Wkładka do rocka.

Tematy związane z zakupem wkładek i igieł
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41379
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Wkładka do rocka.

#16

Post autor: Wojtek »

To jest oczywiste. Napisałem ogólnie, niezależnie od modelu.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
decybel
Posty: 21
Rejestracja: 02 cze 2018, 15:32

Re: Wkładka do rocka.

#17

Post autor: decybel »

Dzięki bardzo za porady, troche to trwało zanim skompletowałem np. śrubki ale w weekend się udało poskładać do kupy :)

Kilka płyt odsłuchanych i musze powiedzieć, że brzmieniowo jest meeeega. Po pierwszych dwóch dniach mogę powiedzieć to jest to czego szukałem do mojego zestawu - czyli nawet udało mi się opisać dobrze czego potrzebuję ;) Zobaczymy po miesiącu jak się osłucham ale czuję, że wkładka zostanie ze mną na długo i tylko igły będą wymieniane. Do tego wszystkiego ma dobrą prezencję ;P
IMG_2762.JPG
Ale mam pytanie jeszcze do ustawienia wkładki. Ogólnie wydaje mi się, że wszystko jest ok, może jeszcze musze cos dopracować. Co mnie zastanawia to ustawienie antyskatingu. W Carbonie mialem ustawiony dosyć mocny - prawie 2 (max na skali na ramieniu) - ustawiałem go mniej więcej na słuch + posiłkowałem się na wewnętrznej części płyty. Przy Shure dałem z automatu na 1 (bo nacisk niby 1g) i okazało się to za dużo, praktycznie siła antyskatingu zepchnęła igłę na zewnątrz (co nie było miłe :( ). Na szczęście nic się nie stało. Obecnie wyłączyłem całkowicie antyskating - jest na 0, dźwiękowo na moje ucho jest wszystko ok. Przy teście na pustym polu wewnątrz płyty igła mam wrażenie i tak delikatnie wychodzi na zewnątrz (lub stoi). Czy powinienem cos jeszcze sprawdzić lub zwrócić uwagę czy raczej jest ok ? Obecnie mam ustawioną siłę nacisku na 1.05g - z tego co doczytałem powinna być z przedziału 0.75-1.25 więc chyba ok.
Awatar użytkownika
cobra
Posty: 978
Rejestracja: 16 lut 2018, 22:25
Gramofon: PS-T15, GS464
Lokalizacja: W-wa

Re: Wkładka do rocka.

#18

Post autor: cobra »

Przy teście na pustym polu

To z zasady zła metoda. Siła antyskatingu przeciwdziała sile dośrodkowej związanej z oporami przesuwu igły w rowku. Jak igła jedzie po płaskiej powierzchni, to nie ma zupełnie odniesienia do normalnych warunków pracy.
Sony PS-T15 + Benz Micro Silver / Z-4s / Shure M75, PreamP THT, Denon DRA-F109 / SE 6N9S/6P6S, STX F-200n
wojtekf
Posty: 750
Rejestracja: 05 wrz 2018, 20:45

Re: Wkładka do rocka.

#19

Post autor: wojtekf »

Płyta testowa prawdę powie, wszystko inne to są "kuliste konie w próżni" (taki żart, można sobie poszukać).
Sprawdzanie na płycie bez rowków jest jakimś przybliżeniem. Moim zdaniem błąd tej metody jest tak duży, że nadaje się do wykrywania jedynie jakichś ekstremalnych sytuacji...

Przesiadka z Regi Carbon na inną wkładkę zazwyczaj obnaża słabości magnetycznego systemu Regi w tanich konstrukcjach (wiem, sam doświadczyłem na Rega Queen). Ustawienie 0 nie jest niczym dziwnym, powszechne jest modyfikowanie położenia magnesu czy wręcz kontrowanie innym magnesem...
The story so far:
In the beginning the Universe was created.
This has made a lot of people very angry and been widely regarded as a bad move.

― Douglas Adams, The Restaurant at the End of the Universe
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41379
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Wkładka do rocka.

#20

Post autor: Wojtek »

Taki garmofon.
Cieszę się że Shure V15 III się spodobał.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
decybel
Posty: 21
Rejestracja: 02 cze 2018, 15:32

Re: Wkładka do rocka.

#21

Post autor: decybel »

cobra pisze:
23 wrz 2019, 10:50
To z zasady zła metoda. Siła antyskatingu przeciwdziała sile dośrodkowej związanej z oporami przesuwu igły w rowku. Jak igła jedzie po płaskiej powierzchni, to nie ma zupełnie odniesienia do normalnych warunków pracy.
Tak czytałem tu na forum dlatego ubrałem słuchawki i probowałem coś wychwycić na słuch ale ...
wojtekf pisze:
23 wrz 2019, 11:20
Płyta testowa prawdę powie, wszystko inne to są "kuliste konie w próżni" (taki żart, można sobie poszukać).
Sprawdzanie na płycie bez rowków jest jakimś przybliżeniem. Moim zdaniem błąd tej metody jest tak duży, że nadaje się do wykrywania jedynie jakichś ekstremalnych sytuacji...
Testowej niestety nie mam ;/
wojtekf pisze:
23 wrz 2019, 11:20
Przesiadka z Regi Carbon na inną wkładkę zazwyczaj obnaża słabości magnetycznego systemu Regi w tanich konstrukcjach (wiem, sam doświadczyłem na Rega Queen).
Queen ma troche gorsze ramie bo to P1 jest. No ale jak napisał drugi Wojtek ...
Wojtek pisze:
23 wrz 2019, 11:30
Taki garmofon.
:)
wojtekf pisze:
23 wrz 2019, 11:20
Ustawienie 0 nie jest niczym dziwnym, powszechne jest modyfikowanie położenia magnesu czy wręcz kontrowanie innym magnesem...
Czyli generalnie jeśli brzmi dobrze, nic nie przeskakuje i nie chciałbym zmieniać gramofonu to rozumiem, ze "będzie dobrze" i nic się nie martwić, że zedrę płyty z tego powodu ?
Wojtek pisze:
23 wrz 2019, 11:30
Cieszę się że Shure V15 III się spodobał
Dzięki raz jeszcze ... wredoto ;P
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41379
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Wkładka do rocka.

#22

Post autor: Wojtek »

decybel pisze:
23 wrz 2019, 13:04
ze "będzie dobrze" i nic się nie martwić, że zedrę płyty z tego powodu ?
Tego nie gwarantujemy. Taki garmofon :morda:
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
ODPOWIEDZ