Nagaoka G28-270ED czy JICO EPS-270ED ?

Tematy związane z zakupem wkładek i igieł
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
kargoolo
Posty: 120
Rejestracja: 01 sie 2018, 21:39
Lokalizacja: Dive bar

Nagaoka G28-270ED czy JICO EPS-270ED ?

#1

Post autor: kargoolo »

Jak w tytule tematu. Jaką igłę i dlaczego polecacie z dwóch wymienionych do wkładki EPC-270C ? Czy macie jakieś własne doświadczenia z takimi konfiguracjami ?
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41379
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Nagaoka G28-270ED czy JICO EPS-270ED ?

#2

Post autor: Wojtek »

Ja bym brał igłę Nagaoki.
Dlaczego?
Bo Nagaoka zbudowała tą wkładkę, więc można śmiało przyjąć że kupuje się oryginalną igłę do EPC-270 :)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
kargoolo
Posty: 120
Rejestracja: 01 sie 2018, 21:39
Lokalizacja: Dive bar

Re: Nagaoka G28-270ED czy JICO EPS-270ED ?

#3

Post autor: kargoolo »

Dzięki Wojtek, to bardzo cenna informacja :) Jeśli faktycznie taka igła posiada parametry oryginalnej, to wybór tutaj będzie prosty, ponieważ ceny są aktualnie zbliżone na ebayu.
Awatar użytkownika
koscidogitary
Posty: 1335
Rejestracja: 23 cze 2017, 13:20
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Nagaoka G28-270ED czy JICO EPS-270ED ?

#4

Post autor: koscidogitary »

Odświeżę temat.

Od niedawana posiadam EPC-270CII. Też miałem podobny dylemat jak w temacie, zdecydowałem się na igłę od Jico Stylus Japan:
https://www.jico-stylus.com/product_inf ... cts_id=633
Cena 50USD + wysyłka 24,44USD (to trochę drogo...).
Podobnie postąpił kolega w tym poście: viewtopic.php?p=62118#p62118

Wkładka EPC-270CII z igłą JICO brzmi typowo analogowo, vinteage'owo: sporo obszernego basu ale jeszcze nie traci konturu, bardzo ładne, plastyczne średnie tony i nieznacznie wycofany, ale wciąż bardzo ładny sopran. Typowe oldschoolowe granie. Dźwięk generowany przez tę wkładkę bardzo zyskał na jakości dzięki zastosowaniu igły Jico.
Ale jak pisze Kolega tutaj: viewtopic.php?p=179239#p179239
należy pamiętać, że "Igła z Jico to dobry pomysł, choć to już wyżyny tej wkładki."
W zasadzie zgadzam również się z tym co napisał inny Kolega, w tym poście: viewtopic.php?p=145658#p145658
ale dodam, że wertując Internet natrafiłem na informację, że Jico to nie jest "zwykły" eliptyk i bliżej mu do nude-elliptic.
Ile w tym prawdy to tak naprawdę nie wiadomo - ktoś ma sprawdzone informacje?
Sprawdzone informacje są natomiast takie, że wymiary szlifu eliptycznego Jico to 0,3 x 0,7mil.
O zgrozo gdzie nie patrzę, to wymiary szlifu igły podaje się w mm zamiast w mikronach lub milsach - to nie ten rząd wielkości!
Igłę Jico cechuje bardzo dobry tracking (ma bardzo dobrej jakości cantilever) i dobrze ustawiona przechodzi u mine cały 'tracking test' wykonany płytą TACET Vinyl Check na Technics SL-D303.

Reasumując, podobnie jak poprzednicy uważam, że igła Jico EPS270E to maksimum co opłaca się założyć do EPC-270CII. Neo SAS będzie trochę nieporozumieniem ponieważ zupełnie nie wykorzysta się potencjału tej igły a jej cena jest 2,5 raza wyższa niż eliptycznej.
Jednocześnie 270-tka to jedna z najlepszych budżetowych wkładek Panasonic/Technics i z eliptyczną igłą Jico zagra lepiej niż z oryginalną igłą Technicsa EPS270ED.

Czy Kolega kargoolo kupił G28-270ED? Jak to gra z EPC-270C?

Uwaga: Igły były odsłuchiwane na dość dobrym i neutralnie/detalicznie brzmiącym sprzęcie audio.
Ostatnio zmieniony 31 sty 2019, 18:45 przez koscidogitary, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
ojcie_c
Posty: 731
Rejestracja: 06 kwie 2013, 15:46
Gramofon: Technics SL-1200GR
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Nagaoka G28-270ED czy JICO EPS-270ED ?

#5

Post autor: ojcie_c »

...a ja też polecę OEM-owy zamiennik, który od mniej więcej roku można kupić na north.pl: https://north.pl/karta/igla-gramofonowa ... W-3NP.html

W porównaniu do innych ogólnodostępnych zamienników, które używałem (Wamat lub Thakker), ten zdecydowanie najlepiej współgra z generatorem.
Technics: SL-1200GR +SL-PG42A +ST-610 + RS-BX707 +Onkyo A 8450 +2xJamo C95
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41379
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Nagaoka G28-270ED czy JICO EPS-270ED ?

#6

Post autor: Wojtek »

Jak nie igła JICO to oryginał z bieżącej produkcji od Nagaoki :)
koscidogitary pisze:
31 sty 2019, 14:30
ale dodam, że wertując Internet natrafiłem na informację, że Jico to nie jest "zwykły" eliptyk i bliżej mu do nude-elyptic.
Dementuję tego typu ploty :)
koscidogitary pisze:
31 sty 2019, 14:30
i z eliptyczną igłą Jico zagra lepiej niż z oryginalną igłą Technicsa EPS270ED.
To ciekawe stwierdzenie, ale nie zaprzeczam :)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
koscidogitary
Posty: 1335
Rejestracja: 23 cze 2017, 13:20
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Nagaoka G28-270ED czy JICO EPS-270ED ?

#7

Post autor: koscidogitary »

ojcie_c pisze:
31 sty 2019, 17:51
W porównaniu do innych ogólnodostępnych zamienników, które używałem (Wamat lub Thakker), ten zdecydowanie najlepiej współgra z generatorem.
Potwierdzam. Jeśli ktoś szuka taniego zamiennika do EPC-270, który ponadto jest dostępny od ręki, to ten z North jest bardzo dobry jak za tę cenę.
Awatar użytkownika
kargoolo
Posty: 120
Rejestracja: 01 sie 2018, 21:39
Lokalizacja: Dive bar

Re: Nagaoka G28-270ED czy JICO EPS-270ED ?

#8

Post autor: kargoolo »

Kupiłem igłę G28-270ED. Napiszę jak u mnie wygląda tor audio, aby czytający mieli pełniejszy obraz: Technics SL-1300 MK2 + Onkyo TX-2500 + ITT H2-70. Z moich doświadczeń wynika, że wkładka potrafi przyjemnie zagrać w prawie każdym rodzaju muzyki (nie słuchałem muzyki klasycznej), przy czym dużo zależy od jakości tłoczenia. Na przykład płyta Twin Peaks (Music from the Limited Event Series) brzmi bardzo dobrze a FSOL (Environment 6.5) rewelacyjnie (jak na moje ucho). Najlepiej sprawdziła się u mnie muzyka elektroniczna (FSOL rewelacyjnie ale Minus 8 mógłby lepiej - coś nie pasuje mi w tej płycie), rockowo-balladowo-wokalna (Twin Peaks ale także Pink Floyd), jazz wypadł OK (ale chciałbym trochę więcej sceny), rap też wypadł OK (Dr. Dre "Chronic 2001") - chociaż wydaje mi się, że brakuje trochę głębszego basu. Na razie nie mam niestety porównania do innych wkładek, ale niedługo powianiem mieć, więc może wtedy uzupełnię opinię. Reasumując, łącząc wkładkę EPC-270C z igłą Nagaoka G28-270ED możemy spodziewać się poprawnego, nie męczącego dźwięku a czasami o wiele więcej - zależy czego słuchamy i jaka jest jakość wydania.
Awatar użytkownika
koscidogitary
Posty: 1335
Rejestracja: 23 cze 2017, 13:20
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Nagaoka G28-270ED czy JICO EPS-270ED ?

#9

Post autor: koscidogitary »

Wojtek pisze:
31 sty 2019, 18:12
Jak nie igła JICO to oryginał z bieżącej produkcji od Nagaoki :)
koscidogitary pisze:
31 sty 2019, 14:30
ale dodam, że wertując Internet natrafiłem na informację, że Jico to nie jest "zwykły" eliptyk i bliżej mu do nude-elyptic.
Dementuję tego typu ploty :)
Wojtek z góry dziękuję. Słowem wyjaśnienia - w poprzednim poście trochę nieudolnie starałem się zadać pytanie "czy to prawda, że..."
Wojtek pisze:
31 sty 2019, 18:12
koscidogitary pisze:
31 sty 2019, 14:30
i z eliptyczną igłą Jico zagra lepiej niż z oryginalną igłą Technicsa EPS270ED.
To ciekawe stwierdzenie, ale nie zaprzeczam :)
Ps. Gdzie można znaleźć sprawdzoną informację, że Nagaoka G28-270ED to jest to samo co Panasonic/Technics EPS-270ED?
Nie mówię, że tak nie jest, ale nie znalazłem takiej informacji. Igły Panasonic/Technics '270' już nie są jest produkowane pod tym szyldem.

Może trochę za bardzo drążę ten temat - Nagaoka vs. Jico, ale trudno jest wysupłać rzeczowe i wiarygodne informacje.
Igieł od Jico przerobiłem trzy różne modele. Chciałbym w przyszłości spróbować z tą Nagaoką właśnie.

Nagaokę miałem tylko jedną i była to nie '270' tylko MP-110 - jak na swoją cenę bardzo dobra igła oraz wkładka, które zresztą bardzo lubię.
Jak podaje Producent w tym przypadku akurat nie jest to 'zwykły' eliptyk a "super fine polished elliptical bonded diamond" http://nagaoka.eu/index.php?action=arti ... 03&lang=en
Ciekawe czy '270-tki' też są tak zrobione?
Ostatnio zmieniony 01 lut 2019, 09:02 przez koscidogitary, łącznie zmieniany 4 razy.
Awatar użytkownika
koscidogitary
Posty: 1335
Rejestracja: 23 cze 2017, 13:20
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Nagaoka G28-270ED czy JICO EPS-270ED ?

#10

Post autor: koscidogitary »

kargoolo pisze:
31 sty 2019, 18:38
jazz wypadł OK (ale chciałbym trochę więcej sceny), rap też wypadł OK (Dr. Dre "Chronic 2001") - chociaż wydaje mi się, że brakuje trochę głębszego basu.
kargoolo Dzięki za info. To mi wystarczy. U mnie dźwiękowo jest bardzo podobnie. Jedyne co teraz trzeba by zrobić, to 'przelecieć' tę Nagaokę taką samą płytą testową i porównać jej walory czysto techniczne. Jeśli kiedyś zdobędę tę igłę Nagaoka to tak uczynię.
kargoolo pisze:
31 sty 2019, 18:38
Na razie nie mam niestety porównania do innych wkładek, ale niedługo powianiem mieć, więc może wtedy uzupełnię opinię. Reasumując, łącząc wkładkę EPC-270C z igłą Nagaoka G28-270ED możemy spodziewać się poprawnego, nie męczącego dźwięku a czasami o wiele więcej - zależy czego słuchamy i jaka jest jakość wydania.
W takim razie czekam na opinię.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
darkman
Posty: 15002
Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
Gramofon: Cielęcina 2.01
Lokalizacja: Topanga Corral
Kontakt:

Re: Nagaoka G28-270ED czy JICO EPS-270ED ?

#11

Post autor: darkman »

że Jico to nie jest "zwykły" eliptyk i bliżej mu do nude-elyptic.
koscidogitary pisze:
31 sty 2019, 18:44
w poprzednim poście trochę nieudolnie starałem się zadać pytanie "czy to prawda, że..."
OK. Warto to wyjaśnić. Nie ma czegoś takiego jak szlif eliptyczny, któremu bliżej do szlifu eliptycznego, a obie igły mają taki właśnie szlif. Masło maślane? Ano tak.
Po prostu pomiędzy szlifem eliptycznym, a takim samym szlifem nagiego diamentu nie ma miejsca na inny szlif typu "prawie", bowiem różnica tkwi wyłącznie w sposobie osadzenia diamentu.
Materiał poglądowy, warto się zapoznać z całym wątkiem:
viewtopic.php?t=597&start=45
Awatar użytkownika
koscidogitary
Posty: 1335
Rejestracja: 23 cze 2017, 13:20
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Nagaoka G28-270ED czy JICO EPS-270ED ?

#12

Post autor: koscidogitary »

darkman dzięki za info, poczytam!
Awatar użytkownika
koscidogitary
Posty: 1335
Rejestracja: 23 cze 2017, 13:20
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Nagaoka G28-270ED czy JICO EPS-270ED ?

#13

Post autor: koscidogitary »

Tutaj znalazłem informację, że Technics EPC-270C był produkowany przez Nagaoka, chociaż to informacja tylko z forum:
Which new stylus for Technics 270C cart?.

Jeśli tak, to Nagaoka G28-270ED oraz Panasonic/Technics EPS-270ED ma szlif eliptyczny 0,3x0,7mil
https://www.vinylengine.com/cartridge_d ... i=&page=50,

Jico również ma szlif eliptyczny 0,3x0,7mil
https://www.jico-stylus.com/neosas.php

i wygląda na to, że to jest standard.

Warto zajrzeć - na początku w/w wątku jest informacja o igłach dedykowanych do EPC-270C:
Elliptical
http://www.turntableneedles.com/Pan...7 ... _1317.html
HE-hyper elliptical
http://www.turntableneedles.com/Needle- ... _3807.html
Shibata
http://www.turntableneedles.com/Pan...4 ... _3880.html
SAS
http://www.turntableneedles.com/JICO-SA ... _3980.html

Lubię wkładkę EPC-270C-II, mam igłę Jico, jak ją zużyję to kupię igłę Nagaoka i wykonam testy z użyciem płyty testowej i oscyloskopu, będzie porównanie czysto techniczne. Jak pisałem wcześniej igłę Jico cechuje bardzo dobry tracking.
Z tego co udało się w tym wątku wydedukować, trudno stwierdzić różnice w brzmieniu i jakości igieł od Jico i Nagaoki - obie są bardzo dobre i warte swojej ceny. Obie świetnie pasują do wkładki EPC-270C.
Dobrym rozwiązaniem budżetowym jest igła od North jak wskazano we wcześniejszych wpisach.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41379
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Nagaoka G28-270ED czy JICO EPS-270ED ?

#14

Post autor: Wojtek »

koscidogitary pisze:
31 sty 2019, 18:44
Ps. Gdzie można znaleźć sprawdzoną informację, że Nagaoka G28-270ED to jest to samo co Panasonic/Technics EPS-270ED?
Pytanie jakiego rodzaju potwierdzenia oczekujesz?
Technics nigdzie w papierach nie przyznawał że tą wkładkę i igły do niej zamawia u Nagaoki :)
Normalna sprawa w biznesie.

Ja Tobie potwierdzam że to najprawdopodobniej te same igły :)
Dla pewności trzeba by mieć obydwie i sobie porównać ;)
Na piśmie sygnowanym przez Technicsa czy Nagaokę tego nie znajdziesz z oczywistych względów.
koscidogitary pisze:
31 sty 2019, 18:44
Jak podaje Producent w tym przypadku akurat nie jest to 'zwykły' eliptyk a "super fine polished elliptical bonded diamond"
Panie, super hiper fine to przecie gadka marketingowa ;)
koscidogitary pisze:
31 sty 2019, 18:44
Ciekawe czy '270-tki' też są tak zrobione?
Może.
koscidogitary pisze:
01 lut 2019, 09:50
Tutaj znalazłem informację, że Technics EPC-270C był produkowany przez Nagaoka, chociaż to informacja tylko z forum:
No ja też mówię od dawna że to wkładka Nagaoki, a jesteśmy na forum :)
koscidogitary pisze:
01 lut 2019, 09:50
Jeśli tak, to Nagaoka G28-270ED oraz Panasonic/Technics EPS-270ED ma szlif eliptyczny 0,3x0,7mil
Dla mnie katalog wkładek VE to słabe źródło informacji (masa błędów). Poszukaj broszury jakiejś, specyfikacji czy innego prospektu.
koscidogitary pisze:
01 lut 2019, 09:50
i wygląda na to, że to jest standard.
0.3 x 0.7 mm? Tak, można przyjąć że są to "standardowe" wymiary typowego szlifu eliptycznego.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
koscidogitary
Posty: 1335
Rejestracja: 23 cze 2017, 13:20
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Nagaoka G28-270ED czy JICO EPS-270ED ?

#15

Post autor: koscidogitary »

Wojtek, bardzo Ci dziękuję za uporządkowanie tematu i za rzeczowe informacje!
Dzięki Tobie i Kolegom powstał naprawdę wartościowy wątek Nagaoka G28-270ED czy JICO EPS-270ED ?
Dalej już nie drążę. Właśnie takich informacji potrzebowałem przy poznawaniu Panasonic/Technics EPC-270C-II :violin: :dance: :clap:
ODPOWIEDZ