Wkładka do Pioneer PL-1200A

[Myszor]

Ja myślę że ty zamiast oglądać filmy coś kup i zacznij wyrabiać swoje własne zdanie. Najpierw było 1k budżetu a teraz patrzysz
czy w biedronce wkładek nie sprzedają. Jak myślisz że ktoś ci tu sprzeda „tajemną wiedzę” jak za 5 zeta kupić super wkładkę to się mylisz. Azjata jest nam znany i faworyzuje Nagaokę kopiąc ortofona. Nagaoka jest spoko tak czy siak. Po prostu kup sobie jakąś wkladkę i podziel się wrażeniami. Nazw padło sporo i jest z czego wybrać.

[Matim]

Ja myślę że ty zamiast oglądać filmy coś kup i zacznij wyrabiać swoje własne zdanie. Najpierw było 1k budżetu a teraz patrzysz
czy w biedronce wkładek nie sprzedają. Jak myślisz że ktoś ci tu sprzeda „tajemną wiedzę” jak za 5 zeta kupić super wkładkę to się mylisz. Azjata jest nam znany i faworyzuje Nagaokę kopiąc ortofona. Nagaoka jest spoko tak czy siak. Po prostu kup sobie jakąś wkladkę i podziel się wrażeniami. Nazw padło sporo i jest z czego wybrać.

Nie oczekiwałem, że ktoś mnie oświeci tajemną wiedzą. Po prostu nie słuchałem w życiu zbyt wielu gramofonów i wkładek, dlatego liczyłem, że może wrażeniami podzieliłby się ktoś, kto jednak ma większe doświadczenie i wiedze w tym temacie.

Podobnie jest z budżetem. To jest dla mnie nie tyle kwestia pieniędzy - ile chłodnej kalkulacji aby nie inwestować we wkładkę z najwyższej półki, skoro cała reszta mojego audio nie sprosta jej możliwościom.

Jak się na którąś zdecyduję - napiszę pare słów.

Pozdrawiam.

[Michal35]

Nie oczekiwałem, że ktoś mnie oświeci tajemną wiedzą. Po prostu nie słuchałem w życiu zbyt wielu gramofonów i wkładek, dlatego liczyłem, że może wrażeniami podzieliłby się ktoś, kto jednak ma większe doświadczenie i wiedze w tym temacie.

Doświadczenie może tak ale do końca nie wiadomo co Tobie będzie pasowało.
Słuchanie i porównywanie dźwięku różnych wkładek za pomocą różnego rodzaju plików internetowych i odsłuchiwanie ich potem za pomocą głośników komputerowych lub gorzej nie ma najmniejszego sensu.
Ja poleciłbym Tobie Shura 97 xe. To też była jedna z moich pierwszych wkładek i często i chętnie do niej wracam. Niestety z nagaoką nie mam porównania bo nie słuchałem.

[Wojtek]

(wówczas było mniej znacznie tych nowszych konstrukcji na rynku, BTW są też osoby niezadowolone z triple five, nawet na naszym forum)

Nie wiem co masz na myśli przez "tych nowszych konstrukcji", ale JT555 już dawno przestała być produkowana, a to co było dostępne tu i ówdzie to kończące się zapasy magazynowe.

to bdb wkładka ale nie sądzę byś usłyszał jakieś diametralne różnice w stosunku do MP110

Oooooooj usłyszałby, zaręczam Zupełnie inne konstrukcje.
Niemniej ja też należę do tych których JT-555 jakoś specjalnie nie oczarowała (miałem pożyczoną od MISSE), za to mam MP200 i MP500

Moje konkretne pytanie brzmi: Czy bazując na doświadczeniu Szanownego Pana - Nagoka MP110 faktycznie może być w tym wypadku uznana za najbardziej wszechstronną wkładkę z wyżej wymienionego zestawienia, zachowując kazus "ciepłego" brzmienia?

Nie.

Problem polega na tym że "ciepłe brzmienie" możemy różnie odbierać Podobnie jak wszechstronność.

Ja się trzymam tego:

Słucham dużo rocka progresywnego, jazzu czy bluesa. Jestem zwolennikiem cieplejszego brzmienia, niżeli analitycznego.

I na tej podstawie oraz na podstawie mojego doświadczenia, poleciłem takie, a nie inne wkładki.
Oczywiście są to nowe wkładki. Jeśli otwieramy się również na starsze konstrukcje to otwiera się nam jeszcze większy wachlarz możliwości.
Ale jako że nie każdemu pasuje polowanie za jakimiś starymi modelami i igłami do nich to zazwyczaj jest to pomijane

Cała reszta to wymyślanie

Nagaoka MP-110 to bardzo fajna wkładka. Czy spodobałaby Ci się bardziej niż Shure M97xE lub Ortofon 2M Blue lub jakaś Grado Prestige?
Tego nie wiem. Możesz spróbować

Jako że startujesz od AT-91, wszystko przed Tobą