofon: Technics D202, Q202
Lokalizacja: Szczecin

Re: AT 13EAV czy AT-VM95E

#28

Post autor: 32lysy »

misiekwr pisze:
20 lut 2021, 11:09
Porównanie dotyczyło tych szczurków które wymieniłeś, bez pierwszego. Leżą do tej pory i się kurzą :) Zdaję sobie sprawę z wad AT95 i zgadzam się lepiej ją słychać niż ma w papierach :) Ale - zakładam słuchawki i to co w shure słyszałem gdzieś w środku, blisko siebie, nagle ląduje po obu stronach sceny i staje się detaliczne. Nie w jakimś kosmicznym zakresie ale wyraźnie i bardziej muzyklanie.
Zgadzam się z opinią o efekciarskim brzmieniu :) To było dawno, swoją drogą.
Dzięki za wskazanie ofert Tomka :)
Nie , nie słychać lepiej- Wojtek ma rację. Ta wkładka tworzy pozory. W rzeczywistości jest to granie na zrobienie dobrego wrażenia. Bałagan w całym paśmie, mało klarowna, mało detaliczna koc na średnicy. No ale trzeba jej oddać że w tym przedziale cenowym jest wybitnie wyżej niż wiekszość popularnej konkurencji. To po prostu bardzo dobry pierwszy krok w winylowy świat żeby się przekonać i nie stracić za dużo kasiorki i nic ponadto :)
Awatar użytkownika
mcemsi
Posty: 732
Rejestracja: 06 cze 2012, 23:13
Gramofon: PS-X600 , PS-X555ES

Re: AT 13EAV czy AT-VM95E

#29

Post autor: mcemsi »

misiekwr pisze:
19 lut 2021, 09:46
Mam wątpliwości czy warto ryzykować.
I słusznie, takie generic shibaty z napisanym długopisem słowem Shibata na kartce otwartego już pudełka potrafią BARDZO rozczarować a wiem co mówię. Nie żebym odradzał ale miej to jednak na uwadze.
misiekwr pisze:
19 lut 2021, 19:31
Jak tak gra wkładka za 5 stów to jak grają te znacznie droższe ?!
Uwierz że bardzo często czym wieksza różnica w cenie tym relatywnie dość niższy wzrost słyszalnej jakości. Być może ja subiektywnie miewałem wieksze oczekiwania albo po prostu nie mam złotych uszu....
32lysy
Posty: 472
Rejestracja: 02 sty 2017, 02:21
Gramofon: Technics D202, Q202
Lokalizacja: Szczecin

Re: AT 13EAV czy AT-VM95E

#30

Post autor: 32lysy »

mcemsi pisze:
20 lut 2021, 11:36
misiekwr pisze:
19 lut 2021, 19:31
Jak tak gra wkładka za 5 stów to jak grają te znacznie droższe ?!
Uwierz że bardzo często czym wieksza różnica w cenie tym relatywnie dość niższy wzrost jakości. Być może ja subiektywnie miewałem wieksze oczekiwania albo po prostu nie mam złotych uszu....
Ależ oczywiscie. To nie jest kwestia twoich uszu. Tak to wygląda :) Przyrost jakości do ceny jest wyrazny w dolnych pułapach. Potem to już kwestia czy chcemy przekraczać jakies bariery i załozone granice cenowe.
ODPOWIEDZ